jak prawidlowo wyregulowac zaplon
-
Autor tematucrossrider
- Mistrz prostej
- Posty: 131
- Rejestracja: czw, 29 cze 2006, 11:04
- Motocykl: rm125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: xxx
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
jak prawidlowo wyregulowac zaplon
wiem ze juz bylo bo szukalem ale gdy temat byl rozwijany to kazdy odbiegal od zaplonu i koncentrowal sie na innych przyczynach tego ze moto ciezko pali, strzela z tlumnika czy wolno od dolu wchodzi na obroty (dysze, regulacja gaznika, swieca, itp - Załóżmy ze to wszystko zostalo sprawdzone, przeczyszczone i ustawione i pozostal nam tylko Zaplon). Wiec stad pytanie - jak w 2T prawidlowo wyregulowac zaplon? najlepiej do ksiazki serw zajrzec ale takowej nieposiadam ps. wiem ze od strony magneta sa jakies dwie srubki mocujące "tarcze" (tak to nazwę) - jesli srubki poluzujemy to mozna ją troche obrocic w jedna strone lub w drugą, dalej juz niewiem
-
- Do odcięcia!
- Posty: 768
- Rejestracja: wt, 27 gru 2005, 11:48
- Motocykl: YZ250F
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: z toru (Wrocław)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: jak prawidlowo wyregulowac zaplon
crossrider pisze:wiem ze juz bylo bo szukalem ale gdy temat byl rozwijany to kazdy odbiegal od zaplonu i koncentrowal sie na innych przyczynach tego ze moto ciezko pali, strzela z tlumnika czy wolno od dolu wchodzi na obroty (dysze, regulacja gaznika, swieca, itp - Załóżmy ze to wszystko zostalo sprawdzone, przeczyszczone i ustawione i pozostal nam tylko Zaplon). Wiec stad pytanie - jak w 2T prawidlowo wyregulowac zaplon? najlepiej do ksiazki serw zajrzec ale takowej nieposiadam ps. wiem ze od strony magneta sa jakies dwie srubki mocujące "tarcze" (tak to nazwę) - jesli srubki poluzujemy to mozna ją troche obrocic w jedna strone lub w drugą, dalej juz niewiem
ściągasz magneto > masz stator i na silniku masz znaki i na statorze i muszą isę pokrywać
-
Autor tematucrossrider
- Mistrz prostej
- Posty: 131
- Rejestracja: czw, 29 cze 2006, 11:04
- Motocykl: rm125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: xxx
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
-
Autor tematucrossrider
- Mistrz prostej
- Posty: 131
- Rejestracja: czw, 29 cze 2006, 11:04
- Motocykl: rm125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: xxx
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
czesc, kurde jednak to nie byl zaplon troche dziwne bo jak wlącze ssanie to jest wszystko jak najbardziej OK. (gaznik przeczyszczalem i iglicę tez ustawialem różnie) Zrobi tylko Buuu i musze odjac troszke gazu i poruszac manetka zeby zalapal te obroty. Aha i z tlumika potrafi strzelic kilka razy przy odpalaniu (nawet kilka razy z rzedu, szczegolnie na gorącym silniku)
-
- Mistrz prostej
- Posty: 131
- Rejestracja: pt, 17 lis 2006, 12:34
- Motocykl: CRF250 '05
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tarnów/Lubaszowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Jak na mój gust to objawy,które opisałeś są spowodowane zbyt małą ilością paliwa w stosunku do powietrza,dlatego gdy otworzysz przepustnice do końca moto nie chce jechać.Przyczyną moze być niekoniecznie gaźnik ale np nieszczelność pomiędzy gaźnikiem a cylindrem bądź też w innym miejscu (np simering na wale).Silnik wtedy otrzymuje "dodatkowe" powietrze i pracuje niewłaściwie.
Chociaż z drugiej strony "strzały" w rurę wydechową wskazywały by na problemy ze spalaniem mieszanki (układ zapłonowy)
P.S.
Próbowałeś zmieniać poziom paliwa w gaźniku?
Może to jest przyczyna.
Chociaż z drugiej strony "strzały" w rurę wydechową wskazywały by na problemy ze spalaniem mieszanki (układ zapłonowy)
P.S.
Próbowałeś zmieniać poziom paliwa w gaźniku?
Może to jest przyczyna.
"Racing is life.Anything that happens before or after is just waiting." Steve McQueen
-
Autor tematucrossrider
- Mistrz prostej
- Posty: 131
- Rejestracja: czw, 29 cze 2006, 11:04
- Motocykl: rm125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: xxx
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
no wlasnie tez tak myslalem na poczatku...hmm kurcze, ale jaki to ma zwiazek z tym ze jak zaciagne ssanie to jest dobrze (wiem ze nie zrobi z niego nowego motoru ale mysle ze ten problem jeszcze idzie rozwiazac jakos) co prawda na tulei juz ostatni szlif byl, cienka jest i jak go zgrzeje bardzo to traci kompreche w jakims tam stopniu (przezyje to jeszcze na tym tloczku) ale opisywany wyzej problem dzieje sie na zimnym silniku no i mam trop ze to cos z poziomem paliwa raczej.RafQ pisze: Chociaż z drugiej strony "strzały" w rurę wydechową wskazywały by na problemy ze spalaniem mieszanki (układ zapłonowy)
"zmieniac poziom paliwa w gazniku" tzn co dokladnie? jesli chodzi o iglice to kazdy mozliwy ząbek sprawdzilem i praktycznie to samo. (teraz mam na srodku)
nie moge rozkminic tego ssania.... bo jesli na wlaczonym jest ok to wskazywalo by na to ze za malo paliwa dostaje (a iglicą przeciez bawilem sie i nic)