Problem z gaźnikiem

[NawiaS]

Witam.
Mam problem z moim kx. A mianowicie leje mi sie paliwo z gaźnika z przelewu. Majstrowałem już dużo przy pływaku i jak rozkręcę gaźnik i go założe z powrotem to sie nie leje. Gdy go odpalam na ssaniu to jest ok ale jak tylko rusze manetką to sie leje. Czy to może być coś z iglicą? Proszę o pomoc. Z góry dziękuje:)


P.S. Jestem nowym użytkownikiem tego forum i nie wiem czy był już poruszany taki temat.

[4tSTUNT]

Na pewno był.
Obstawiam że albo pływak się zawiesza i źle ustawiony jest a jak nie zaworek iglicowy do wymiany.

[NawiaS]

Już na różne sposoby ustawiałem pływak i nadal to samo.

[Krzysiekk_421]

Zaworek iglicowy trzyma się na takiej blaszce pod prostuj ją być może przez przypadek wygoiłeś blaszkę i zaworek się nie zamyka

[NawiaS]

Z tą blaszką też już kombinowałem i nie mam już siły do tego...

[Majster128]

Ta blaszka nie służy do tego, aby się nią bawić, tylko racjonalnie ustawić.
Po odkręceniu dekla komory pływakowej sprawdź przy jakim położeniu pływaka zamyka się zawór iglicowy. Zrób fote w tym położeniu i podeślij.

[NawiaS]

Rozwiązałem już problem A przyczyną było to że dostawał nieczystego paliwa i zawieszała sie ta iglica co odcina dopływ. Założyłem filter paliwa przed gaźnikiem i już jest dobrze