Forum MotoX.com.pl

Koledzy chciałem zapytac czy ktos spawał kopke do swojego motoru i czy takie spawanie zdaje egzamin.
Pytam, ponieważ złamała mi sie kopka i dałem do spawania ale po założeniu pękła po pierwszym kopnięciu.
Czy to jest jakieś specjalne aluminium czy poprostu spawacz był partaczem?

Wachovsky pisze:Koledzy chciałem zapytac czy ktos spawał kopke do swojego motoru i czy takie spawanie zdaje egzamin.
Pytam, ponieważ złamała mi sie kopka i dałem do spawania ale po założeniu pękła po pierwszym kopnięciu.
Czy to jest jakieś specjalne aluminium czy poprostu spawacz był partaczem?

Ja w swojej spawałem i skończyło się na tym że kupiłem nową. Moją pękła przy samym wałku, po spawaniu chodziła jakiś tydzień z tym że trzeba było bardzo delikatnie kopać. Potem to już dałem sobie siana jak musiałem motor na pych palić bo się zacięła i nie dało się jej otworzyć.

Ja swoją spawałem około 3miesiące tyle że zgubiłem górną część co odleciała i zrobiłem prowizorkę.
Kawałek śruby , Główkę uciąć ładnie wyszlifować , Kopke wyszlifować , i na śrubie zrobić kawałek prostej tak żeby nie było okrągłego. Pospawałem z bratem i trzyma się Może nie za ładnie wygląda ale zdaje swoją role.
P.S Nie wiem czy to aluminowa kopka. Rame crossa nie mam aluminium , nie wiem jak z kopką. Jak coś mogę porobić zdj i ci wysłać na Email.

Kiedyś spawano mi sety w motorze, subramę, mocowanie zacisku - i nigdy nie pękło a cały czas moto było w eksploatacji. Jeśli chodzi o spawanie aluminium to trzeba mieć do tego wiedzę i odpowiedni sprzęt.