Honda CR 125 - 2003r - Kosz sprzęgłowy i odkrecony docisk

[sulej]

Siema,

Sytuacja wygladała tak - jadąc na wysokich obrotach cos zaczeło wydawac w silniku brzydki metaliczny dzwiek, oraz stojąc na luzie badz na biegu ( + sprzęgło) i dodając gazu szarpało motor do przodu- powoli wrócłem do domu na kołach. Wczoraj wieczorem rozebrałem i ukazał mi sie widok przedstawiony nizej na fotach.. oczywiscie kosz sprzęgłowy przyda sie nowy bo rowki są juz dość głebokie. Ale interesuje mnie czy szkody które wyrządziła podkładka dociskająca sprzegło sa bardzo powazne? czy moge lajtowo podszlifowac i składac ( przytarcia na zewnatrz kosza przytarłem papierem ściernym) i czy nie wiecie gdzie moge dostac taką nową podkladke.

[mateuszMX]

z tym zabierakiem nie ma jeszcze tragedii założysz i będzie śmigał
a podkładkę dobierzesz w jakimś sklepie motoryzacyjnym od zwykłej WSK na przykład

[Reniek]

Ja w kawie mam bez podkładki , sama śruba i to starczy ale najlepiej jak klej dasz to nie puści nigdy i się nie odkręci.

[sulej]

Dzięki za odpowiedz! Jeszcze jedno pytanie, może wiecie od czego mogły powstac rysy przedstawione na zdjęciach niżej ( sorry za jakość - tel ) - było ich dość sporo, ostatnie zdjęcie przedstawia sytuacje przytarciu papierem ściernym.

Kosz jest i tak już do wymiany, ale chciałem jeszcze około 2 tyg na nim pośmigać

[mateuszMX]

tak jak Reniek mówi daj na klej
ja dałem na taki
http://2.bp.blogspot.com/_L_K4gOuUYbk/R ... ite641.jpg
i trzyma jak narazie

[sulej]

a znacie jakis patent na dokrecenie sruby mocno? koło sie kreci.. z hamulcem i na biegu tez srednio

[sulej]

juz wszystko git, dzieki za pomoc !