Husaberg 400FE starter

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
pt77
Mechanik hobbysta
Mechanik hobbysta
Posty: 194
Rejestracja: pt, 2 lis 2012, 12:49
Motocykl: cr250
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Wałbrzych
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Husaberg 400FE starter

Post autor: pt77 » ndz, 17 mar 2013, 14:19

Witam. Panowie jest temat. Huaberg 400FE 1996r, na silniku bite cechy 98, przynajmniej na cylindrze. Do rzeczy, stwierdziłem wyciek oleju, pojawił sie na karterze w okolicy walka startera. Jest tam jakaś dźwigienka ze spręzyną i tu pojawia się pytanie- jaką rolę spełnia ta dźwigienka, czy wysprzęgla zapadkę zębatki startera? Dźwignia na tym wałku jest wytarta i przy kopaniu wałek wychodzi z kartera. Jeśli chodzi o wyciek okazało się że gniazdo wałka w karterze jest wyłamane. Ogólnie karter do spawania, najlepiej pewnie na złożonym wałku i pokrywie, żeby zachować osiowość.
http://imageshack.us/photo/my-images/5/dsc0427o.jpg/
Życie jest za krótkie, aby czekać na iskre dwa obroty wału.

Autor tematu
pt77
Mechanik hobbysta
Mechanik hobbysta
Posty: 194
Rejestracja: pt, 2 lis 2012, 12:49
Motocykl: cr250
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Wałbrzych
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Husaberg 400FE starter

Post autor: pt77 » ndz, 17 mar 2013, 17:15

Ok odpowiadam sobie sam. Udało mi się znaleźć manuala. Ta dźwigienka połączona jest z dekompresatorem. W tym moto jest to przerobione. Jest dźwignia na kierownicy
Życie jest za krótkie, aby czekać na iskre dwa obroty wału.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”