Regulacja gaznika-strzela ogniem z rury
-
- Mistrz prostej
- Posty: 135
- Rejestracja: wt, 27 gru 2005, 12:25
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Wkręć śrubę do końca i później wykręć ją o 1 obrót. Odpal motocykl, niech się rozgrzeje. Później powoli ją wykręcaj i słuchaj jak pracuje silnik, powinny się zwiększać obroty. Max do 3 obrotów. Jeśli będziesz musiał wykręcić więcej potrzebna będzie wymiana dyszy wolnych obrotów. Kiedy znajdziesz najwyższe obroty, wkręć ją z powrotem o 1/8 obrotu.
Ja mu nie karze zmieniać tłoka, bo to nie jest przyczyną, napisałem kiedy należy zmienić łańcuszek, bo łańcuszek to będzie już rozciągnięty po 20h. Rozciąganie następuje dynamicznie im dłużej jeździsz tym bardziej rozciągnięty. Czy ty po założeniu łańcucha napędowego nie naciągasz go przez 40h?Wiem, czytałem te tematy. Pod pro-riderem może i silnika 4,5 zajeżdża się w 40mth, ale zawodnicy z tego forum zmieniają tłoki co 50 mth w 2,5 więc wydaje mi się, że w 4,5 taki tłok dłużej pociągnie. Poza tym niedawno kolega ogłaszał na forum YZ 400 w bardzo dobrej cenie (wiadomo, że u nas takie okazje się raczej nie zdarzają niska cena = remont) i właściciel powiedział mi, że tłoka nie zmieniał od 6 sezonów i moto sprzedawał sprawne! (nie w bardzo dobrym, ani dobrym stanie, ale sprawne) Nie twierdze, że tak jest dobrze, ale dalej wydaje mi się, ze 40 mth pod amatorem przy w 4,5 przy dobrym serwisowaniu (olej + filtr oleju + filtr powietrza) to nic.
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 586
- Rejestracja: ndz, 3 gru 2006, 18:35
- Motocykl: EXC-R 530
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wrocław!
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Miałem to samo w swojej YZF450 (strzelanie z wydechu ogniem i gaśnięcie na wolnych obrotach ). Powodem była urwana linka od ciepłego ssania. Była nonstop włączona.
<<WROCŁAWSKI KLUB MOTOCROSSOWY>> DOŁĄCZ DO NAS!
www.motocross.wroclaw.pl
https://www.facebook.com/motocross.wroclaw
www.motocross.wroclaw.pl
https://www.facebook.com/motocross.wroclaw
-
- Mistrz prostej
- Posty: 135
- Rejestracja: wt, 27 gru 2005, 12:25
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Przy zużytej świecy raczej moto zacznie przerywać, a nie strzelać z rury. Jak długo masza świecę, kiedy ją ostatnio czyściłeś ? Wadą w 426 było szybkie padanie świecy, nowa potrafiła mi po 100km odmówić posłuszeństwa. Poprostu w pewnych sytuacjach zalewała się, a wiadomo każde kolejne zalanie to słabsze działanie świecy. Kup najlepiej irydową jest droższa, ale przynajmniej 2x trwalsza. I jeszcze jedna uwaga dotycząca świec, tyczy się wszystkich motocykli, kiedy montujesz nową świecę, po pierwszym odpaleniu niewolno wyłączać motocykla przynajmniej przez kilka minut, świeca musi się wypalić. Najlepiej odpal moto, rozgrzej i bez gaszenia ruszaj w długą.Budyn pisze:A co z ta swiecą ?? ma wpływ na to wszystko??
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 263
- Rejestracja: czw, 7 gru 2006, 19:32
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Świecie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Do Paciana i Budyna macie u mnie dużego +, za to, że Sami nie znając się w naprawie motoru (gaźnika) nic tam Sami nie kombinujecie a wolicie oddać do naprawy do fachowców chociaż, niektóre proste sprawy możecie wykonać Sami i powinniście spróbować. Dużo podpowiedzi tu padło i to bardzo prawidłowych. Dodam, że już raz tu pisałem, że w niektórych przypadkach trudno komuś doradzić (pomóc) tylko z opisu usterki. Zawsze jeśli silnik pracuje inaczej po jakiejkolwiek regulacji (gorzej) to tam należy szukać głównej przyczyny. Budyn jeśli (Sam napisałeś) Twój motor zaczął chodzić gorzej po regulacji iglicy to tam należy szukać przyczyny. Nie wiem czy Wszyscy wiecie, że położenie iglicy powinno się zmieniać w zależności od położenia wedle poziomu morza (na wysokości gdzie się znajdujemy). Główna regulacja polega na wymianie dysz, iglica głównie odpowiada za pracę na wysokich obrotach. Ja sam też reguluję iglicą, ale tylko jak nie mam możliwości regulacji dyszami. Na strzelanie we wydech oprócz tu wcześniej podanych przykładów czysty gaźnik, ilość paliwa, świeca, tłumik (ilość waty), rozrząd, czysty filtr powietrza, guma łącząca gaźnik z głowicą (pęka), pęka uszczelnienie przepustnicy (aluminiowa blaszka z gumką taki oring) mnie pękła 2 razy w KTM 520. Jeśli filtr powietrza przepuści brud to w pierwszej kolejności zabrudzi się przepustnica (ktoś napisał wózek) i dysza, która jest z tyłu gaźnika. Pamiętajcie 4t mają dwie linki gazu jedna podnosi przepustnicę druga zamyka. Cały mój opis dotyczy 4t. Opisałem to tylko co zrozumiałem z Waszego opisu bo przyczyn strzelania we wydech może być znaczniej więcej. Każdy przypadek może być inny, powinien być rozpatrywany indywidualnie.
-
Autor tematuPacian
- Mistrz prostej
- Posty: 170
- Rejestracja: pt, 31 mar 2006, 16:23
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
No ja sie uporałem z problem kombinowalismy z dyszami i w koncu dopasowalismy teraz mozna gazowac raz moze na jakis czas delikatnie fuknie przy gazowaniu ale to juz chyba norma w przelotowce.
Yamaha YZ 250F 2008
http://www.bikepics.com/members/Pacian/
http://www.bikepics.com/members/Pacian/
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 29
- Rejestracja: pt, 9 gru 2005, 20:58
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Czestochowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Kupiłem swiece
Jak znajde chwile to wymienie i napisze jak jest...
Jak nie pomoże to znaczy ze iglice trzeba ustawić po staremu.
A strzelanie jest przy zejściu z obrotów, a mowicie ze problemem sa stzrały przy dodawaniu gazu
A i jeszcze jedno. Manetka gazu ma troche luzu, chyba podczas składania zle linki ustawili? Dobrze mysle??
Jak znajde chwile to wymienie i napisze jak jest...
Jak nie pomoże to znaczy ze iglice trzeba ustawić po staremu.
A strzelanie jest przy zejściu z obrotów, a mowicie ze problemem sa stzrały przy dodawaniu gazu
A i jeszcze jedno. Manetka gazu ma troche luzu, chyba podczas składania zle linki ustawili? Dobrze mysle??
-
Autor tematuPacian
- Mistrz prostej
- Posty: 170
- Rejestracja: pt, 31 mar 2006, 16:23
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
No więc nie jest tak kolorowo przywiezli mi motor dziś do domu u nich nie strzelało u mnie strzela
Wziołem od nich mechanika i przywiozłem do siebie oni wsadzili dysze 175 ja w domu z mechanikiem wsadziłem 180 i dalej strzela ale jakby mniej czy jest sens dawać większe dysze planuje jutro wsadzić 190 zobaczymy co będzie ale chyba już na 180 nie ma ubogiej mieszanki fabryczna dysza jest chyba 170 z tego co pamietam co ty na to WETERAN powiem zostawić tak czy może by zmnijszać dysze i sprawdzać mechanik mi mówi że to może być nadmiar paliwa nie spalonego i dopala go w wydechu ja już zgłupiałem.
Wziołem od nich mechanika i przywiozłem do siebie oni wsadzili dysze 175 ja w domu z mechanikiem wsadziłem 180 i dalej strzela ale jakby mniej czy jest sens dawać większe dysze planuje jutro wsadzić 190 zobaczymy co będzie ale chyba już na 180 nie ma ubogiej mieszanki fabryczna dysza jest chyba 170 z tego co pamietam co ty na to WETERAN powiem zostawić tak czy może by zmnijszać dysze i sprawdzać mechanik mi mówi że to może być nadmiar paliwa nie spalonego i dopala go w wydechu ja już zgłupiałem.
Yamaha YZ 250F 2008
http://www.bikepics.com/members/Pacian/
http://www.bikepics.com/members/Pacian/
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 263
- Rejestracja: czw, 7 gru 2006, 19:32
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Świecie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Pacian z wymianą dyszy niema dużo pracy, a więc musicie próbować śmiało włóżcie 190. Porównaj warunki temperatury u Ciebie i u mechanika. W niższych temperaturach motor potrzebuje więcej paliwa. Dla pewności, że strzela tylko po wymianie tłumika zamontujcie stary wydech. I koniecznie najpierw zagrzejcie dobrze silnik, bo tylko wtedy będziecie mieli prawdziwy obraz. Do Budyna luz wyczuwalny w manetce gazu jest konieczny (musi być mały ale wyczuwalny). Mamy wtedy pewność, że przepustnica opada do końca, poza tym linki podczas skrętu kierownicy mogą się napinać a więc istniało by ryzyko, że w czasie skręcania wzrastałyby obroty silnika.