Husky wre 125- co to za dźwiek silnika?
-
Autor tematuMaxym
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 289
- Rejestracja: czw, 3 sty 2013, 18:02
- Motocykl: Husqvarna WR 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: okolice Myślenic
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Husky wre 125- co to za dźwiek silnika?
Cześć wszystkim!
Jak kupiłem już motor miesiac temu to już wtedy były takie dźwięki. Nie jestem pewiem więc wrzucam nagranie. To chyba łożyska wału i/lub korba ale chcę się upewnić.
Co wy na to? LINK YOU TUBE
Aha a tak z informacji to jest to husqvarna wre 125 rocznik 2006. Kompresja jest OK bo ciągnie ładnie i nie ma odjaw do wymiany tłoka ale poprzedni właściciel nic nie robił z nią. Ja jak ją kupiłem to odłączyłem dozownik i leje ok 1:40. Nie przegrzewa się nigdy ( wsumie jest zima to ledwie 3-12 na plusie więc ciężko przegrzać.Ale I tak spokojnie jeżdżę narazie ). Nie wiem czy kiedyś ktoś wogóle robił dół silnika bo jestem trzecim właścicielem i nie mam zamiaru rozstawać się z motorem przez kolejne lata więc wolałbym latać na pewnym sprzęcie.
Jak kupiłem już motor miesiac temu to już wtedy były takie dźwięki. Nie jestem pewiem więc wrzucam nagranie. To chyba łożyska wału i/lub korba ale chcę się upewnić.
Co wy na to? LINK YOU TUBE
Aha a tak z informacji to jest to husqvarna wre 125 rocznik 2006. Kompresja jest OK bo ciągnie ładnie i nie ma odjaw do wymiany tłoka ale poprzedni właściciel nic nie robił z nią. Ja jak ją kupiłem to odłączyłem dozownik i leje ok 1:40. Nie przegrzewa się nigdy ( wsumie jest zima to ledwie 3-12 na plusie więc ciężko przegrzać.Ale I tak spokojnie jeżdżę narazie ). Nie wiem czy kiedyś ktoś wogóle robił dół silnika bo jestem trzecim właścicielem i nie mam zamiaru rozstawać się z motorem przez kolejne lata więc wolałbym latać na pewnym sprzęcie.
Więcej grzechów nie pamiętam...
-
- Mistrz prostej
- Posty: 101
- Rejestracja: pt, 2 lis 2012, 22:06
- Motocykl: KX 250F
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Husky wre 125- co to za dźwiek silnika?
Po co niepotrzebnie gdybać? Rozbierz silnik i wszystkiego się dowiesz. To że kompresja jest dobra, nie oznacza, że tłok jest ok. Rozumiesz zmęczenie materiału...
Jak będziesz wymieniać korbę, to od razu też łożyska wału i tłok.
Pzdr
Jak będziesz wymieniać korbę, to od razu też łożyska wału i tłok.
Pzdr
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 1028
- Rejestracja: czw, 18 lut 2010, 15:24
- Motocykl: EXC 450
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Jarosław
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Husky wre 125- co to za dźwiek silnika?
Głos jest tak zniekształcony, że ciężko jednoznacznie określić, hałas bardziej korbowodowy z tego co w ułamkach sekund wyłapałem. Czy tak czy tak trzeba rozebrać, możesz sobie dekiel od magneta ściągnąć i poruszać nim góra-dół to będziesz wiedział czy luz na tym łożysku jest.
-
Autor tematuMaxym
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 289
- Rejestracja: czw, 3 sty 2013, 18:02
- Motocykl: Husqvarna WR 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: okolice Myślenic
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Husky wre 125- co to za dźwiek silnika?
Ok sprawdzę. Ale chodzi o to żebym ściągnął cylinder czy cały silnik rozpołowił?? A tak wstępnie to raczej będą łożyska wału i korbowodu według ciebie?
Więcej grzechów nie pamiętam...
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz, 31 paź 2010, 11:10
- Motocykl: KTM sx 150 2009
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 5 razy
- Podziękowania: 11 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Husky wre 125- co to za dźwiek silnika?
Jak ściągnięte dekiel magneta oraz cylinder dowiesz się wszystkiego...
PandaMoto serwis motocyklowy
www.pandamoto.pl
www.pandamoto.pl
-
Autor tematuMaxym
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 289
- Rejestracja: czw, 3 sty 2013, 18:02
- Motocykl: Husqvarna WR 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: okolice Myślenic
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Husky wre 125- co to za dźwiek silnika?
Myślałem że może ktoś z was miał kiedyś podobnie. Sprawdzę z tym magnetem a jak ściągne cylinder to porobie zdjęcia tłoka i wrzuce bo wsumie nie jestem pewien jak wygląda "zużyty" tłok w crosie 125...
Więcej grzechów nie pamiętam...
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 49
- Rejestracja: sob, 17 gru 2011, 11:18
- Motocykl: rm 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Krzyszkowice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Husky wre 125- co to za dźwiek silnika?
Witam ja miałem to samo, i to były łożyska wału jeździłem 1-mc , aż moto zaczeło kopcić.
No i tłok też poszedł w diabli.
No i tłok też poszedł w diabli.
-
Autor tematuMaxym
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 289
- Rejestracja: czw, 3 sty 2013, 18:02
- Motocykl: Husqvarna WR 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: okolice Myślenic
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Husky wre 125- co to za dźwiek silnika?
No pokręciłem ręką magnetem i czuć lekki luz na korbie to pewnie korbe + łożyska i pewnie tłok też do tego mam do wymiany
Swoją drogą to jakie łożyska polecacie FAG ,SKF, KOYO, NTN ? Które najlepsze? Luz na wał c3, c4? I jaki luz do łożysk skrzyni?
Swoją drogą to jakie łożyska polecacie FAG ,SKF, KOYO, NTN ? Które najlepsze? Luz na wał c3, c4? I jaki luz do łożysk skrzyni?
Więcej grzechów nie pamiętam...
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz, 31 paź 2010, 11:10
- Motocykl: KTM sx 150 2009
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 5 razy
- Podziękowania: 11 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Husky wre 125- co to za dźwiek silnika?
Tylko ze kręcąc mozesz co najwyżej sprawdzić luz na zebatkach...
Magneto trzeba ruszać góra dół a nie kręcić (jeśli się da to wymiana lozysk pomoże) a korbowod można sprawdzić tylko przy zdjetym cylindrze
Magneto trzeba ruszać góra dół a nie kręcić (jeśli się da to wymiana lozysk pomoże) a korbowod można sprawdzić tylko przy zdjetym cylindrze
PandaMoto serwis motocyklowy
www.pandamoto.pl
www.pandamoto.pl
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 230
- Rejestracja: sob, 25 wrz 2010, 10:15
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Husky wre 125- co to za dźwiek silnika?
Łożyska z luzem c3,wszystkie firmy które wymieniłeś będą ok.Wymień też uszczelniacze(najlepiej wszystkie,dużo nie kosztują a później będziesz miał problem z wymianą).
Jeśli masz luz na łożyskach wału to zapewne spowodował to walnięty korbowód.Nie ma co gadać,obojętnie co by to nie było to trzeba zajrzeć do silnika :drinkers:
Jeśli masz luz na łożyskach wału to zapewne spowodował to walnięty korbowód.Nie ma co gadać,obojętnie co by to nie było to trzeba zajrzeć do silnika :drinkers:
-
Autor tematuMaxym
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 289
- Rejestracja: czw, 3 sty 2013, 18:02
- Motocykl: Husqvarna WR 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: okolice Myślenic
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Husky wre 125- co to za dźwiek silnika?
kris przecież wiem , to chyba logicze...Tylko ze kręcąc mozesz co najwyżej sprawdzić luz na zebatkach...
Magneto trzeba ruszać góra dół a nie kręcić (jeśli się da to wymiana lozysk pomoże) a korbowod można sprawdzić tylko przy zdjetym cylindrze
No niestety czeka mnie generalka
Więcej grzechów nie pamiętam...
-
Autor tematuMaxym
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 289
- Rejestracja: czw, 3 sty 2013, 18:02
- Motocykl: Husqvarna WR 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: okolice Myślenic
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Husky wre 125- co to za dźwiek silnika?
Całkowity remont a nadal to było słychać.
http://www.youtube.com/watch?v=3X7dC4RJmVY
Okazało się że to dwie zębatki od wałka balansującego się źle zazębiają i robią hałas.
http://www.youtube.com/watch?v=FzDw_XHsSNg
Jak myślicie czy przejmować się tymi dwoma zębatkami i je wymienic czy jeździć na takich bo one nie przenoszą żadnych obciążeń.??
No i czy wogóle bym je dostał...
http://www.youtube.com/watch?v=3X7dC4RJmVY
Okazało się że to dwie zębatki od wałka balansującego się źle zazębiają i robią hałas.
http://www.youtube.com/watch?v=FzDw_XHsSNg
Jak myślicie czy przejmować się tymi dwoma zębatkami i je wymienic czy jeździć na takich bo one nie przenoszą żadnych obciążeń.??
No i czy wogóle bym je dostał...
Więcej grzechów nie pamiętam...