Padło sprzęgło?

[sebek1516]

Siema mam problem a zaczęło się tak:

Wyczyściłem rollgaz cały i popsikałem w linkę. Przed czyszczeniem wszystko było dobrze natomiast gdy poskładałem i odpaliłem:
1) motor wszedł na maksymalne obroty więc go zgasiłem i poluźniłem linkę przy rollu na maxa pomimo tego że zazwyczaj była w 1/2 regulacji. Nadal trzymał wysokie obroty więc i ruszyłem regulację and gaźnikiem i dopiero to coś dało.
Pomimo tego moto nadal na luzie ma wyższe obroty niż zazwyczaj.
2) Gdy stoję w miejscu i wrzucę bieg i trzymam na sprzęgle to moto gaśnie bo opór stawiany na tylne koło go muli.
3) Motor źle oddaje moc, bardzo szybko się wkręca ale nie oddaje tyle mocy co trzeba odnoszę wrażenia jakby coś się ślizgało.

Olej 10w40 nie było wcześniej problemów.
Tłok ma ok 25 mth ale dosłownie wypyrkanych bo mało się motocrossowało na torze ;p
Nigdy nie miałem takich problemów więc wolę się upewnić.
Sprzęgło zaczyna 4 sezon a wymieniał je poprzednik...

Rozkręciłem sprzęt i wygląda to mniej więcej tak:
-rowki w koszu zewnętrznym
-lekkie rowki w koszu wewnętrznym

ALBUM http://imageshack.us/g/811/p6230043.jpg/





Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us




Da się jakoś pominąć większe koszty?

P.S.

Olej w silniku był koloru czarny z szarym, a miał kilka mth.

[grayfox]

Co do sprzęgła, rowki są głębokie, spiłować i zbierać na nowy kosz. Tarcze też lekko już wybite ale jak spiłujesz będzie ok.

Generalnie zbierać na nowy kosz i tarcze.

Co od silnika, jeśli stało się to nagle szukaj lewego powietrza, standardowo krućce, simmering wału, sprawdź czy nie brakuje dyszy od regulacji składu mieszanki.

[sebek1516]

Właśnie mi się przypomniało że może brakuje mi kawałka uszczelki pod głowicą bo zabrudzone tam było kurzem na mokro a reszta sucha, tak jakby wypluwało...
Śruba jest. Umyję go jutro i zobaczymy.
A i jeszcze w przewodzie wylotowym od zaworu wydechowego no zarzygany jest nieprzepalona mieszanką (takie czarne błoto). Ma to jakis związek?

A czarny olej?

Edit:

A czym się charakteryzują sklejone tarcze sprzęgła?

[sebek1516]

Serwisówka podaje grubość tarczy sprzęgłowej ale jak mam to mierzyć? Całą tarczę czy tylko warstwę ścierną?
Bo jak całość to wychodzi powyżej 3mm

[renner250]

tarcze mierzysz cala Seba daj no gg na pw to wyle Ci zdj bo nie pamietam jak tu dodac i nie chce mi sie bawic xD

[amator]

Serwisówka podaje grubość tarczy sprzęgłowej ale jak mam to mierzyć? Całą tarczę czy tylko warstwę ścierną?
Bo jak całość to wychodzi powyżej 3mm

Mierzysz grubośc powierzchni ciernych ale całą szerokością szczęk suwmiarki a nie tylko samymi zębami. Ma być ok 2,8 mm. Limit 2,5mm Ten twój kosz szykuj do wymiany, rowki sa dośc głębokie . Nowy do ciebie ok 550 peelenów.
Sklejone tarcze niczym nie charakteryzują się tylko tym że moto było dawno nie uzywane . czesto po okresie zimowego postoju i pierwszym uruchomieniu wciskasz klamke a tu moto ciagnie i juz panika - "Panowie pomocy , co to może być" itp, itd.a wystarczy zdjac mały dekielek ,rozkrecić docisk sprzęgła i ręcznie rozwarstwić każda tarczę od przekladki . Apropo tarcz Twoje sa pierwsza klasa/profi to "tarcze kierunkowe"- droższe stosowane przez zawodników wyczynowych . skośne nacięcia powodują że olej pod wpływem sily odsrodkowej samoczynnie rozdziela tarcze od przekładek. Również woda w oleju powoduje szybsze rdzewienie przekładek stalowych i rdza skleja te tarcze.
Olej barwy czarnej z szarym ocienie też jak najbardziej prawidłowy. szary odcień to opiłki aluminiowe z dołu kosza wewnętrznego i docisku albo przekladki też moze masz aluminiowe ?
Czarne błoto- nie przepalona mieszanka- wszystko prawidłowo to błoto smaruje zawór wydechowy. :drinkers:

[sebek1516]

Noo dzięki amator
Z koszem poczekam bo na gorszych latali i latają
A niema co ukrywać nie wyczaruję 550 zł
Tarcze i przekładki to komplet firmy team 10 nie montowane przeze mnie.
Przekładki wydają się stalowa i nie są powycierane, bynajmniej tak wyglądają.
Jak pomierzę tarcze to dam znać jak z wymiarem.

[sebek1516]

Siema, wreszcie wszystko pomierzone!
Jeśli chodzi o tarcze to względem serwisówki są jeszcze w normie 2.7x-2.8mm przy limicie 2.42mm
Co do przekładek to w swojej serwisówce nic nie mam na ich temat ale moje mają 1.35-1.4mm

Pojawił się nowy problem a dokładnie luz na koszu sprzęgłowym. Największy przy zdjętych tarczach. Luz w wielu płaszczyznach :/
Filmik na YouTube
http://www.youtube.com/watch?v=ZqhDY7wRCms

A tutaj przy założonych tarczach

http://www.youtube.com/watch?v=6lk8RXW2-r8

Dodam ze jak z odkręconym deklem naciskalem sprzęglo to tylko 4 pierwsze tarcze się ruszały.

1) Co teraz z tym luzem?
2) Co z tym sprzęgłem skoro tarcze dobre?

[amator]

Siema, wreszcie wszystko pomierzone!
Jeśli chodzi o tarcze to względem serwisówki są jeszcze w normie 2.7x-2.8mm przy limicie 2.42mm
Co do przekładek to w swojej serwisówce nic nie mam na ich temat ale moje mają 1.35-1.4mm

Pojawił się nowy problem a dokładnie luz na koszu sprzęgłowym. Największy przy zdjętych tarczach. Luz w wielu płaszczyznach :/

Dodam ze jak z odkręconym deklem naciskalem sprzęglo to tylko 4 pierwsze tarcze się ruszały.

1) Co teraz z tym luzem?
2) Co z tym sprzęgłem skoro tarcze dobre?

Sebek duzo udzielasz rad za co pochwała ale sam mało czytasz co pisza inni
viewtopic.php?f=3&t=21622
viewtopic.php?f=100&t=20573

1) Kosz sprzęgłowy zewnętrzny ma prawo mieć luz na boki, moze się kołysać, ma równiez fabrycznie minimalny mikronowy luz góra dół .
To kosz wewnętrzny nie moze mieć żadnego luzu.!!!!!!
2) Kosz zdejmij ponownie i spiłuj rowki inaczej nie mamy o czym gadać . W zwiazku z tym że kosz jest dośc mocno wybity piłowanie zrób tylko po stronie ciagnacej (głebsze rowki) drugiej strony nie piłuj bo pracuje tylko kiedy hamujesz silnikiem.
Po piłowaniu trzeba pomysleć o nowych tarczach ponieważ te maja już trochę zużyte (węższe) zabieraki. Zmierz szerokość zabieraków u siebie i porównaj z szerokością nowych.
Po wciśnięciu klamki widzisz jak podnosza sie tylko 4 tarcze i prawidłowo. Praktycznie to co je ma podnosić? Podnosza sie bo sa sklejone olejem do docisku i to wszystko .
Po nacisnieciu klamki podnosi sie jedynie docisk a reszta uwalnia się od nacisku spręzyn i to wszystko, wirujące tarcze same odklejaja sie od przekładek i naped nie jest przenoszony na skrzynie.
3) wyższe obroty silnika - uderz parę razy delikatnie młotkiem w bok komory pływakowej gaznika :drinkers:

[sebek1516]

Właśnie z tym koszem to pewny nie byłem bo coś o luzie wiedziałem ale pewny nie byłem...
Dzięki za uświadomienie ;P
Przez ostatnie 2 dni czasu mam dość mało i tak tylko wpadam z pytaniami.
Jeśli zbieraki to te zęby na tarczy to mieszczą się w normie według serwisówki.

Do gaźnika wkrótce się dorwę

[amator]

2) Kosz zdejmij ponownie i spiłuj rowki inaczej nie mamy o czym gadać .
Po piłowaniu trzeba pomysleć o nowych tarczach ponieważ te maja już trochę zużyte (węższe) zabieraki. Zmierz szerokość zabieraków u siebie i porównaj z szerokością nowych.

Jeśli zbieraki to te zęby na tarczy to mieszczą się w normie według serwisówki.

Tak, zabieraki to zęby na tarczy ale limity szerokości są takie
Szerokośc standartowa zęba 13,85mm- 13,96 przy szerokosci szczeliny na zabierak w koszu 14,0mm
dopuszczalny limit 13,05 czyli przyjmijmy że 1 mm luzu miedzy zębem a koszem ale przy szerokości szczeliny 14mm(standard) a u ciebie te szczeliny muszą być pilowane gdzie dojdzie ci kolejny 1 mm a wtedy 1mmkosza+1mmtarczy=2 mm i taki luz już będzie miedzy zębem a szczelina kosza. OK. moto/sprzęgło będzie chodziło ale przez ten luz 2 milimetrowy nowe rowki bedą się wybijac jeszcze szybciej i z wieksza glębokoscia poniewaz te 2 milimetry to jakby ząb mial o tyle wiecej zamachu przed uderzeniem o przeszkodę (kosz) a w strandarcie ma tylko 0,04- 0,15mm
Jasne?? :rolleyes:

[sebek1516]

Tak, pomysł z szlifowaniem odrzuciłem na początku i jak już to regeneracja...
Co do zbieraków to mają one ok 13,7x w najwęższym punkcie bo nie są równo wybite.