Uszkodzony kosz wewnętrzny

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
Jesse50
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 79
Rejestracja: pn, 26 lut 2007, 20:38
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: TST
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Uszkodzony kosz wewnętrzny

Post autor: Jesse50 » czw, 24 maja 2012, 19:32

Witam. Mam pytanko.
Dokręcając nakrętkę na wałku sprzęgłowym ułamałem bolec kosza wewnętrznego. W środku jest nagwintowany aby przykręcić docisk na śuby ze sprężynami. Ułamał się po samym dole.

Na foto zaznaczyłem to co mi się ułamało po samym dole.



Czy można takie rzeczy spawać ? Napewno wyjdzie o wiele taniej od kupna nowego czy nawet używanego kosza. Tylko czy aby o będzie dobrze pracować bez bicia itp. ?

davidvip
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 211
Rejestracja: sob, 7 sty 2012, 02:38
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Uszkodzony kosz wewnętrzny

Post autor: davidvip » czw, 24 maja 2012, 20:02

Najlepsza byłaby wymiana na nowy lub używany, ja bym go wymienił... Zawsze możesz spróbować go reanimować ale... nie wiem czy to będzie chodzić w 100% dobrze. Napewno zależy od umiejętności spawacza ale czy to wystarczy? Trudno powiedzieć

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Uszkodzony kosz wewnętrzny

Post autor: Majster128 » czw, 24 maja 2012, 20:29

Umiejętności umiejętnościami, tylko skąd wziąć informacje z czego zrobiony jest ten kosz i jakiego użyć topnika?

Autor tematu
Jesse50
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 79
Rejestracja: pn, 26 lut 2007, 20:38
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: TST
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Uszkodzony kosz wewnętrzny

Post autor: Jesse50 » czw, 24 maja 2012, 20:41

Majster128 pisze:Umiejętności umiejętnościami, tylko skąd wziąć informacje z czego zrobiony jest ten kosz i jakiego użyć topnika?
O to się tak nie matwię. Myślę, że dali by radę z tym aby się trzymało. Bardziej mne interesuje czy mogą wystąpić jakiś bicia itp. ?

mlody11132
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 154
Rejestracja: ndz, 5 cze 2011, 22:49
Motocykl: Husqvarna cr 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: slask
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Uszkodzony kosz wewnętrzny

Post autor: mlody11132 » czw, 24 maja 2012, 21:32

mi takie cos dorabiał tokarz w ktm,wytoczył taką stopke, na koncu nagwintował, w koszu rozwiercił i nagwintował,skrecił na kleju,i rosklepał z drógiej strony,działa juz ponad rok.
TŁOK CRF 250 475ZŁ I KAZDA INNA CZESC DO WSZYSTKIEGO !!TANIE CZESCI!!!WYSYŁKA!!.kuba wykona.wszelkiego rodzaju remonty,wymiany rozrzadu,oleju,ustawi zawory,generalne remonty silników motocross i qadów..kontakt.gg:268486.
telefon:724041234

tomasz12
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 770
Rejestracja: pn, 12 gru 2011, 21:19
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Katowice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Uszkodzony kosz wewnętrzny

Post autor: tomasz12 » czw, 24 maja 2012, 21:47

Witam, problem w tym, iż ten element wiruje z dużą prędkością i wymaga wyważenia. Spawanie jest dobrym rozwiązaniem, wytrzyma nic się nie urwie lecz kosz już nie będzie wywarzony, grozi to w niedalekiej przyszłości urwaniem wałka na którym jest osadzony. Doradzam kupno chociażby używki, naprawa nie wchodzi w grę. Napisz do jakiego moto tek kosz, może ktoś posiada.

Autor tematu
Jesse50
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 79
Rejestracja: pn, 26 lut 2007, 20:38
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: TST
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Uszkodzony kosz wewnętrzny

Post autor: Jesse50 » czw, 24 maja 2012, 22:19

KTM SX 125 2004 rok.

mlody11132
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 154
Rejestracja: ndz, 5 cze 2011, 22:49
Motocykl: Husqvarna cr 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: slask
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Uszkodzony kosz wewnętrzny

Post autor: mlody11132 » czw, 24 maja 2012, 22:27

tomasz12 pisze:Witam, problem w tym, iż ten element wiruje z dużą prędkością i wymaga wyważenia. Spawanie jest dobrym rozwiązaniem, wytrzyma nic się nie urwie lecz kosz już nie będzie wywarzony, grozi to w niedalekiej przyszłości urwaniem wałka na którym jest osadzony. Doradzam kupno chociażby używki, naprawa nie wchodzi w grę. Napisz do jakiego moto tek kosz, może ktoś posiada.
teoretycznie masz racje,ale raczej sie łozysko rozleci niz wałek urwie ,bo to nie bedzie 1 kg róznicy,tak jak mowie ktm chodzi rok a łozysko jest ok a dorobiona jest ze stali wiec wieksza waga,jak by zrobic z aluminium tak jak ja mowie było by ok.
Jesse50 pisze:KTM SX 125 2004 rok.
a to do mnie czy co?? bo nie czaje o co chodzi
TŁOK CRF 250 475ZŁ I KAZDA INNA CZESC DO WSZYSTKIEGO !!TANIE CZESCI!!!WYSYŁKA!!.kuba wykona.wszelkiego rodzaju remonty,wymiany rozrzadu,oleju,ustawi zawory,generalne remonty silników motocross i qadów..kontakt.gg:268486.
telefon:724041234

xenon
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 86
Rejestracja: pn, 16 kwie 2012, 14:37
Motocykl: CRF 250R '07
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Białystok / Supraśl
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Uszkodzony kosz wewnętrzny

Post autor: xenon » czw, 24 maja 2012, 22:51

na allegro czy na innej stronce to koszt nie więcej 200 zł więc nie baw sie w naprawy bo jak coś innego poleci to będą kilka razy większe koszta. Sam niedawno urwalem bo chcialem wlasnoręcznie odkręcić...

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Uszkodzony kosz wewnętrzny

Post autor: Majster128 » czw, 24 maja 2012, 23:19

tomasz12 pisze:Witam, problem w tym, iż ten element wiruje z dużą prędkością i wymaga wyważenia. Spawanie jest dobrym rozwiązaniem, wytrzyma nic się nie urwie lecz kosz już nie będzie wywarzony, grozi to w niedalekiej przyszłości urwaniem wałka na którym jest osadzony. Doradzam kupno chociażby używki, naprawa nie wchodzi w grę. Napisz do jakiego moto tek kosz, może ktoś posiada.
Nieprawda, że kosz obraca się z dużą prędkością. Obroty rzędu 3 tys na takim małym promieniu nie dają dużego momentu niewyważenia.
Gdyby w tym sprzęgle niewyważenia odgrywało ważną rolę to tarcze, przekładki i pokrywka byłyby dużo lepiej spasowane. Tutaj mamy jeszcze sztywne połączenie kołami zębatymi z wałem co daje samo od siebie dosyć duży moment zginający dla wałka sprzęgła.
Dodatkowe kilka gram spawu nie robi tutaj znaczącej różnicy.

Jeśli spawacz będzie wiedział czym spawać ten kosz i spaw stopi się z materiałem kosza to jak najbardziej wybrałbym spawanie.

szopson
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 166
Rejestracja: śr, 9 mar 2011, 21:49
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Uszkodzony kosz wewnętrzny

Post autor: szopson » pt, 25 maja 2012, 00:31

Ja jednak wybrał bym używany bądź nowy, pamiętaj co tanie to drogie ;) teraz może zaoszczędzisz a w najmniej oczekiwanym momencie się coś posypie i koszy będą zapewne znacznie większe

Kre_K
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 455
Rejestracja: sob, 12 wrz 2009, 13:36
Motocykl: cyryfy
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Uszkodzony kosz wewnętrzny

Post autor: Kre_K » pt, 25 maja 2012, 03:14

Majster128 pisze:
Jeśli spawacz będzie wiedział czym spawać ten kosz i spaw stopi się z materiałem kosza to jak najbardziej wybrałbym spawanie.
i pojechalbys na tym jeden trening robiac sobie koszta x2.
Jak mi nie wierzysz,wkrec sobie w swoj kosz dłuzsza (ciezsza) srube i zobacz jak motocykl bedzie pracowal.

w husqvarnie cr 125 mialem taki przypadek,ale zerwania gwintu i wkrecilismy o rozmiar wiekszy gwint,pojechalem na trening i wrocilem z resztkami kosza sprzeglowego w oleju.
drgania byly jak 4paku.
---------------------------

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”