Problem z płynem chłodniczym, SX 125

[skin16]

Cześć, mam problem w swoim SX 125 2002r. - Płyn chłodniczy wali mi wydechem ale też zbiera się pod sprzęgłem - pod prawą kopułką. Wymieniłem uszczelniacz na pompie wody, głowicę zdejmowałem z 3 razy bo wcześniej tam mi się pociło teraz nie widać żeby na zewnątrz coś wyciekało. Skąd może brać się płyn? Oprócz wycieku pod głowicą może coś jeszcze powodować wycieki do wydechu i sprzęgła? Może uszczelniacz na wale od strony pompy wody? Wszystko to jest dosyć dziwne bo wszystkie uszczelniacze, uszczelki itd były nie dawno wymieniane. Proszę o pomoc.

[253barek]

hmm podstawa to uszczelka pod głowicą pod cylindrem i o ringi pompy wody
pod cylkiem chyba nie napisałeś że sprawdzałeś więc może warto wymienić
co do uszczelniacza wału nie ma on nic wspólnego z pompą wody jedynie może ci puszczać olej silnikowy do komory spalania

[Enduros70]

Ściągnij głowicę i daj do sprawdzenia czy prosta, jak nie to niech splanują. Nowe uszczelki i dociągać kluczem dynamometrycznym, a nie na pałe.

[skin16]

Ok, dzięki za porady. Ale czy problem jest tylko w głowicy jeżeli płyn ucieka aż do sprzęgła? Którędy może się przeciskać, bo sam pomysłu nie mam.

[Enduros70]

Wałek wirnika nie ma jakiś poważniejszych luzów na boki ? Łączenie otworu przepływowego z dekla do karteru warto posmarować obustronnie ciekłą uszczelką. Cały układ nie jest gdzieś zapchany ? Zawór w korku chłodnicy nie jest zacięty ?

[skin16]

Złożyłem wszystko i zalałem płynem, prawdopodobnie zrobiła się nieszczelność pod cylindrem i z kanału chłodzącego leciało w komorę, z której wystaje popychacz zaworu czy jak to się tam nazywa. Wszystko zrobiłem nic nie ciekło. Dzisiaj odpalam, bez większych problemów od 2-3 kopnięcia i silnik chodzi ale zaraz się okazuję, że olej do skrzyni ucieka mi spod wysprzęglika. Motor kopci na biało więc dalej woda! Nie mam już pomysłów, cały czas motor stoi w garażu a mi kończy się kasa i nerwy. Co to może być ? Dalej szukać problemu tylko pod głowicą i cylindrem ? Bo już innych koncepcji nie mam. W chłodnicy gdy motor chodzi na niskich obrotach ani bąbla gdy dałem mocniej w palnik od razu pojawia się piana ale nie jakaś ogromna tj. kiedyś miałem, że wywalało aż na zewnątrz. Jakieś propozycje co dalej? Co do luzów na wirniku to nie, wszystko było niedawno robione. Cały silnik na pół, nowe uszczelniacze itd. Było to jakieś max 5-7 wyjazdów do okolicznych lasów.
Co dalej? Rozbierać głowicę, cylinder itd. ? Czy problem gdzieś indziej? No i dlaczego olej wali mi spod wysprzęglika?

[253barek]

głowice oddaj do sprawdzenia i ewentualnego planowania pod wysprzęglikiem musisz równo dokręcać śruby choć u mnie też minimalnie uszczelka mokra

[skin16]

A ile taki zabieg z głowicą może kosztować? Śruby to wiem zawsze równo, ale no niestety mokro się robi pod nim, uszczelnie czymś i powinno być sucho ;]

[damiii]

Szlifowanie głowicy ok 20zł. Najlepiej w zakładzie zajmującym się właśnie typowo głowicami.

[Enduros70]

Weź od razu cylinder do sprawdzenia powierzchni.