Objawy zatarcia łozyska na wałku zdawczym
-
Autor tematusulej
- Mistrz prostej
- Posty: 51
- Rejestracja: pn, 25 kwie 2011, 09:13
- Motocykl: yz 250 06r
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Objawy zatarcia łozyska na wałku zdawczym
Witam,
Wiec od poczatku.. jadac usłyszałem dziwny "metaliczny" dzwięk wydobywajacy sie z blizej nieokreslonego w danym momencie miejsca w motorze (yz 250 2005r), stanąłem i wszystko ucichło. Odpalilem motor i dzwieku nie bylo - pomyślałem ze to kończace sie klocki które w sumie byly na wyczerpaniu... wiec jade dalej! Po 50m znow pojawił się dzwiek, stanalem aby przegazowac motor na luzie i posluchac czy cos sie dzieje, no i znow ten dziwiek! wiec po chwili zastanowienia poprosilem znajomego zeby pociagnał mnie za soba za pomoca liny do domu. Po przejechaniu ok 10m ze zgaszonym motorem i na luzie dzwiek sie znow pojawił... co dziwne gdy jechalismy bardzo wolno to dzwiek sie nie pojawiał ( bardzo wolno, doslownie jak spacerkiem). Wszystkie biegi dobrze wchodzą, motor odpala bez problemu.. Bedziemy rozbierali silnik w tym tyg i sprawdzali co sie dzieje, ale moze macie jakies inne pomysly niż tytułowe łozysko na wałku zdawczym ktory przyszedł mi do głowy "na szybko" ?
pozdrawiam,
Damian
Wiec od poczatku.. jadac usłyszałem dziwny "metaliczny" dzwięk wydobywajacy sie z blizej nieokreslonego w danym momencie miejsca w motorze (yz 250 2005r), stanąłem i wszystko ucichło. Odpalilem motor i dzwieku nie bylo - pomyślałem ze to kończace sie klocki które w sumie byly na wyczerpaniu... wiec jade dalej! Po 50m znow pojawił się dzwiek, stanalem aby przegazowac motor na luzie i posluchac czy cos sie dzieje, no i znow ten dziwiek! wiec po chwili zastanowienia poprosilem znajomego zeby pociagnał mnie za soba za pomoca liny do domu. Po przejechaniu ok 10m ze zgaszonym motorem i na luzie dzwiek sie znow pojawił... co dziwne gdy jechalismy bardzo wolno to dzwiek sie nie pojawiał ( bardzo wolno, doslownie jak spacerkiem). Wszystkie biegi dobrze wchodzą, motor odpala bez problemu.. Bedziemy rozbierali silnik w tym tyg i sprawdzali co sie dzieje, ale moze macie jakies inne pomysly niż tytułowe łozysko na wałku zdawczym ktory przyszedł mi do głowy "na szybko" ?
pozdrawiam,
Damian
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Objawy zatarcia łozyska na wałku zdawczym
To może być wszystko. Sam musisz do tego dojść. Pamiętaj o dokładnej weryfikacji każdego elementu.
-
Autor tematusulej
- Mistrz prostej
- Posty: 51
- Rejestracja: pn, 25 kwie 2011, 09:13
- Motocykl: yz 250 06r
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Objawy zatarcia łozyska na wałku zdawczym
Okazało sie ze to grubsza sprawa - mianowicie sciagnelismy cylinder, widok niezbyt przyjemnie mnie zaskoczyl ( dobrze ze tak sie skonczylo! )
Dodatkowo poruszając korbowodem łozyska na wale lekko szumiały, wnioskuje z tego ze sa również do wymiany. Jutro rozpoławiamy silnik i patrzymy co tam w srodku słychac, skrzynia niby działa bez zarzutu ale trzeba zobaczyc bo cos musiało spowodowac ten odprysk na tloku.. i pekniecie w skutek ktorego wpostalo. Dodam jeszcze ze w oleju nie bylo zadnych opyłkow metalu/aluminium, ale oleju bylo dziwnie malo...
Nicasil lekko przytarty ale wszystko w granicach normy i wyglada bezpiecznie
Dodatkowo poruszając korbowodem łozyska na wale lekko szumiały, wnioskuje z tego ze sa również do wymiany. Jutro rozpoławiamy silnik i patrzymy co tam w srodku słychac, skrzynia niby działa bez zarzutu ale trzeba zobaczyc bo cos musiało spowodowac ten odprysk na tloku.. i pekniecie w skutek ktorego wpostalo. Dodam jeszcze ze w oleju nie bylo zadnych opyłkow metalu/aluminium, ale oleju bylo dziwnie malo...
Nicasil lekko przytarty ale wszystko w granicach normy i wyglada bezpiecznie
-
- Mistrz prostej
- Posty: 116
- Rejestracja: ndz, 9 lis 2008, 13:00
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Objawy zatarcia łozyska na wałku zdawczym
To wyglada na to ze masz góre i skrzynie do roboty, albo przynajmniej jedno łozysko w skrzyni.Zresztą wymien wszystkie łozyska z wyjatkiem tych igiełkowych od programatora.
I jak Majster napisał-sprawdz wszystko, nie ma tego wiele
I jak Majster napisał-sprawdz wszystko, nie ma tego wiele
-
Autor tematusulej
- Mistrz prostej
- Posty: 51
- Rejestracja: pn, 25 kwie 2011, 09:13
- Motocykl: yz 250 06r
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Objawy zatarcia łozyska na wałku zdawczym
Rozebrany silnik, krótkie sprawozdanie:
- łozysko na wale miało pekniete to zabezpieczenie trzymajace kulki, kawałek był wyrwany i latał miedzy uszczelniaczem
- cylinder do honowania, na dole cylindra zrobily sie male ryski.. honowanie doslownie zeby tylko czuki tych rysek zdjac i wyrownac
- wymiana łozyska na wałku zdawczym ( niby ok, ale dla pewnosci), oraz łozysko w lewej czesci silnikk ktore trzyma od srodka wałek sprzegla
- łozysko na sworzni miało luz
To chyba na tyle narazie!
http://imageshack.us/g/213/img1946af.jpg/ foty cylindra (jeszcze z tłokiem, ustawiony w najnizszej pozycji)
- łozysko na wale miało pekniete to zabezpieczenie trzymajace kulki, kawałek był wyrwany i latał miedzy uszczelniaczem
- cylinder do honowania, na dole cylindra zrobily sie male ryski.. honowanie doslownie zeby tylko czuki tych rysek zdjac i wyrownac
- wymiana łozyska na wałku zdawczym ( niby ok, ale dla pewnosci), oraz łozysko w lewej czesci silnikk ktore trzyma od srodka wałek sprzegla
- łozysko na sworzni miało luz
To chyba na tyle narazie!
http://imageshack.us/g/213/img1946af.jpg/ foty cylindra (jeszcze z tłokiem, ustawiony w najnizszej pozycji)
-
Autor tematusulej
- Mistrz prostej
- Posty: 51
- Rejestracja: pn, 25 kwie 2011, 09:13
- Motocykl: yz 250 06r
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Objawy zatarcia łozyska na wałku zdawczym
Kilka newsów:
- Cylinder obejdzie sie bez honowania ( ryski sa za male i sie nie oplaca). Pomierzony - wyszlo 66,40 - wszedzie równo!
- Zamowione łozyska wał, zestaw naprawczy łozyska wałka zdawczego, uszczelki, korba i tłok w tygodniu (musialem pcozekac az sprawdza cylinder, a korbowodu w motoxie akurat nie bylo), dodatkowo kilka innych pierdół typu olej klocki itp
Oby śmigał do weekendu majowego!
- Cylinder obejdzie sie bez honowania ( ryski sa za male i sie nie oplaca). Pomierzony - wyszlo 66,40 - wszedzie równo!
- Zamowione łozyska wał, zestaw naprawczy łozyska wałka zdawczego, uszczelki, korba i tłok w tygodniu (musialem pcozekac az sprawdza cylinder, a korbowodu w motoxie akurat nie bylo), dodatkowo kilka innych pierdół typu olej klocki itp
Oby śmigał do weekendu majowego!