Forum MotoX.com.pl

Witam po treningu zauwazyłem iz dziwgnia jest dosyc luzna juz mocniej nie idzie dokrecic jezdzi sie bardzo nie komfortowo czy musze wymienic dzwignie na nowa czy jaki wystapił problem ? biegi wchodza normalnie

Chodzi Ci o to że dźwigania przeskakuje na wieloklinie a mocniej nie da się przykręcić ? Ja taki problem rozwiązuje w taki sposób że szlifierką poszerzam zaznaczone miejsce i wtedy mam możliwość bardziej ścisnąć i nie ma problemu w jeździe. W Yamaszce już tak jest że ta nóżka się luzuje trzeba ją często dokręcać.

Ja zrobilem to tak,sposob w 1000% sie sprawdza i nie chami motocykla.W wałku od zmiany biegow wiercisz otwor potem go gwintujesz ja mam na srubke 6 i teraz dzwignia trzyma mi sie na 2 srubach.Jedna go sciska a druga trzyma.W Ktm jest takie rozwiazanie tylko tyle ze tammasz jedna srubke ktora dopycha dzwignie.

Zgadza sie ze poszerzenie tego naciecia pomaga,to jest zrozumiale bo bezmyslne dokrecanie nic nie daje a i problem z urwana sruba mozna sobie zafundowac
Warto zainwestowac w twardsza srube a jak gwint w stopce slaby to i w nakretke.A ta dodatkowa sruga od czola to chyba zeby dzwibni nie zgubic
w KTMie jes to na stozku
Powodzenia