POMOCY ! KTM 250 SXF NAPINACZ ŁANCUSZKA

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
motocyklecross
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 233
Rejestracja: wt, 21 paź 2008, 00:05
Motocykl: co miesiac inny ;)
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: POMOCY ! KTM 250 SXF NAPINACZ ŁANCUSZKA

Post autor: motocyklecross » ndz, 9 paź 2011, 17:31

sprawe zawaliles....
ten napinacz po montazu trzeba zwolnic tzn najpierw scisnac a zamontowanego zwolnic

dopiero wtedy ma szanse zadzialac
teraz to faktycznie moze cie skrobnac po kieszeni......
trzeba sprawdzic czy prowadnice zaworowe nie ucierpialy

wiecej info tel. bo nie chce mi sie pisac tuta pracy magisterskiej :D:D:D:D:D

jesli napinacz jest poprawnie zmontowany z nowym oringiem jest bezproblemowy
fakt ze malo kto wie jak go zamontowac i przez to nie jeden silnik explosion mial ;)
Sebastian Gałkowski KAT-SERWIS Specjalizacja serwis motocykli i części zamienne
KTM Honda Yamaha Husaberg Suzuki Kawasaki
DĄBROWA GÓRNICZA 513 097 398 ktmserwis@wp.pl allegro: katserwis-dg

STACHU125
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 116
Rejestracja: wt, 9 sie 2011, 18:25
Motocykl: różne
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: POMOCY ! KTM 250 SXF NAPINACZ ŁANCUSZKA

Post autor: STACHU125 » pn, 10 paź 2011, 19:38

antol1990 pisze:udało mi się jednak znaleźć ( napinacz hydrauliczny montaż )

Po wyciagnieciu napinacza nalezy go scisnac w celu zablokowania,ja uzywam do tego malego imadla.Wkladamy go i skrecajamy do momentu ostatniego pstrykniecia zapadki ,jest to ok 2 mm przed koncem.Aby sprawdzic sobie jak to dziala,wyciagnij go z imadla i wcisnij dalej ,np opierajac go o stół,a zobaczysz ze sam wyskoczy i nie da sie wcisnac reka.Sprobuj to powtorzyc 2 -3 razy w celu nabrania pewnosci ,ze bylo to ostatnie klikniecie przy skrecaniu w imadle.Nastepnie wkladamy tak prawidlowo zablokowany napinacz w prowadzenie w glowicy i skrecamy go.I teraz najwazniejsze-odblokowanie,jak mamy wszystko przygotowane to wkretakiem lub czyms podobnym musimy nacisnac slizg tak aby nacisnal na napinacz i odblokowal go.Jest to tak jak sprawdzales go na zewnatrz reka.Obroc walem sprawdzajac czy wszystko gra,czy znaki zgrywaja sie.Masz fure gotowa do odpalania.

DOKLADNIE TAK!!Sposob prosty i sprawdzony kilka razy przy wymianie tloka itp.Pzdr

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”