cieknący olej yz250 2T

Kakuniacrf250 · Post autor: **Kakuniacrf250** » pt, 22 mar 2013, 16:23

Witam. mam problem. mianowicie chodzi mi o cieknący olej z rurki czarnej która wychodzi z silnika która znajduje się pod gaźnikiem. Kiedy motocykl jest odpalony i pochodzi okolo 15 min na wolnych obrotach po zostawieniu go na parę godzin zauważyłem ze była pod nim plama oleju. dodam że jest założony nowy tłok i przehonowany cylinder więc mieszanka 1:40 . Wydaje mi się że jeśli by silnik nie spalił całego oleju to by wyrzuciło go przez rurkę przy cylindrze od nadmiaru. czy się mylę ? Proszę o pomoc lub radę . Yz z 2002 roku

Postautor: **Majster128** » pt, 22 mar 2013, 16:29 · Post autor: **Majster128** » pt, 22 mar 2013, 16:29

Ten motocykl nie jest stworzony do pyrkania na wolnych obrotach.
Przepal go.

Postautor: **kris514** » pt, 22 mar 2013, 17:21 · Post autor: **kris514** » pt, 22 mar 2013, 17:21

Chodzi ci o wąż który wychodzi ze skrzyni??

Kakuniacrf250 · Post autor: **Kakuniacrf250** » pt, 22 mar 2013, 17:52

tak dokładnie o ten.

Postautor: **kris514** » pt, 22 mar 2013, 18:21 · Post autor: **kris514** » pt, 22 mar 2013, 18:21

Jesteś pewien że nie ma za dużego stanu oleju w silniku?

Kakuniacrf250 · Post autor: **Kakuniacrf250** » pt, 22 mar 2013, 19:58

Właśnie to może być przyczyną

Ponieważ jak wlewałem nowy olej to patrzyłem na to ile powinno wejśc do silnika a więc 750ml , lecz po odkręceniu śrubki od nadmiaru nie weszło mi 750ml tylko leciał olej już przez nadmiar pomimo to wlałem właśnie taką ilość ( 750 ml ) dzięki za informację i pomoc

TEMAT ZAMKNIĘTY POZDRAWIAM

Forum MotoX.com.pl