Pomocy komplet uszczelek Rm 125 Zerknij !
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 1028
- Rejestracja: czw, 18 lut 2010, 15:24
- Motocykl: EXC 450
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Jarosław
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Pomocy komplet uszczelek Rm 125 Zerknij !
To ja już teraz zgłupiałem. Zrobiłeś szlif cylindra i wsadzasz stary, zatarty tłok ?
-
Autor tematuPolo
- Mistrz prostej
- Posty: 75
- Rejestracja: sob, 16 mar 2013, 23:16
- Motocykl: Rm 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lubuskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Pomocy komplet uszczelek Rm 125 Zerknij !
Znaczy to ja już zgłupiałem bo kupiłem rm która miała być 98 a jest 94 i silnik 85 i już sam nie wiem czy kupować tłok nowy i robić ją czy co
Ogień w szopie!
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Pomocy komplet uszczelek Rm 125 Zerknij !
Tłoki i korbowody są jeszcze spokojnie dostępne do tego rocznika. Jedynie uszczelki niektóre z oryginału można wziąć, niektóre dorobić ręcznie. To nie jest aż taki zabytek.
Ale nie powinieneś próbować kręcić przy sprzedaży.
Ale nie powinieneś próbować kręcić przy sprzedaży.
-
Autor tematuPolo
- Mistrz prostej
- Posty: 75
- Rejestracja: sob, 16 mar 2013, 23:16
- Motocykl: Rm 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lubuskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Pomocy komplet uszczelek Rm 125 Zerknij !
Jeżeli mi załatwisz jakimś cudem uszczelki no to projekt pójdzie dalej , szczerze nie miałem jeszcze takiej silnej bestii pod nogami
Zadziwia mnie to ze jak na ten rok to skrzynia nadal działa
Zobaczymy jak to będzie ale wątpię żebym dostał 3tyś za 94 rok ramę i silnik 85:(
Boje się że dając 1500 przepłaciłem duuuużo
Zadziwia mnie to ze jak na ten rok to skrzynia nadal działa
Zobaczymy jak to będzie ale wątpię żebym dostał 3tyś za 94 rok ramę i silnik 85:(
Boje się że dając 1500 przepłaciłem duuuużo
Ogień w szopie!
-
Autor tematuPolo
- Mistrz prostej
- Posty: 75
- Rejestracja: sob, 16 mar 2013, 23:16
- Motocykl: Rm 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lubuskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Pomocy komplet uszczelek Rm 125 Zerknij !
Patrząc na ramę jest R czyli wychodzi z nr suzuki ze to 94 rok
Ogień w szopie!
-
Autor tematuPolo
- Mistrz prostej
- Posty: 75
- Rejestracja: sob, 16 mar 2013, 23:16
- Motocykl: Rm 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lubuskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Pomocy komplet uszczelek Rm 125 Zerknij !
Weź pod uwagę że zbiornik ktoś mógł sobie przełożyć tak jak silnik
Pomyślałem też aby okleić ładnie plastiki bo trochę dojechane tylko rodzi się pytanie czy dostane na tak stare plastiki okleinę
Pomyślałem też aby okleić ładnie plastiki bo trochę dojechane tylko rodzi się pytanie czy dostane na tak stare plastiki okleinę
Ogień w szopie!
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 1028
- Rejestracja: czw, 18 lut 2010, 15:24
- Motocykl: EXC 450
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Jarosław
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Pomocy komplet uszczelek Rm 125 Zerknij !
Nawet na lodówkę można okleinę zrobić.Polo pisze:
Pomyślałem też aby okleić ładnie plastiki bo trochę dojechane tylko rodzi się pytanie czy dostane na tak stare plastiki okleinę
-
Autor tematuPolo
- Mistrz prostej
- Posty: 75
- Rejestracja: sob, 16 mar 2013, 23:16
- Motocykl: Rm 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lubuskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Pomocy komplet uszczelek Rm 125 Zerknij !
Znaczy mi chodzi o takie co do rm robią itd widziałem do 2000 roku po 120zl na allegro
Ok sprawdze na kolach też
No a potrafi ktoś zidentyfikować numer ramy ?
Ja znalazłem to:
http://www.suzukicycles.org/_misc/identification.shtml
Ok a więc tłok zamówiony nowy jeszcze tylko uszczelki i do roboty!! Ogień w szopie :>
Ok uszczelki dostałem więc czekam i jak napotkam jakiś problem to oczywiście zapytam a fotki z jazdy będą na mojej fotorelacji
Tłok zamontowany moto odpalone. Lecz jest jedno ALE rozchodzi się o otwór w karterze na przeciwko "odpowietrzenia ,nie wiem czy ta śrubka na 100% do tego służy ale jakaś tam na dole jest" pompy wody, gdyż ucieka mi nią płyn.
Ok sprawdze na kolach też
No a potrafi ktoś zidentyfikować numer ramy ?
Ja znalazłem to:
http://www.suzukicycles.org/_misc/identification.shtml
Ok a więc tłok zamówiony nowy jeszcze tylko uszczelki i do roboty!! Ogień w szopie :>
Ok uszczelki dostałem więc czekam i jak napotkam jakiś problem to oczywiście zapytam a fotki z jazdy będą na mojej fotorelacji
Tłok zamontowany moto odpalone. Lecz jest jedno ALE rozchodzi się o otwór w karterze na przeciwko "odpowietrzenia ,nie wiem czy ta śrubka na 100% do tego służy ale jakaś tam na dole jest" pompy wody, gdyż ucieka mi nią płyn.
Ogień w szopie!
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 6
- Rejestracja: wt, 7 maja 2013, 12:52
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Pomocy komplet uszczelek Rm 125 Zerknij !
Na wstępie witam wszystkich forumowiczów gdyż jestem tu nowy, i właśnie chciałem zacząć przygodę z terenem ale STAŁEM SIĘ PRZEZ PRZYPADEK POSIADACZEM OWEJ RM"KI Cena za jaką ją kupiłem to 2700zł, wszystko pięknie, jechałem po nią prawie 200km przez tel wszystko pięknie, na miejscu już gorzej (kopka od czego innego, nie dokręcona, cieknąca pompa wody łącznik gaźnika, walnięta ośka i łożyska tylnego koła, LINKA GAZU TEZ NOWA SKRĘCONA NA DRUT PRZY MANETCE) ale kupując crossa wiadomo, że tu będzie rysa, coś do zrobienia, w końcu ten sprzęt jeździ w terenie i nie chodzi o wygląd tylko o stan techniczny, a z wymienionymi usterkami bez problemu sobie bym dał radę.
A teraz przejdźmy do rzeczy:
KUPUJĄC TEN SPRZĘT SPRZEDAWCA TWIERDZIŁ, ŻE WSZYTO JEST OK SILNIK I MOTOR 1994r I NIC NIE WSPOMNIAŁ, ŻE SILNIK JEST Z 1985r A PROSTE I LOGICZNE ZE JEŚLI TO MÓJ 1 TAKI MOTO TO NIE POZNAM OD RAZU
SPRZEDAWCA JAK KUPOWAŁEM BYŁ MIŁY CO MNIE NIE DZIWI, JAK KUPIŁ GO ZA 1500 I SIĘ ZASTANAWIAŁ, ŻE PRZEPŁACIŁ A JA MU OFEROWAŁEM 2700ZŁ (W OGŁOSZENIU 3100ZŁ)
KUPIŁEM GO W NIEDZIELE W PONIEDZIAŁEK DAŁEM DO MECHANIKA NO I SIE ZACZĘŁO PRZEZ PRZYPADEK ZNALAZŁEM TEN TEMAT I SIĘ OKAZAŁO ZE SPRZEDAWCA O WSZYSTKIM WIEDZIAŁ, SKONTAKTOWAŁEM SIĘ ZE ZNAJOMYM PRAWNIKIEM KTÓRY PROPONUJE MI DROGĘ SĄDOWĄ GDYŻ MAM W 100% WYGRANĄ, MAM ŚWIADKA (DZIEWCZYNA Z KTÓRĄ BYŁEM, NO I TO FORUM NA KTÓRYM WSZYSTKO OPISAŁ ZE JEST TO WAŁEK I CHCE SIĘ POZBYĆ) NIE WSPOMNIAŁ NIC O TRUDZIE Z USZCZELKAMI, O SILNIKU KTÓRY JEST Z 1985R.
SKONTAKTOWAŁEM SIĘ ZE SPRZEDAWCĄ I WYJAŚNIŁEM MU CAŁĄ SPRAWĘ PROPONUJĄC MU ROZSĄDNE ROZWIĄZANIE, GDYŻ NIE JESTEM ZWOLENNIKIEM LATANIA PO SĄDACH, ŻE PRZYJADĘ ODDAJE SPRZĘT ON DAJE MI KASĘ + ZA PALIWO I ZAPOMINAM O SPRAWIE (AKTUALNIE CZEKAM NA ODP. JEŚLI NIE BĘDZIE TAKA JAK CHCĘ SPRAWA IDZIE DO ZNAJOMEGO PRAWNIKA) DODAM, ŻE JEŚLI NAWET KUPICIE AUTO Z KRĘCONYM LICZNIKIEM I UDOWODNICIE TO NA SERWISIE AUTO MACIE PRAWO ODDAĆ A NALEŻY WAM SIĘ TAKŻE REKOMPENSATA PONIESIONYCH KOSZTÓW
JESTEM UCZCIWY, I MAM NADZIEJĘ, ŻE RESZTA FORUMOWICZÓW TEŻ. NIE MAM ZAMIARU GO DALEJ SPRZEDAWAĆ, BO NIE CHCE BYĆ OSZUSTEM, TO TAK JAK BY KTOŚ KUPIŁ AUDI A8 Z 2007R Z SILNIKIEM STAREJ 80
MAM NADZIEJĘ, ŻE SPRAWA SIĘ ROZWIĄŻE, KUPIĘ SOBIE PORZĄDNY SPRZĘT I SIĘ SPOTKAMY GDZIEŚ NA DRODZE.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW ORAZ PRZESTRZEGAM WSZYSTKICH POCZĄTKUJĄCYCH PRZED TAKIMI SYTUACJAMI JAKIE MNIE NAPOTKAŁY.
JEŚLI AUTOR USUNIE TEMAT TO ZAKOŃCZENIE TEJ SYTUACJI OPISZE WAM W INNYM POŚCIE
CZEKAM NA WASZE KOMENTARZE
A teraz przejdźmy do rzeczy:
KUPUJĄC TEN SPRZĘT SPRZEDAWCA TWIERDZIŁ, ŻE WSZYTO JEST OK SILNIK I MOTOR 1994r I NIC NIE WSPOMNIAŁ, ŻE SILNIK JEST Z 1985r A PROSTE I LOGICZNE ZE JEŚLI TO MÓJ 1 TAKI MOTO TO NIE POZNAM OD RAZU
SPRZEDAWCA JAK KUPOWAŁEM BYŁ MIŁY CO MNIE NIE DZIWI, JAK KUPIŁ GO ZA 1500 I SIĘ ZASTANAWIAŁ, ŻE PRZEPŁACIŁ A JA MU OFEROWAŁEM 2700ZŁ (W OGŁOSZENIU 3100ZŁ)
KUPIŁEM GO W NIEDZIELE W PONIEDZIAŁEK DAŁEM DO MECHANIKA NO I SIE ZACZĘŁO PRZEZ PRZYPADEK ZNALAZŁEM TEN TEMAT I SIĘ OKAZAŁO ZE SPRZEDAWCA O WSZYSTKIM WIEDZIAŁ, SKONTAKTOWAŁEM SIĘ ZE ZNAJOMYM PRAWNIKIEM KTÓRY PROPONUJE MI DROGĘ SĄDOWĄ GDYŻ MAM W 100% WYGRANĄ, MAM ŚWIADKA (DZIEWCZYNA Z KTÓRĄ BYŁEM, NO I TO FORUM NA KTÓRYM WSZYSTKO OPISAŁ ZE JEST TO WAŁEK I CHCE SIĘ POZBYĆ) NIE WSPOMNIAŁ NIC O TRUDZIE Z USZCZELKAMI, O SILNIKU KTÓRY JEST Z 1985R.
SKONTAKTOWAŁEM SIĘ ZE SPRZEDAWCĄ I WYJAŚNIŁEM MU CAŁĄ SPRAWĘ PROPONUJĄC MU ROZSĄDNE ROZWIĄZANIE, GDYŻ NIE JESTEM ZWOLENNIKIEM LATANIA PO SĄDACH, ŻE PRZYJADĘ ODDAJE SPRZĘT ON DAJE MI KASĘ + ZA PALIWO I ZAPOMINAM O SPRAWIE (AKTUALNIE CZEKAM NA ODP. JEŚLI NIE BĘDZIE TAKA JAK CHCĘ SPRAWA IDZIE DO ZNAJOMEGO PRAWNIKA) DODAM, ŻE JEŚLI NAWET KUPICIE AUTO Z KRĘCONYM LICZNIKIEM I UDOWODNICIE TO NA SERWISIE AUTO MACIE PRAWO ODDAĆ A NALEŻY WAM SIĘ TAKŻE REKOMPENSATA PONIESIONYCH KOSZTÓW
JESTEM UCZCIWY, I MAM NADZIEJĘ, ŻE RESZTA FORUMOWICZÓW TEŻ. NIE MAM ZAMIARU GO DALEJ SPRZEDAWAĆ, BO NIE CHCE BYĆ OSZUSTEM, TO TAK JAK BY KTOŚ KUPIŁ AUDI A8 Z 2007R Z SILNIKIEM STAREJ 80
MAM NADZIEJĘ, ŻE SPRAWA SIĘ ROZWIĄŻE, KUPIĘ SOBIE PORZĄDNY SPRZĘT I SIĘ SPOTKAMY GDZIEŚ NA DRODZE.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW ORAZ PRZESTRZEGAM WSZYSTKICH POCZĄTKUJĄCYCH PRZED TAKIMI SYTUACJAMI JAKIE MNIE NAPOTKAŁY.
JEŚLI AUTOR USUNIE TEMAT TO ZAKOŃCZENIE TEJ SYTUACJI OPISZE WAM W INNYM POŚCIE
CZEKAM NA WASZE KOMENTARZE
-
- Mistrz prostej
- Posty: 146
- Rejestracja: czw, 8 lis 2012, 21:37
- Motocykl: 125 sx
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Białystok
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Pomocy komplet uszczelek Rm 125 Zerknij !
Masz rację możesz czuć się oszukany, tylko odpowiedz sobie na pytanie. Czy za kwotę którą dysponujesz kupisz porządny sprzęt ? Widziałeś co kupujesz jeśli taka rzeźba była na zewnątrz (cieknąca pompa wody łącznik gaźnika, walnięta ośka i łożyska tylnego koła, linka gazu na drut przy manetce) to strach się bać co jest w silniku.
Z tego co piszesz wnioskuje, że najbardziej cie boli, że silnik jest z innego roku niż rama, ale jest to zjawisko powszechne i nie jest to żadna nowość ponieważ silniki w crossówkach są tak wysilone, że wybuchają - jeśli nie są odpowiednio serwisowane, więc roczniki, które są dostępne w twoim przedziale cenowym mogą mieć silnik z innego roku niż rama teraz silnik jest traktowany jako część zamienna. Niemniej jednak jeśli sprzedający wiedział, (a wiemy że wiedział) że silnik jest z innego roku niż rama to powinien cie o tym poinformować.
Swoją droga ciekawe czy polo zrobił szlif cylindra i wsadził nowy tłok.
Maciek pamiętaj, że motocykl cross jest dość drogim motocyklem w eksploatacji, nie ważne czy kupisz maszynę za 5 czy 10tys i tak w najbliższym czasie będzie cie czekał wydatek około 1-2 tys.
Ja jestem za tym, aby polo przyjął zwrot jednak nie wymagaj od niego zwrotu pieniędzy za paliwo, ponieważ widziałeś co brałeś, a jak chcesz się sądzić ze wszystkimi sprzedającymi, którzy nałgali przez telefon o stanie pojazdu i spaliłeś kupę paliwa żeby obejrzeć złom to możesz rzucić pracę bo w sądach będziesz przesiadywał całymi dniami.
Z tego co piszesz wnioskuje, że najbardziej cie boli, że silnik jest z innego roku niż rama, ale jest to zjawisko powszechne i nie jest to żadna nowość ponieważ silniki w crossówkach są tak wysilone, że wybuchają - jeśli nie są odpowiednio serwisowane, więc roczniki, które są dostępne w twoim przedziale cenowym mogą mieć silnik z innego roku niż rama teraz silnik jest traktowany jako część zamienna. Niemniej jednak jeśli sprzedający wiedział, (a wiemy że wiedział) że silnik jest z innego roku niż rama to powinien cie o tym poinformować.
Swoją droga ciekawe czy polo zrobił szlif cylindra i wsadził nowy tłok.
Maciek pamiętaj, że motocykl cross jest dość drogim motocyklem w eksploatacji, nie ważne czy kupisz maszynę za 5 czy 10tys i tak w najbliższym czasie będzie cie czekał wydatek około 1-2 tys.
Ja jestem za tym, aby polo przyjął zwrot jednak nie wymagaj od niego zwrotu pieniędzy za paliwo, ponieważ widziałeś co brałeś, a jak chcesz się sądzić ze wszystkimi sprzedającymi, którzy nałgali przez telefon o stanie pojazdu i spaliłeś kupę paliwa żeby obejrzeć złom to możesz rzucić pracę bo w sądach będziesz przesiadywał całymi dniami.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 6
- Rejestracja: wt, 7 maja 2013, 12:52
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Pomocy komplet uszczelek Rm 125 Zerknij !
Dzięki za odp.
Te awarie które wymieniłem to widziałem dokładnie w 100% i tak jak mówię, że dał bym radę bez problemu to ogarnąć, w końcu tak jak piszesz to cross i trzeba sie z takimi rzeczami liczyć, zresztą za tą kasę
Chodzi mi głównie o to, że jak dzwoniłem to nie było nic wspomniane ze silnik jest z 1985r
a, że jestem człowiekiem uczciwym to mówię jaki stan jest na prawdę a nie, że motor jest z 1994r , owszem ale tylko rama, więc całe ogłoszenie było oszukane, ponieważ sprzedający doskonale wiedział o tym i celowo to zrobił.
NIE DAJMY SIĘ OSZUKAĆ
OPISANE PRAWNIE:
(ten przypadek zalicza się do wad ukrytych, gdyż sprzedawca nic nie wspomniał o silniku z 1985r a doskonale o tym wiedział)
Pociągając do odpowiedzialności sprzedawcę należy wiedzieć przede wszystkim, co to jest wada ukryta – jest to wada, którą sprzedawca podstępnie zataił przed kupującym, a kupujący nie mógł jej z łatwością odkryć. Podstępne zatajenie to „umyślne działanie lub zaniechanie sprzedawcy, którego celem jest ukrycie wady i wprowadzenie kupującego w błąd, po to by skłonić go do zawarcia umowy sprzedaży” (Wyrok Sądu Najwyższego z 1 kwietnia 2003 r., sygn. akt II CKN 1382/00). Należy przy tym pamiętać, że „sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy”(art.557§1 kodeksu cywilnego).
Odpowiedzialność sprzedawcy za wady ukryte jest odpowiedzialnością z tytułu rękojmi za wady fizyczne i prawne. „Jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny.” Jednakże kupujący nie może od umowy odstąpić, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona przez sprzedawcę lub naprawiana, chyba że wady są nieistotne”(art.560 §1 kodeksu cywilnego). W razie ujawnienia wady ukrytej kupujący może:
• odstąpić od umowy, w takim przypadku „jeżeli kupujący odstępuje od umowy z powodu wady rzeczy sprzedanej, strony powinny sobie nawzajem zwrócić otrzymane świadczenia według przepisów o odstąpieniu od umowy wzajemnej”(art.560§2 kodeksu cywilnego)
• żądać obniżenia ceny, w takim przypadku „jeżeli kupujący żąda obniżenia ceny z powodu wady rzeczy sprzedanej, obniżenie powinno nastąpić w takim stosunku, w jakim wartość rzeczy wolnej od wad pozostaje do jej wartości obliczonej z uwzględnieniem istniejących wad”(art.560§3 kodeksu cywilnego)
• żądać wymiany rzeczy wadliwej na rzecz wolna od wad, w takim przypadku „jeżeli sprzedawca dokonał wymiany, powinien pokryć także związane z tym koszty, jakie poniósł kupujący”(art.560§4 kodeksu cywilnego)
• żądać naprawienia szkody poniesionej przez to, że zawarł umowę, nie wiedząc o istnieniu wad, „w szczególności może żądać zwrotu kosztów zawarcia umowy, kosztów odebrania, przewozu, przechowania i ubezpieczenia rzeczy oraz zwrotu dokonanych nakładów w takim zakresie, w jakim nie odniósł korzyści z tych nakładów”(art.566§1 kodeksu cywilnego).
MAM NADZIEJĘ, ŻE RESZTA FORUMOWICZÓW JEST UCZCIWA I SAMA NIE STOSUJE TAKICH METOD, JA DOSKONALE WIEM, ŻE TAKI SPRZĘT SIE ZAJEŻDŻA CHWILA MOMENT ALE TO NIE POWÓD ŻEBY KOMUŚ WCISKAĆ TAKIEGO WAŁA
Będę was informował jak się potoczy cała historia, sprzedawca ma tydzień na odpowiedź, jak nie sprawa będzie skierowana na drogę sądową, sam prowadzę działalność, napotkałem na wiele przypadków i wiem, że w takiej syt. jak jest aż tak dużo dowodów sprzedawca nie ma żadnych szans na obronę.
Te awarie które wymieniłem to widziałem dokładnie w 100% i tak jak mówię, że dał bym radę bez problemu to ogarnąć, w końcu tak jak piszesz to cross i trzeba sie z takimi rzeczami liczyć, zresztą za tą kasę
Chodzi mi głównie o to, że jak dzwoniłem to nie było nic wspomniane ze silnik jest z 1985r
a, że jestem człowiekiem uczciwym to mówię jaki stan jest na prawdę a nie, że motor jest z 1994r , owszem ale tylko rama, więc całe ogłoszenie było oszukane, ponieważ sprzedający doskonale wiedział o tym i celowo to zrobił.
NIE DAJMY SIĘ OSZUKAĆ
OPISANE PRAWNIE:
(ten przypadek zalicza się do wad ukrytych, gdyż sprzedawca nic nie wspomniał o silniku z 1985r a doskonale o tym wiedział)
Pociągając do odpowiedzialności sprzedawcę należy wiedzieć przede wszystkim, co to jest wada ukryta – jest to wada, którą sprzedawca podstępnie zataił przed kupującym, a kupujący nie mógł jej z łatwością odkryć. Podstępne zatajenie to „umyślne działanie lub zaniechanie sprzedawcy, którego celem jest ukrycie wady i wprowadzenie kupującego w błąd, po to by skłonić go do zawarcia umowy sprzedaży” (Wyrok Sądu Najwyższego z 1 kwietnia 2003 r., sygn. akt II CKN 1382/00). Należy przy tym pamiętać, że „sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy”(art.557§1 kodeksu cywilnego).
Odpowiedzialność sprzedawcy za wady ukryte jest odpowiedzialnością z tytułu rękojmi za wady fizyczne i prawne. „Jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny.” Jednakże kupujący nie może od umowy odstąpić, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona przez sprzedawcę lub naprawiana, chyba że wady są nieistotne”(art.560 §1 kodeksu cywilnego). W razie ujawnienia wady ukrytej kupujący może:
• odstąpić od umowy, w takim przypadku „jeżeli kupujący odstępuje od umowy z powodu wady rzeczy sprzedanej, strony powinny sobie nawzajem zwrócić otrzymane świadczenia według przepisów o odstąpieniu od umowy wzajemnej”(art.560§2 kodeksu cywilnego)
• żądać obniżenia ceny, w takim przypadku „jeżeli kupujący żąda obniżenia ceny z powodu wady rzeczy sprzedanej, obniżenie powinno nastąpić w takim stosunku, w jakim wartość rzeczy wolnej od wad pozostaje do jej wartości obliczonej z uwzględnieniem istniejących wad”(art.560§3 kodeksu cywilnego)
• żądać wymiany rzeczy wadliwej na rzecz wolna od wad, w takim przypadku „jeżeli sprzedawca dokonał wymiany, powinien pokryć także związane z tym koszty, jakie poniósł kupujący”(art.560§4 kodeksu cywilnego)
• żądać naprawienia szkody poniesionej przez to, że zawarł umowę, nie wiedząc o istnieniu wad, „w szczególności może żądać zwrotu kosztów zawarcia umowy, kosztów odebrania, przewozu, przechowania i ubezpieczenia rzeczy oraz zwrotu dokonanych nakładów w takim zakresie, w jakim nie odniósł korzyści z tych nakładów”(art.566§1 kodeksu cywilnego).
MAM NADZIEJĘ, ŻE RESZTA FORUMOWICZÓW JEST UCZCIWA I SAMA NIE STOSUJE TAKICH METOD, JA DOSKONALE WIEM, ŻE TAKI SPRZĘT SIE ZAJEŻDŻA CHWILA MOMENT ALE TO NIE POWÓD ŻEBY KOMUŚ WCISKAĆ TAKIEGO WAŁA
Będę was informował jak się potoczy cała historia, sprzedawca ma tydzień na odpowiedź, jak nie sprawa będzie skierowana na drogę sądową, sam prowadzę działalność, napotkałem na wiele przypadków i wiem, że w takiej syt. jak jest aż tak dużo dowodów sprzedawca nie ma żadnych szans na obronę.