wachania mocy RM250

[fisiel90]

Siemka
Dziś postanowiłem wyjechac swoją maszyną w błoto była to pierwsza jazda od przeglądu motorka przed sezonem i wogóle ponieważ nabyłem go miesiąc temu.

Problem wygląda tak: Moto chodzi przez chwile poprawnie ( ładny odgłos pracy silnika, typowe dla 2t, wtedy jest bardzo mocny i zrywny) popuszcze gazu i znowu przygazuje (wtedy całkiem zmienia się dźwięk silnika, nie ma juz tego typowego glosu jak na 2t przystało, silnik pracuje tak jakby był dopiero co uruchomiony po tygodniowej przerwie (nierozgrzany), nie wchodzi w górny zakres obrotów co za tym idzie jest dużo słabszy) i tak cały czas na zmiane, częsciej moto pracuje niepoprawnie.

Mam nadzieję że ktoś mi pomoże bo noc będę miał nieprzespaną

Dodam jeszcze że podczas przeglądu motorka miałem biały olej w przekładni, więc wymieniłem uszczelniacze na pompie wody, i zalałem olej silnikowy 5W40 aby przepłukać resztki mleka ( mam zakupiony olej przekladniowy motul transoil 10W40 który jutro wymienie) może ten olej źle działa na uruchomienie zaworu wydechowego ?

[Lanrets]

Motocykl łapie lewe powietrze lub ma za ubogą mieszankę.

[fisiel90]

może wina leży po stronie zaworu wydechowego ?
jak wejdzie na obroty to dopóki nie popuszcze gazu chodzi idealnie, po ujęciu gazu i powrotnemu dodaniu pojawia się problem choć czasami jest dalej ok

[klim]

A ja Ci powiem że zawór wydechowy Ci się zacina . Masz go nad wyjściem dyfuzora z cylindra pod kwadratową klapką. Najlepiej jakbyś wyczyścił wszystko ale do tego najlepiej zdjąc cylinder. Z lewej strony jest okrągła zaślepka którą reguluje się siłę domykania zaworu. Jak masz wprawę to możesz spróbować regulacji. Najlepiej pobierz sobie serwisówkę tam masz wszystko opisane.

[Karol RM 250]

Kolega Klim dobrze pisze. Jak miałem RM 250 też z 2001r to również miałem problem z zaworem wydechowym a konkretnie z jego napędem. Problem polegał na tym że napęd zaworu wydechowego był już na tyle wyrobiony że nie był w stanie poprawnie otwierać i zamykać zawór. Po zatym łożyska na których był osadzony wałek wraz z mechanizmem zaworu wydechowego były już mocno zużyte. Do wymiany nadawało sie również łożysko oporowe wchodzące w skład tego mechanizmu.

[fisiel90]

Siemka
Wiem że odkopałem ale drugiego takiego samego tematu ( w dodatku mojego) nie będę zakładał ponieważ chodzi o ten sam motocykl

A więc przejdźmy do konkretów:
tak jak mówiliście zdemontowałem cylinder wraz z zaworem który się w nim znajdował, po drodze zauważyłem że tłok potrzebuje wymiany a cylinder regeneracji cylek wysłałem do Motor tech, tam dobrali mi tłok, ztulejowali cylinder i odesłali po 6tyg. i 6 dniach (dlatego dopiero teraz piszę ) po otrzymaniu cylindra przeczyściłem dokładnie zawór wydechowy oraz jego gniazdo w cylindrze, po założeniu zaworu i napięciu spręzynki o 90 stopni chodził idealnie ( tzn. ładnie płynnie bez jakichkolwiek oporów, przesmarowałem wszystko olejem do mieszanki. ) następnie wszystko założyłem tak jak trzeba.

Zacząłem docierać , po ubyciu połowy paliwa z zbiornika postanowiłem jeździć troszeczkę bardziej agresywnie :axe: tzn. od czasu do czasu bardziej przygazować, wyraźnie było słychać i czuć że zawór wydechowy nie pracuje prawidło, popuściłem troszkę sprężynkę napinającą zawór ( o około 20 - 25 stopni ) po tym zabiegu czasami zawór się włączy ( słychać tą piękną pracę silnika ) ale w większości prób jednak nie działa ...

Jak myślicie co to może być ?
może zawór jest źle ustawiony ? (nigdzie nie mogę znajść serwisówki do rocznika 2001)

Z Góry dzięki za pomoc !

[klim]

Hej. Miałem ten sam rocznik, mi zawór chodził tak samo. Nie sugeruj się tym 90 stopni z serwisówki tylko sam go sobie ustaw. Jak czujesz że na wysokich obrotach zawór ma problem się otworzyć to luzujesz napięcie sprężyny i stopniowo sprawdzasz jadąc. Jak za bardzo zluzujesz tą sprężynkę to po zejściu z wysokich obrotów zawór nie będzie się zamykał, usłyszysz to po dzwięku silnika bo na otwartym zaworze ma specyficzny odgłos. Serwisówki do 2001 nie znajdziesz bo obejmuje ten rocznik jedna serwisówka do kilku roczników. Tak że udanej regulacji

[fisiel90]

nie mogę wyregulować, żeby się cały czas otwierał musze całkowicie poluzować naciąg, wtedy zawór się zacina i działa na wolnych obrotach ... tam jest jakiś mechanizm lub łożysko które się wymienia ?

[klim]

W mechanizmie nie ma łożysk, wyczyszczony i przesmarowany powinien działać poprawnie. Dodam tylko że jest bardzo czuły na regulacje tą sprężynką. Wiadomo że jak całkiem zluzujesz to nie zamknie na wolnych i zostaje otwarty. Musisz stopniowo jeździć i napinać aż zacznie zamykać na wolnych i otwierać na wysokich.