Odpalać w zimę, czy nie?
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 466
- Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 11:12
- Motocykl: 293 cm3 w 2T
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Izery
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Odpalać w zimę, czy nie?
Chyba żeby pomacać sprzęt i poczuć woń spalin, to bardzo uspokaja raydera w długie zimowe wieczory .
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Odpalać w zimę, czy nie?
Majster128 pisze:A mógłbyś wyjaśnić w jakim celu odpalasz w zimie?
Aby np. zatrzeć tłok - pewnie nikt nie dokonuje ustawienia gaźnika pod temp. otoczenia.
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"
-
- Rekord toru!
- Posty: 1914
- Rejestracja: czw, 21 lut 2008, 16:14
- Motocykl: gram w zielone
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Odpalać w zimę, czy nie?
... pozbyć się oszczędności...Czepek pisze: i komuś możesz pomóc.
Już dajcie spokój i nie spierajcie się jeżeli ktoś "wie lepiej" niech robi po swojemu, daje tłoki do tokarza, honuje papierem 80. Czasy WSK i MZk się skończyły ale mentalność w niektóry regionach zostaje bez zmian. Wystarczyła by drobna wiedza z fizyki i mechaniki motocyklowej żeby przewidzieć skutki. Tak jak ewolucja nas wyprostowała tak oni się na błędach nauczą
Części do Rm 125 2001 i pokrewnych do skrzyni- SPRZEDAM
-
- Moderator
- Posty: 770
- Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
- Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 3 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Odpalać w zimę, czy nie?
Święte słowa sprawdziłem na własnej skórze.sebek1516 pisze:Tak jak ewolucja nas wyprostowała tak oni się na błędach nauczą
Jak niektórym wiadomo ostatnimi czasy nabyłem CRF 250, niestety zabrakło na nią miejsca w ciepłym garaży pod domem i stała w drugim nie ogrzewanym na zewnątrz. No i wiadomo nowy nabytek jak ktoś przyszedł trzeba było pokazać i odpalić.
Pewnego pewnego razu patrze a tu kapie olej z odpowietrzenia skrzyni biegów
skąd do cholery ten olej sprawdzam w silniku a ty sucho jak na pustyni
Okazało się że zamarzła odma i zebrana w niej woda, zniknęło za razem odpowietrzenie skrzyni przez co CRF-a przepompowała sobie cały olej z silnika do skrzyni dlatego wyrzucił go odpowietrzeniem skrzyni biegów.
Zakończyło się tylko wymianą uszczelniacza ale wiem już jedno więcej czego nie należy robić czyli odpalać przy -15 mimo tego że pali od strzała.
Obróciłem to w żart że wypłakała cały olej z silnika do skrzyni z tęsknoty za poprzednim właścicielem ale nie musiało skończyć się tak wesoło.
ADV/Adventure