zawieszenie, pomocy!

[kondzior251]

witam chlopaki mam rmz 250 2008r i mam w nim problem z zawieszeniem ;( niedlugo mam ten motorek ale jezdzilem w paru miejscach i podczas prob malych wyskokow jest problem ze przod mi nurkuje :/ robie tak jak w innym temacie dostalem rady ze najazd ladnie na roznym gazie, pozycja na srodku itp ale za kazdym razem mam to ze przod prawie caly czas jedzie a tyl mi az do tylka dobija :/ jedynie jak na najezdzie dodam jej wiecej gazu to wtedy jest jakis lepszy efekt ale wtedy laduje na tyle a jestem nowy i sie troche tego boje :/ to nawet inni mi mowili ze cos jest chyba nie tak ze tak mam :/ nie wiem czy mam utwardzic zawieszenie czy moze zmienic szybkosc odbicia ? dodam ze waze okolo 85 kg wiec ze strojem jakies 90 moze troche wiecej a jak kupowalem moto to widzialem ze jezdzil nim chlopak troche mniejszy odemnie. w czym moze byc problem ? ;( jak probowac to ustawic ? wiem ze to jest metoda prob i bledow ale chcialbym wiedziec czym sie mam kierowac ? z gory dzieki za odpowiedzi

[grayfox]

Może daj koledze się przejechać i niech on zobaczy. Jak hopa jest krótka to trzeba większym gazem i bardziej agresywnie w nią wjeżdżać.
Lekkim równym gazem to tylko na łanie wyprofilowanej się uda.
Może zamykasz gaz jak przód już jest w powietrzu?

[klim]

Witam. Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem ale jeżeli podczas wyskoku lecisz za mocno na przednie koło to widocznie podświadomie za szybko na najeździe odpuszczasz gaz lub wlatujesz na chopę z za moło odkręconą manetką. A jeżeli przód przy lądowaniu za bardzo ci wchodzi (lagi) to możesz sprawdzić czy masz olej w lagach lub zmienić go na nowy lub zmienić ustawienie zawieszenia.

[kondzior251]

wlasnie chodzi o to ze zwracam uwage na to i caly czas trzymam gaz i nie odpuszczam. chyba troche utwardze przod i zobacze co sie bedzie wtedy dzialo

[sebek1516]

Daj komuś doświadczonemu

[marek antczak]

Jesli twoje zawieszenie jest sprawne i jest w nim jeszcze olej to wystarczy pewnie je dostroic, wiec mam dla ciebie wskazowki.
1. twardość gabli (góra) ustaw na 16 klików licząc od początku
2. powrót gabli (dol ) ustaw na 12 klików licząc od początku
3. twardość tylnego amortyzatora ustaw na 14 klików(śrubokręt plaski) a nakrętką high-speed ( śruba 14mm) zakręć w prawa stronę do końca a następnie odkręć ja 1,5obrotu
4 powrót tylnego amora( na dole) amora zakręć w prawa strunę do końca a następnie odkręć 6-8klikow
Jesli to nie pomoze to albo cos jest z zawieszeniem nie tak lub musisz sie podszkolić w jeździe

[sebek1516]

Stawiam na technikę bo rocznik 95 do tego 250 4T mówi ze mało latał

[kondzior251]

no malo, malo kiedys cos tam na cr 125 ale przez moj maly wypadek wlasnie podczas skoku zostala sprzedana :/ teraz przekonalem ich do siebie ale malo latam, od trzech tygodni jazda co weekend ale to i tak malo sprobuje zrobic tak jak radzicie w zawieszeniu jest olej na 100% bo chodzi elegancko ale wlasnie przod jest strasznie miekki i gdy jade i go dobijam tak ciezarem ciala to miekko chodzi i wraca mniej wiecej w tym samym tempie . jutro bede obok motorku i cos sie postaram z tym wykombinowac tyl jest raczej dobrze wystrojony wiec narazie nie ruszam ale przod zrobie i wte3dy zobacze co bedzie sie dzialo jak to zrobie to opisze efekty

[Reniek]

Koleeegoo Koooolego zrób jak Marek napisał , jesli masz dobre zawieszenie to poczujesz różnice .... na 1000%%
Cytuje "Jesli twoje zawieszenie jest sprawne i jest w nim jeszcze olej to wystarczy pewnie je dostroic, wiec mam dla ciebie wskazowki.
1. twardość gabli (góra) ustaw na 16 klików licząc od początku
2. powrót gabli (dol ) ustaw na 12 klików licząc od początku
3. twardość tylnego amortyzatora ustaw na 14 klików(śrubokręt plaski) a nakrętką high-speed ( śruba 14mm) zakręć w prawa stronę do końca a następnie odkręć ja 1,5obrotu
4 powrót tylnego amora( na dole) amora zakręć w prawa strunę do końca a następnie odkręć 6-8klikow
Jesli to nie pomoze to albo cos jest z zawieszeniem nie tak lub musisz sie podszkolić w jeździe

[klim]

Może troszkę sprecyzuje odnośnie klików żeby było jasno. marek antczak napisał "licząc od początku" chodzi o to że wkręcasz do końca i liczysz kliki wykręcając śrubkę.

[marek antczak]

Może troszkę sprecyzuje odnośnie klików żeby było jasno. marek antczak napisał "licząc od początku" chodzi o to że wkręcasz do końca i liczysz kliki wykręcając śrubkę.

Ja tak nie myślałem, ale tak jak napisałeś podają niektóre książki serwisowe ale moje liczenie jest odwrotne i sprawdzone

[klim]

Czyli liczysz kliki od max wykręconej śrubki wkręcając?