PROBLEM Z ODPALENIEM CRF 450 R PO REMONCIE

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
el Kodżiro
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 7
Rejestracja: pn, 14 lut 2011, 12:58
Motocykl: Honda CRF 450R
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: PROBLEM Z ODPALENIEM CRF 450 R PO REMONCIE

Post autor: el Kodżiro » pt, 18 lut 2011, 07:16

luzy sprawdzone. i sprawa wyglada tak...

plytki na ssacych mam 2.75, lewy zawor jest ponizej 0.15 wiec kupie 2 plytki, 2.65 i 2.70 (z powodu nie wystarczajaco dokladnego szczelinomierza bedemogl sprzawdzic luz na jednej i na drugiej), prawy zawor ssacy jest ok bo jest 0.20 na lekki wcisk czyli gorna granica tolerancji.

na wydechowych plytki maja 3.45, luzy sa takie same, po 0.20 wiec kupuje 2 plytki po 3.35.

co do motoru to tak. to jest moj pierwszy motor crossowy. kopac go raczej umiem. odpalalem juz takie 4ciachy tyle ze z manualnymi deko. moim zdaniem jest latwiej. niestety w tym roczniku crf jest auto ale to kwestia wprawy. wiem ze w moim przypadku mam docisnac kopniak do momentu az cyknie dekompresator i wtedy mocno kopnac. dobrze mowie? czy jakies poprawki ktos nalozy? :D dzisiaj skladam sprzeta. bede pisal co i jak :)

Autor tematu
el Kodżiro
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 7
Rejestracja: pn, 14 lut 2011, 12:58
Motocykl: Honda CRF 450R
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: PROBLEM Z ODPALENIEM CRF 450 R PO REMONCIE

Post autor: el Kodżiro » pt, 18 lut 2011, 08:01

a i jeszcze co do dekompresatora to chyba da rade go wyregulowac zeby kopalo sie jeszcze lzej? jest srubka regulacyjna wiec jesli by ja wkrecic deczko to moze byloby lepiej? co o tym myslicie? pzdr

Achtung
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 61
Rejestracja: wt, 18 sty 2011, 16:37
Motocykl: Seta. Honda.
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: na południe od Lublina
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: PROBLEM Z ODPALENIEM CRF 450 R PO REMONCIE

Post autor: Achtung » pt, 18 lut 2011, 13:56

wczoraj sprawdziliśmy luzy zaworowe. na każdym jednym był za mały (właściwie ich nie było :shock: ) kolega właśnie pojechał po płytki zaworowe, będziemy informować jak idzie naprawa przez ludzi którzy pierwszy raz zajrzeli do silnika :lol:
koledze szkoda $$ na serwis, mam nadzieję że wie co robi :ANAL:
brak rozrządu
brak problemów
:)

cwirex
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 53
Rejestracja: ndz, 29 mar 2009, 20:53
Motocykl: Kawasaki KX250F 2015 r.
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Białka :D
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: PROBLEM Z ODPALENIEM CRF 450 R PO REMONCIE

Post autor: cwirex » ndz, 20 lut 2011, 11:27

oby się to źle nie skończyło, człowieku nie bierz się lepiej za rzeczy o których nie masz pojęcia, gaźnik w takim motocyklu to nie jest to samo co w motorynce gdzie są dwie śrubki i przepustnica, nie wiem który masz rocznik ale ja już chwile w mx siedzę i z własnego doświadczenia wiem że grzebanie w gaźniku przez osobę która się na tym nie zna nie ma racji bytu ;)

aha i jeszcze jak przeczytałem o tym przestawianiu rozrządu to prawie zeszedłem, jak można coś takiego wypisywać, i ostatnia sprawa, przy ciągnięciu nawet za ferrari przy dużej prędkości nie widzę fizycznej możliwości przeskoczenia łańcuszka rozrządu ( na górze za duża zębatka a na dole blacha zabezpieczająca.

pozdr ;)
Części do moto, akcesoria ciuchy, jak co potrzebne pisać na:

GG: 8626875
SMS: 535600582
E-MAIL: cwirex1@vp.pl


Joker
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 217
Rejestracja: pt, 24 paź 2008, 23:10
Motocykl: YZ250F 05r Husqa CR125 05r
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Pszczyna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: PROBLEM Z ODPALENIEM CRF 450 R PO REMONCIE

Post autor: Joker » ndz, 20 lut 2011, 11:55

no ale po to jest forum żeby pomagać każdy z nas sie raczej uczył na swoim motocyklu. Chce to nie robi sam jak chetnie pomogę.

Do regulacji zaworów proponuje zakup tego szczelinomierza :
http://allegro.pl/szczelinomierz-200mm- ... 53614.html
i do tego dobrą suwmiarke.

Podstawą dobrej regulacji to dobry pomiar starych luzów a potem dobranie tak płytki zeby było zbliżone do górnej granicy podanej w manualu. I ważne jest zeby każdy w zaworów ssących miał taki sam luz.

W hondzie dość prosto sie reguluje zawory w przeciwieństwie do Yamahy w której sa dwa wałki i trzeba dokrecać wszystko na 10nm.
"kiedy siedzę na maszynie totalny czuje luz, włączam silnik daje kopa za mna tylko kurz..."

Emil.

Autor tematu
el Kodżiro
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 7
Rejestracja: pn, 14 lut 2011, 12:58
Motocykl: Honda CRF 450R
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: PROBLEM Z ODPALENIEM CRF 450 R PO REMONCIE

Post autor: el Kodżiro » śr, 23 lut 2011, 07:44

zrobione :] wwszystko robione bylo w dobrym kierunku ale dla pewnosci zagadalem z ogarnietym kolezka i przyjechal nam pomoc. pali z pierwszego :] chyba ze stoi w mrozie 15 stopni to trzeba kopnac pare razy wiecej. problem taki jest tylko z rana. i co z tego ze pierwszy raz zagladalem do czegos takiego ???? jak sie ma pojecie mniej wiecej to trzeba sie uczyc swojego sprzeta a nie oddawac do serwisu i becelowac. jak kto woli. ja wole chociaz zobaczyc jak ktos naprawia usterki zeby sie nauczyc jak pozniej samemu robic naprawy :]. dzieki za rady bo to rzeczywiscie byly te luzy zaworowe. watek raczej skonczony :D. PZDR

Autor tematu
el Kodżiro
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 7
Rejestracja: pn, 14 lut 2011, 12:58
Motocykl: Honda CRF 450R
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: PROBLEM Z ODPALENIEM CRF 450 R PO REMONCIE

Post autor: el Kodżiro » śr, 23 lut 2011, 16:30

dzieki za pomoc jeszcze raz. dzieki niektorym podpowiedziom i poradom do czegos doszedlem i sam ogarnalem swoj problem... ale to dzieki PORADOM a nie karceniu za to ze cos zle napisalem. to jest moj pierwszy motor tego typu. moj ostatni motor to MZ ETZ 150 takze sorry ale to troche sie rozni a jednak mimo wszystko swoja zawzietoscia cos zdzialalem. niektorzy np nie probuja nawet nic samemu zrobic tylko serwis serwis serwis. fakt ze zrobia to profesjonalnie ale moim zdaniem swojej maszyny sie trzeba nauczyc samemu i samemu sobie z nia radzic chocby z czystej przyjemnosci :D. ja ją mam. i satysfakcja ze samemu sie cos naprawilo i DZIALA JAK POWINNO. a forum jest po to zeby sobie pomagac i radzic tak jak kolega napisal. PRAKTYKA PRAKTYKA i jeszcze raz PRAKTYKA

szczelinomierz to podstawa :D wiec musze jakis sobie sprawic niedlugo. dzieki za doradzenie jakiegos. pewnie nawet ten kupie. PZDR

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”