Honda cr250 - utopiona, co teraz
-
Autor tematuaju125
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 261
- Rejestracja: ndz, 24 cze 2012, 14:04
- Motocykl: crf 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Honda cr250 - utopiona, co teraz
Witam
Wczoraj trochę przybrało wody no i niefartownie kolega utopił swoją CR250.
Po wyciągnięciu "pacjenta" z wody stwierdziliśmy że kopka jest miękka jak w komarku więc pewnie woda rozwaliła kompresje...
Linka i do garażu, jednak kolega postanowił że jak i tak czeka go remont to będzie odpalał na lince... po ok 200-300m prób motor odpalił i pluł wodą z tłumika.
Zgasiliśmy.
W garażu rozebraliśmy wydech, wyczyściliśmy mieszanką środek cylindra, właśnie będziemy czyścić filtr, gaźnik i membrany. Zastanawia nas tylko czemu kopka była miękka to przecież typowy objaw braku kompresji.
Czy jeszcze jakieś czynności trzeba zrobić po takim zalaniu? (olej już zmieniony)
Wczoraj trochę przybrało wody no i niefartownie kolega utopił swoją CR250.
Po wyciągnięciu "pacjenta" z wody stwierdziliśmy że kopka jest miękka jak w komarku więc pewnie woda rozwaliła kompresje...
Linka i do garażu, jednak kolega postanowił że jak i tak czeka go remont to będzie odpalał na lince... po ok 200-300m prób motor odpalił i pluł wodą z tłumika.
Zgasiliśmy.
W garażu rozebraliśmy wydech, wyczyściliśmy mieszanką środek cylindra, właśnie będziemy czyścić filtr, gaźnik i membrany. Zastanawia nas tylko czemu kopka była miękka to przecież typowy objaw braku kompresji.
Czy jeszcze jakieś czynności trzeba zrobić po takim zalaniu? (olej już zmieniony)
- Załączniki
-
- Schowek01.jpg (46.54 KiB) Przejrzano 5721 razy
- Schowek01.jpg (46.54 KiB) Przejrzano 5721 razy
nie ważne to ilu mi pluje, jestem jak xenon iluminuje ^^
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Honda cr250 - utopiona, co teraz
Po zalaniu na pewno nie wolno ciągnąć na smyka silnik. To jest samobójstwo.
Pasuje ściągnąć cylinder. Usunąć cały piach/błoto. Najlepiej wymyć skrzynie korbową.
Pasuje ściągnąć cylinder. Usunąć cały piach/błoto. Najlepiej wymyć skrzynie korbową.
-
Autor tematuaju125
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 261
- Rejestracja: ndz, 24 cze 2012, 14:04
- Motocykl: crf 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda cr250 - utopiona, co teraz
no niestety właściciel postanowił inaczej, czasu nie cofniemyPo zalaniu na pewno nie wolno ciągnąć na smyka silnik. To jest samobójstwo.
Zaglądaliśmy do cylka i na tłok przez głowicę i dziurę od wydechu. Ryski są ale takie normalne po iluś tam mth.
Skrzynia korobowa nie była przepłukiwana, zlany olej i wlany nowy.
nie ważne to ilu mi pluje, jestem jak xenon iluminuje ^^
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Honda cr250 - utopiona, co teraz
Największym problemem są brudy, które zwykle przylepiają się do tłoka, lub chowają w workach na pierścienie w tłoku.
Chyba, że koledze nie zależy na cylindrze i tłoku to może jechać dalej.
Chyba, że koledze nie zależy na cylindrze i tłoku to może jechać dalej.
-
Autor tematuaju125
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 261
- Rejestracja: ndz, 24 cze 2012, 14:04
- Motocykl: crf 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda cr250 - utopiona, co teraz
w sumie sezon się powoli kończy a szlif + tłok to znów nie taki duży koszt (tuleja wbita)
nie ważne to ilu mi pluje, jestem jak xenon iluminuje ^^
-
Autor tematuaju125
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 261
- Rejestracja: ndz, 24 cze 2012, 14:04
- Motocykl: crf 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda cr250 - utopiona, co teraz
Nie pali z kopki poki co. Na zaciag odpala... Slaba kompresja?
nie ważne to ilu mi pluje, jestem jak xenon iluminuje ^^
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 230
- Rejestracja: sob, 25 wrz 2010, 10:15
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Honda cr250 - utopiona, co teraz
Kolega nie ma co robić z kasą? Z chęcią przyjmę.aju125 pisze:Na zaciag odpala...
-
- Do odcięcia!
- Posty: 824
- Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
- Motocykl: soon 250 4t
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: WRA
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda cr250 - utopiona, co teraz
na dole gażnika jest śruba spustowa ,zapomnieli dopisać
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser
4t is best/4t ist besser
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Honda cr250 - utopiona, co teraz
Miało by to sens gdyby woda była czysta.damianio pisze:http://www.motox.com.pl/garaz-motox-com ... l-2-t.html
-
- Mistrz prostej
- Posty: 135
- Rejestracja: ndz, 11 wrz 2011, 11:38
- Motocykl: Honda Crf 450R
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda cr250 - utopiona, co teraz
dokładnie zgadzam się z majstrem.Woda zawiera w sobie wszystko tym bardziej jeśli to jakaś leśna koleina.Jak moto zasie wodę poza filtr powietrza to na bank coś zostanie w gaźniku i przewodzie od filtra do gaźnika.Moim zdaniem rozbiórka to konieczność zresztą ile to roboty a masz pewność,wyczyśćcie też gaźnik i airbox
!!!!!KLIKNIJ NA LINK TO NIC NIE KOSZTUJE WESPRZYJ FUNDACJE!!!!
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj
Możesz pomagać każdego dnia to nic nie kosztuje
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj
Możesz pomagać każdego dnia to nic nie kosztuje