Kawasaki KX 125 problem z łożyskiem korbowodu

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
Nikodem00
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 38
Rejestracja: sob, 19 sty 2013, 21:18
Motocykl: KAWSAKI KX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: WLKP
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kawasaki KX 125 problem z łożyskiem korbowodu

Post autor: Nikodem00 » pn, 21 sty 2013, 23:42

Idzie w jakiś fachowy sposób sprawdzić czy nadaje się jeszcze do jazdy??? Zakładając że np: po wymianie na łożysko z koszyczkiem, korbowód będzie ciasno siedział jak np. nowy to jest jakaś gwarancja ? Bo przecież luz korbowodu wyrabia się właśnie na tym łożysku tak?

sebek1516
Rekord toru!
Rekord toru!
Posty: 1914
Rejestracja: czw, 21 lut 2008, 16:14
Motocykl: gram w zielone
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Kawasaki KX 125 problem z łożyskiem korbowodu

Post autor: sebek1516 » pn, 21 sty 2013, 23:46

I tak musi rozebrać i zobaczyć jak wygląda korba i czop ale nie wróżył bym stanu nienagannego.
Części do Rm 125 2001 i pokrewnych do skrzyni- SPRZEDAM

Autor tematu
Nikodem00
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 38
Rejestracja: sob, 19 sty 2013, 21:18
Motocykl: KAWSAKI KX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: WLKP
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kawasaki KX 125 problem z łożyskiem korbowodu

Post autor: Nikodem00 » pn, 21 sty 2013, 23:53

Dzięki za podpowiedzi :D
Jeśli już by padło na wymianę korbowodu jest sens zastanawiać się nad takimi firmami jak Nachman,Jasil. Psychic?????
Prox czy Hod Rods jest dość drogi a przyznam że już przekraczam budżet na kapitalkę bo dałem się namówić na tłok VERTEX i wszystkie łożyska PROX :D

kamilbobek1
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 72
Rejestracja: pt, 30 wrz 2011, 12:58
Motocykl: KTM SX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Sokółka, Podlaskie
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kawasaki KX 125 problem z łożyskiem korbowodu

Post autor: kamilbobek1 » wt, 22 sty 2013, 12:33

Ja bym już korbę zmieniał od razu jak jest silnik na stole rozpołowiony. Jak było już coś z nią kombinowane to bym radził zmienić, przy dużych wydatkach na remont 300zł Cie nie zbawi, a później biedy tylko narobi ta korba bo nie chce mi się wierzyć, że tam jakieś "wieśniaki' nie robiły swoich udoskonaleń :)
Keep The Gas !!! Tylko pierwszy ma czyste gogle;)
,,Moja pasja to codzienne treningi,
Nauka techniki, taktyki, tarcze i sparingi."

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: Kawasaki KX 125 problem z łożyskiem korbowodu

Post autor: amator » wt, 22 sty 2013, 14:41

Łożysko stopy korbowodu składa się z 3 części
1. sworzeń - jego zewnętrzna utwardzona i oszlifowana część jest bieżnią wewnętrzną łożyska
2. wałeczki-igiełki łożyska w koszyczku (element toczny łożyska)
3. Stopa korbowodu- obrobiony, utwardzony duży otwór, który jest zarazem zewnętrzną bieżnią łożyska.
Wymieniając samo łożysko w komplecie dostajesz sworzeń wewnętrzny wałeczki w koszyczku i dwie podkładki dystansowe montowane pomiędzy przeciwwagi wału i to wszystko.
Więc co ci da wymiana 2 elementów jak trzeci pozostaje stary-używany? :drinkers:

Jaro5
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 200
Rejestracja: pt, 7 gru 2012, 22:28
Motocykl: WR450F
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Łódzkie Poddębice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kawasaki KX 125 problem z łożyskiem korbowodu

Post autor: Jaro5 » wt, 22 sty 2013, 16:07

Nikodem00 pisze:Dzięki za podpowiedzi :D
Jeśli już by padło na wymianę korbowodu jest sens zastanawiać się nad takimi firmami jak Nachman,Jasil. Psychic?????
Prox czy Hod Rods jest dość drogi a przyznam że już przekraczam budżet na kapitalkę bo dałem się namówić na tłok VERTEX i wszystkie łożyska PROX :D
Wydałeś sporo pieniędzy na remont ,tak więc szkoda by było jakby ci kiepska korba rozwaliła kartery.
Lepiej ładuj sprawdzone korby, widziałem silniki gdzie kiepska korba wyszła bokiem, wtedy koszty naprawdę są spore :shock:

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: Kawasaki KX 125 problem z łożyskiem korbowodu

Post autor: amator » wt, 22 sty 2013, 20:24

Jaro5 pisze:
Nikodem00 pisze: jest sens zastanawiać się nad takimi firmami jak Nachman,Jasil. Psychic?????Prox czy Hod Rods jest dość drogi a przyznam że już przekraczam budżet na kapitalkę bo dałem się namówić na tłok VERTEX i wszystkie łożyska PROX :D
Wydałeś sporo pieniędzy na remont ,tak więc szkoda by było jakby ci kiepska korba rozwaliła kartery.
Lepiej ładuj sprawdzone korby, widziałem silniki gdzie kiepska korba wyszła bokiem, wtedy koszty naprawdę są spore :shock:
Jaro, zgodzę sie z tym że do nowych motocykli w wieku do 10 lat warto założyć korbowód proxa, HR albo inny podobny ale proszę nie nakręcaj go. Rozmawiałem z nim ,jego moto jest z 1988 roku wiec za bardzo nie ma co szaleć. Koleś za całe moto dał 2 tys. do tego koszt remontu juz zbliza się do 1500zł. Ma zamiar pojeździć tym rekraacyjnie 2-3 razy w miesiącu do 10 razy w roku wiec jaki jest sens ładowania nowej korby z wysokiej półki za 400zł? Czy nowy prawidłowo zamontowany korbowód tajwański nie zda mu egzaminu na planowany przebieg?. Za cenę 250zł moze kupić dobry korbowód w zupełności wystarczajacy jak na jego potrzeby. Skoro te korbowody byłyby takie słabe to te fabryki dawno by zamknęli a one dalej produkują i mają się bardzo dobrze. :drinkers:

Jaro5
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 200
Rejestracja: pt, 7 gru 2012, 22:28
Motocykl: WR450F
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Łódzkie Poddębice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kawasaki KX 125 problem z łożyskiem korbowodu

Post autor: Jaro5 » wt, 22 sty 2013, 21:29

Tak wiec jeżeli chodzi o sprzęty wyczynowe i ładowanie w nie części psychic itp,jestem dość sceptycznie nastawiony.
Lecz faktycznie do jazdy rekreacyjnej w zupełności wystarczy taka korba.
Nie znałem w takim razie sytuacji od podszewki że tak powiem i dlatego pozostaje mi położyć uszki po sobie i zakończyć dyskusję w tym temacie.

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: Kawasaki KX 125 problem z łożyskiem korbowodu

Post autor: amator » wt, 22 sty 2013, 22:07

Jaro5 pisze:Tak wiec jeżeli chodzi o sprzęty wyczynowe i ładowanie w nie części psychic itp,jestem dość sceptycznie nastawiony.
Lecz faktycznie do jazdy rekreacyjnej w zupełności wystarczy taka korba.
Nie znałem w takim razie sytuacji od podszewki że tak powiem i dlatego pozostaje mi położyć uszki po sobie i zakończyć dyskusję w tym temacie.
Dzięki za porozumienie. Z dyskusji nie wyłączaj się bo masz już swoje lata a co najważniejsze jakieś doświadczenie z tymi sprzętami więc twój głos jest b.ważny Pozdrawiam :drinkers: .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”