serwis gaźnika, YZ 250 1999
-
Autor tematusyndrom
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 21
- Rejestracja: wt, 31 maja 2011, 00:03
- Motocykl: YZ 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
serwis gaźnika, YZ 250 1999
Joł,
Jako, że z serwisówką coś nie idzie to pytam. Mam gaźnik, motor działa na nim bez zarzutu, tylko ma on tendencje do gubienia paliwa z komory pływakowej, gdy gubi ma tendencje do dławienia. Jednej soboty podregulowałem blaszkę (na oko) i ruszyłem, dławienia nie było szedł dobrze, z tym że po około 1h jazdy wypił 5l. mieszanki i się zastanawiam czy zgubił czy aż taki apetyt go napadł.
Potrzebuje serwisowych wymiarów co do wysokości pływaka (nie łapie jak pomierzyć gdy gaźnik jest odwrócony o 90 stopni, łapie gdy jest do góry nogami).
Ile obrotów w lewo dyszy powietrznej należy wykonać gdy jest ona maksymalnie skręcona.
Dodam iż gaźnik różni się od modeli 2000 i 2001.
Zdrowia,
Jako, że z serwisówką coś nie idzie to pytam. Mam gaźnik, motor działa na nim bez zarzutu, tylko ma on tendencje do gubienia paliwa z komory pływakowej, gdy gubi ma tendencje do dławienia. Jednej soboty podregulowałem blaszkę (na oko) i ruszyłem, dławienia nie było szedł dobrze, z tym że po około 1h jazdy wypił 5l. mieszanki i się zastanawiam czy zgubił czy aż taki apetyt go napadł.
Potrzebuje serwisowych wymiarów co do wysokości pływaka (nie łapie jak pomierzyć gdy gaźnik jest odwrócony o 90 stopni, łapie gdy jest do góry nogami).
Ile obrotów w lewo dyszy powietrznej należy wykonać gdy jest ona maksymalnie skręcona.
Dodam iż gaźnik różni się od modeli 2000 i 2001.
Zdrowia,
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: serwis gaźnika, YZ 250 1999
Zdejmij pokrywkę gaźnika i zrób kilka zdjęć dookoła i od dołu.
Zrób też foto złożonego gaźnika.
Przy mocnej jeździe 5l/h to nieduże spalanie.
Zrób też foto złożonego gaźnika.
Przy mocnej jeździe 5l/h to nieduże spalanie.
-
Autor tematusyndrom
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 21
- Rejestracja: wt, 31 maja 2011, 00:03
- Motocykl: YZ 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: serwis gaźnika, YZ 250 1999
Gaźniki mam dwa jeden nie pali, drugi ten co leje. Fotki na motocyklu są tego co nie pali, ale tamten zainstalowany był w identycznej pozycji. Zdjęcia pływaka i wnętrza komory przedstawiają ten właściwy który chciałbym poprawić, oczywiści chętnie i ten drugi bym złożył, ale to potem.
Pytanie jeszcze jedno mam jak naocznie, przy pomocy suwmiarki określić poziom zużycia zaworu pływakowego i tej blaszki przez którą łączy się z pływakiem?
Foto:
https://picasaweb.google.com/1031575450 ... kYZ2501999
Pytanie jeszcze jedno mam jak naocznie, przy pomocy suwmiarki określić poziom zużycia zaworu pływakowego i tej blaszki przez którą łączy się z pływakiem?
Foto:
https://picasaweb.google.com/1031575450 ... kYZ2501999
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: serwis gaźnika, YZ 250 1999
Jakoś przegapiłem twój ostatni wpis.
Na pływakach masz zgrzeinę. Podegnij blaszkę przy zaworku tak, aby zawór zamykał się w momencie kiedy zgrzeina będzie równoległa do powierzchni łączenia gaźnika z dekielkiem.
Możesz dmuchać lekko przez jakiś wężyk to będziesz czuł i słyszał kiedy zaworek się zamyka.
W położeniu gaźnika "do góry nogami" musisz tą blaszkę przy zaworku podgiąć w dół.
Na pływakach masz zgrzeinę. Podegnij blaszkę przy zaworku tak, aby zawór zamykał się w momencie kiedy zgrzeina będzie równoległa do powierzchni łączenia gaźnika z dekielkiem.
Możesz dmuchać lekko przez jakiś wężyk to będziesz czuł i słyszał kiedy zaworek się zamyka.
W położeniu gaźnika "do góry nogami" musisz tą blaszkę przy zaworku podgiąć w dół.