Honda cr250 - utopiona, co teraz
-
Autor tematuaju125
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 261
- Rejestracja: ndz, 24 cze 2012, 14:04
- Motocykl: crf 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda cr250 - utopiona, co teraz
Wszytko w końcu poczyszczone, łącznie ze ściąganiem cylindra
Oczywiście dalej nie chciał odpalić z kopki, linka i heja, zapalił.
Po czym rozgrzaliśmy go teraz i pali z kopki. Zobaczymy co będzie po nocy na zimnym.
Swoją drogą po co jest dziura w airboxie na dole :rolleyes: chyba żeby szybciej wodę zaciągnąć.
Oczywiście dalej nie chciał odpalić z kopki, linka i heja, zapalił.
Po czym rozgrzaliśmy go teraz i pali z kopki. Zobaczymy co będzie po nocy na zimnym.
Swoją drogą po co jest dziura w airboxie na dole :rolleyes: chyba żeby szybciej wodę zaciągnąć.
nie ważne to ilu mi pluje, jestem jak xenon iluminuje ^^
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Honda cr250 - utopiona, co teraz
Żeby ją spuścić. To nie ma być dziura tylko taki jednokierunkowy zawór.
-
Autor tematuaju125
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 261
- Rejestracja: ndz, 24 cze 2012, 14:04
- Motocykl: crf 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda cr250 - utopiona, co teraz
no to teraz mi zrobiłeś zagadkę, w tej CR jest po prostu prostokątny otwór na dole w air boxie (mniej więcej pod gąbką filtra)
nie ważne to ilu mi pluje, jestem jak xenon iluminuje ^^