Strona 1 z 1

Yamaha yzf 426

: wt, 13 mar 2012, 22:25
autor: zipi
Witam. Niedawno zakupiłem yamahe yzf 426, świetna i zrywna maszyna! Ale kilka dni temu mialem mały incydent, wpadlem w glębokie bloto i jakis czas motor byl dosc mocno przechylony na lewa strone. wkoncu jak udalo mi sie go wygrzebac postawilem go do pionu i odczekalem chwile, bo podobno w tych modelach olej splywa do pewnych czesci silnika i nie ma smarowania. Wiec odczekalem chwile i odpalilem . Przejechalem moze 200m i zamiast sprzegle wcisnąlem odpreznik i motor zgasł. od tamtej pory nie da sie go wogue kopnac, jak by cos go blikowalo. po odkreceniu korka w pokrywie i zalozeniu klucza na srube kosza sprzeglowego wal obraca sie bez problemu, ale w momecie gdy tlok jest juz prawie u samej gory blokuje sie. Czy to moze byc krzywy zawor???? z tego co wiem to zawor odpreznika nie koliduje i nie powinien byc udezony tlokiem gdy motor jest odpalony. Jestem w trakcie rozbierania gory silnika, ale chcial bym sie dowiedziec co macie do powiedzenia, moze jakies podpowiedzi co do tego co moglo sie tam stac.... :)

Re: Yamaha yzf 426

: śr, 14 mar 2012, 12:15
autor: mlody11132
jak sciagniesz góre to zobaczysz co jest spróbój wtedy zjechac tłokiem na dół i docinac kazdy zawór osobno.

Re: Yamaha yzf 426

: śr, 14 mar 2012, 20:46
autor: zipi
Sciagnalem pokrywe zaworów i wszystko wyglada w porzadku. Musze chyba sciagnac cala glowice i dopiero wtedy bede mogl sie lepiej temu przyjżec :D :D A jest mozliwosc, ze posypalo sie cos w skrzyni skoro sie tak blokuje?

Re: Yamaha yzf 426

: śr, 14 mar 2012, 23:03
autor: STACHU125
Wykrec swiece i wtedy sprobuj go kopnac,juz bedziesz wiedzial co dalej robic.

Re: Yamaha yzf 426

: czw, 15 mar 2012, 00:30
autor: Mohus
Ale co ? Zdjąłeś pokrywę i tylko popatrzyłeś się na wałki z mostkami ? Sprawdziłeś luzy zaworowe , poprawność ustawienia rozrządu ?

Re: Yamaha yzf 426

: czw, 15 mar 2012, 07:25
autor: mlody11132
STACHU125 pisze:Wykrec swiece i wtedy sprobuj go kopnac,juz bedziesz wiedzial co dalej robic.
bardzo mądre...sciagnij wałki i nacisnij kazdy zawór np przez jakas nasadke.jak bedzie wszystko ok to sciagnij pokrywe sprzegła głowice troszke pózniej.

Re: Yamaha yzf 426

: ndz, 18 mar 2012, 09:00
autor: zipi
No i rozebrałem górę silnika, Okazało się że, jeden z zaworów wydechowych się ułamał i wpadł do komory cylindra. Narobił troche szkód :evil: Tłok jest zdewastowany, cylinder jest w porządku, ale i tak wymianilem na zapasowy który wcześniej sobie kupilem w razie jakichś problemow. Zostaje jeszcze glowica.... Zawór ktory sie ułamał, zablokował się w gnieździe i zrobił w nim dwa małe rowki. Jestem teraz ciekawy czy głowica to już szrot czy da sie cos jeszcze z nią zrobic. Może orientujecie sie kto gdzie i za ile taką usługe jest w stanie wykonać???

Re: Yamaha yzf 426

: ndz, 18 mar 2012, 09:35
autor: Mateusz_MX
Bliźniaczy temat:

viewtopic.php?f=3&t=24227&p=167313&hilit=bandogge1980#p167313

Kontaktuj się z kolegą bandogge1980. Pozdrawiam

Re: Yamaha yzf 426

: ndz, 18 mar 2012, 09:45
autor: zipi
Dzięki mateusz_mx. A wie ktoś może gdzie można kupić prowadnice zaworów do yzf 426?