Forum MotoX.com.pl

Siema miśki otóż mam problem.... 1 płatek membrany na rogu sie rozwarstwił stwierdziłem ze trzeba cały płatek wymienic wiec obciąłem róg w celu zobaczeniu czy cała sie rozwarstwiła. Ale oczywiście pojawił sie problem bo takie płatki sprzedaja tylko w kompletach 350zł no ale na H** mi 4 szt jak potrzebuje 1 :/ Wiem sprzedaja tez arkusze z ktorych mozna wyciac taki płatek ale czy mam watpliwosci czy moja dusza artysty i cudne umiejętnosci spodołaja temu wyzwaniu Oryginalnie to jest pewnie wycinane jakims CNC. Bo kilku dniach głowieniu sie dzwonieniu itd no nigdzie nie idzie kupic nawet zamiennika. A moze tyle obciety róg nie bedzie przeszkadzał ? co prawda jest delikatny prześwit. Nie mam doswiadczenia z tym zaworkiem co i jak to działa wiec nie mam pojecia niech sie wypowiedza profesjonalisci Ponizej foto


http://imageshack.us/photo/my-images/40 ... 91525.jpg/

Podczas sprężania mieszanki w skrzyni korbowej mieszanka zamiast przechodzić do komory spalania będzie się wracać z powrotem do gaźnika.
Ostatnio docinałem do KTMa 300 membrany i z uszkodzonymi wykazywał on trudności z odpalaniem i wręcz niemożliwość ustawienia gaźnika. Silnik nie reagował na żadne zmiany. Ogóle cala charakterystyka jest do bani.

Lepiej docinać niż z dziurą latać.

Lepiej sie dowiedziec co i jak niz wyrzucic kase w błoto

Majster to i tak nieźle gdyż u mnie w 250CR w ogóle nie chciała zapalić na rozpołowionej membranie.

Tylko zmiana membran w VFORCE musi przejść parami, góra dół gdyż one mają inną twardość niż arkusze sprzedawane do przycinania... Ogólnie nie będzie to już to

Aju twardość zależy od grubości. Membrany są z carbonu, arkusze też więc wystarczy dobrać odpowiednią grubość. Tu można trochę zmodyfikować charakterystykę silnika w razie potrzeby.

Trochę głupie pytanie. Czy jest duża różnica po zamontowaniu takiego V-force ? Mam kx 125 z 1998r i zastanawiam się czy nie zainwestować w to cudo.