Honda cr 125 1997 nie odpala

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
Wacek
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 5
Rejestracja: śr, 6 lut 2013, 19:33
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Honda cr 125 1997 nie odpala

Post autor: Wacek » pt, 22 mar 2013, 15:27

Witam wszystkich :)
Pewien czas temu miałem robiony remont silnika (szlif cylindra+nowy tłok). Po dotarciu nadal było wszystko w porządku, palił od kopa lecz podczas pierwszej jazdy około 3-4 km przy zawracaniu motor zgasł i do tej pory nie odpalił :( Jedyną rzeczą jaką zauważyłem jest to, że podczas kopania w kickstarter bardzo lekko idzie w dół, że nawet można by było ręką odpalać. Słyszałem że 2-t mają zawór, który się otwiera przy większych obr. silnika, jest to możliwe, że zaciął się ? czy mogą być jakieś inne przyczyny ?
Z góry dziękuję.

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Honda cr 125 1997 nie odpala

Post autor: Majster128 » pt, 22 mar 2013, 15:36

Robiłeś szlif i nie robiłeś nic z zaworem wydechowym?
Zawór się raczej nie zaciął, ale się wciął w tłoka.
Zdejmij cylinder i będziesz wiedział wszystko, czy problem tkwi w cylindrze.

kamilbobek1
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 72
Rejestracja: pt, 30 wrz 2011, 12:58
Motocykl: KTM SX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Sokółka, Podlaskie
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Honda cr 125 1997 nie odpala

Post autor: kamilbobek1 » pt, 22 mar 2013, 16:14

Znając życie pewnie tłok zaczepił o zawór wydechowy, jak się wtedy zawracałeś to był specyficzny dźwięk, czy zgasł tylko tak sobie? Zawór się też szlifuje, żeby nie wychodził za krawędzie i nie wpadał na tłok ;) Na bank zapiekło pierścień poprzez uderzenie o zawór i dlatego brak kompresji. Zdejmuj cylinder i patrz co się stało.
Keep The Gas !!! Tylko pierwszy ma czyste gogle;)
,,Moja pasja to codzienne treningi,
Nauka techniki, taktyki, tarcze i sparingi."

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: Honda cr 125 1997 nie odpala

Post autor: amator » pt, 22 mar 2013, 23:28

Wacek pisze:Witam wszystkich :)
Pewien czas temu miałem robiony remont silnika (szlif cylindra+nowy tłok). Po dotarciu nadal było wszystko w porządku, palił od kopa lecz podczas pierwszej jazdy około 3-4 km przy zawracaniu motor zgasł i do tej pory nie odpalił :( Jedyną rzeczą jaką zauważyłem jest to, że podczas kopania w kickstarter bardzo lekko idzie w dół, że nawet można by było ręką odpalać. Słyszałem że 2-t mają zawór, który się otwiera przy większych obr. silnika, jest to możliwe, że zaciął się ? czy mogą być jakieś inne przyczyny ?
Z góry dziękuję.
Wacek pisze że w trakcie docierania i po dotarciu wszystko było ok, więc czemu wtedy przy docieraniu zawory nie zaczepiały? Wydaje mi się ze on zatarł się. Pierwsza jazda, woda nie sprawdzona pełen gaz po prostej i zonk :butthead: Bez zdjęcia cylindra nie dowiemy się nic.

Kre_K
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 455
Rejestracja: sob, 12 wrz 2009, 13:36
Motocykl: cyryfy
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Honda cr 125 1997 nie odpala

Post autor: Kre_K » sob, 23 mar 2013, 11:44

zajezdzacie,wstawiacie tuleje,zacieracie i tak w kolko.
ile na tulei zaoszczedzisz,300 zl?
tak,jak jestem w stanie zrozumiec DOBRZE zrobiona tuleje w 250 2t ,tak w setce nigdy w zyciu.
---------------------------

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Honda cr 125 1997 nie odpala

Post autor: Majster128 » sob, 23 mar 2013, 13:56

Nakładanie nicasilu w tym roczniku nie ma najmniejszego sensu.

Autor tematu
Wacek
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 5
Rejestracja: śr, 6 lut 2013, 19:33
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Honda cr 125 1997 nie odpala

Post autor: Wacek » pn, 25 mar 2013, 16:58

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Będę musiał rzeczywiście zdjąć cylinder :? A jeszcze mam takie pytanko czy ten zawór jeżeli zaczepił o tłok i go uszkodził to nie powinien ten tłok chodzić ciężej :?: Jak już wspomniałem chodzi on bardzo lekko i jeszcze przypomniało mi się że po kilku kopnięciach słychać takie "wypuszczenie powietrza" ( jak by to kopanie pompowało cylinder a później uchodziło ) Jest to normalne podczas takiego uszkodzenia zaworu :?:

ForestRider
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 189
Rejestracja: wt, 26 sty 2010, 20:38
Motocykl: Kxf 250
Styl jazdy: Cross Country
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Honda cr 125 1997 nie odpala

Post autor: ForestRider » czw, 28 mar 2013, 10:05

mlodywilk pisze:miałem 1000zł na nicasil dać do motoru, który był już pełnoletni :lol: dobity staroć, hondowskie zawory w setach to nieporozumienie, nowsze modele miały na linki jak w przypadku yamahy dt, nie wiem jak w hondzie to się sprawdzało, ale w yamahach idealnie!
Witam. Piszesz że zawór wydechowy w hondach jest nieporozumieniem, bezmyślnie skonstruowany itp. Ten typ zaworu o który Ci chodzi występował od 1990-1999r. Z tego co się orientuje ,,łapanie" tłoka przez zawór ma miejsce tylko w przypadku zamontowanej tulei. Przypadek? Chyba nie. Sam doszedłeś do tego czemu tak się dzieje, że zawory się wyrabiają więc gdzie tu bezmyślność konstruktorów? Jeśli uważasz że coś jest zużyte to to wymień. Po co jest ten zawór to Ci tłumaczył nie będę bo przypuszczam że wiesz jaka jest jego rola. W latach 2000-2003 zawór sterowany jest dźwigienką i mogę z własnych doświadczeń napisać że sprawuje się ,,normalnie" :lol: Od 2004 zawór był sterowany linką.

amator Kolega miał tak samo przejeździł 3 baki (Cr 98r) i przy czwartym zawór zahaczył o tłok.
Życie jest za krótkie, aby czekać na iskre dwa obroty wału.
,,Żyję na krawędzi, żeby nie zajmować dużo miejsca" :D
,,Lots of people are fast on a tuesday...not many are fast on saturday" Jeremy McGrath

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: Honda cr 125 1997 nie odpala

Post autor: amator » czw, 28 mar 2013, 22:22

ForestRider pisze:
amator Kolega miał tak samo przejeździł 3 baki (Cr 98r) i przy czwartym zawór zahaczył o tłok.
Wszystko sie zgadza, moze zahaczyć, ale ja nie chciałem za bardzo od początku rozwijać sie z sugestiami bo widzę ze zainteresowany bardziej chce uszkodzenie przez internet naprawić niz zdjać cylinder i zajrzeć do środka. W przypadku , jesli tłok porusza sie bez odczuwalnej kompresji to czy on zatarł, się czy zawór za niego zahaczył to teraz ma najmniejsze znaczenie . tak czy siak tlok będzie do wymiany a zawory/suwaki mozna-trzeba wyregulować żeby nie uszkodziły tłoka. służą do tego śruby na imbus (25) http://www.ronniesmailorder.com/fiche_s ... veh=131970
mlodywilk pisze:Chodzi o to, że oglądałem zdjęcia silników ludzi ze stanów, którzy mieli cylindry piękne na nicasilu i zakładali zaślepki mimo wszystko, bo te zawory nic nie dawały.
Nie do końca masz rację. mogłes widzieć zaślepke ale trzeba znać sens takiej operacji. Zawór słuzy tylko do poprawienia dolu, jak juz jedziesz gazem to zawór jest nie potrzebny, może go nie być , mało tego nie moze go być ponieważ motocykl w którym zawor nie otworzył sie nie jedzie :!: . Będzie pierdział ale nie jechał :( . wiec jesli jest zaślepka to słuzy ona tylko do tego że zaslepia otwór po zaworze żeby spaliny nie właziły gdzie nie trzeba. :drinkers:

ForestRider
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 189
Rejestracja: wt, 26 sty 2010, 20:38
Motocykl: Kxf 250
Styl jazdy: Cross Country
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Honda cr 125 1997 nie odpala

Post autor: ForestRider » czw, 28 mar 2013, 23:00

I co z tego że dt tak ma sterowany zawór? Przecież to nie zależy od tego jaki będzie dolny zakres obrotów. I sprecyzuje że ten typ zaworu szedł do 99r potem jest już inaczej skonstruowany gdzie chyba nie możliwości jakiegokolwiek zaślepiania. Także niech on sobie tam zostanie :drinkers: Pozdrawiam
Życie jest za krótkie, aby czekać na iskre dwa obroty wału.
,,Żyję na krawędzi, żeby nie zajmować dużo miejsca" :D
,,Lots of people are fast on a tuesday...not many are fast on saturday" Jeremy McGrath

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”