Suzuki Rm 125 - wytarty pierścień

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
WLD_Wlodi
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1040
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
Motocykl: Różnie to bywa.
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Suzuki Rm 125 - wytarty pierścień

Post autor: WLD_Wlodi » ndz, 6 lut 2011, 16:12

Zakładaj go i lataj, nie słuchaj opinii ludzi z forum którzy zmieniają tłok szybciej niż po 50mth w setce :mrgreen:
Tam gdzie masz duże rysy, napawasz troche materiału, potem pilniczek, papier ścierny i funkiel nówka nie śmigana!


A tak poważnie, to ten tlok za boga nie może mieć 5mth(chyba że przed jazdą zawsze dosypujesz sobie piasku do cylindra), mój po 10mth wygląda duuuuuuuuużo lepiej, ale przy pomiarach okazuje się że ma wybicie i to spore.
Sami zobaczcie :

http://www.youtube.com/watch?v=VQUDyjnqxAg


Już się boje myśleć jak ta twoja RM chodziła i jeszcze na 3 biegu na koło :?
Czterosów się zrobił z RMki :wink:

Autor tematu
Matafix383
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 26
Rejestracja: wt, 29 cze 2010, 20:48
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Okolice --Kielc
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Suzuki Rm 125 - wytarty pierścień

Post autor: Matafix383 » ndz, 6 lut 2011, 18:58

Silnik już sprawdziłem wcześniej i opiłków nie było . NO morze z tymi 5h to przesadziłem ale więcej nie niż 10 to nie ma. Korba ma tyle co tłok bo robiłem komplet . Cylinder jest nietknięty ( wiem że trudno uwierzyć dla mnie też jest to niezrozumiałe ) Zresztą fotek nie mam jak zrobić bo lustrzanka się posypała . RM jeździła na tym morze nie na 100% ale gdzieś na 70 % i na koło wchodziła .......
Cóż sam rzeczywiście wątpiłem w to że ten tłok się do czegoś jeszcze nadaje . Będę musiał nowy założyć ...... Tylko obecnie funduszy na to brak ... szkoda myślałem że da radę to taniej załatwić . Moto postoi do wakacji :-(

Kropek
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 254
Rejestracja: czw, 5 kwie 2007, 23:37
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Suzuki Rm 125 - wytarty pierścień

Post autor: Kropek » ndz, 6 lut 2011, 19:36

WFM-SHL-WSK pisze:
Matafix383 pisze:Ok oto zdjęcia sory że się tak wydłużyło ale miałem komputer zepsuty ......

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e82 ... 20682.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dbe ... f4b41.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/480 ... a0518.html

Jak widać przygód z tym tłokiem miałem co niemiara . Mimo tych wszystkich usterek motor chodził dobrze , łatwo palił i nawet na koło wchodził na 3 biegu jak mu się pomogło . Aż nie wytarł się ten pierścień . Co ciekawe po tym wszystkim gładź cylindra nie została specialnie uszkodzona .

Majster128 - Karteru zeszlifowałem zaraz jak wykryłem usterkę ale to nie zmieniło faktu że tłok już został uszkodzony

Wiem że tłok jest w stanie godnym pożałowania i w normalnych okolicznościach nawet bym wam głowy nie zawracał . Ale nie opłaca mi się kupować nowego więc chciałem załatwić to taniej .

Chodzi mi tylko o to czy jeśli założę sam nowy pierścień to pogorszę sprawę czy trochę na tym się pojeździ .


Ola-boga ! :shock: (myślałem że to Ja montuje już najgorsze tłoki z braku kasy,i wiele ryzykuje)

Ale ostatnia fotka już dużo mówi że to jest szrot ! ( i możesz go sobie tylko postawić w pokoju na półke a nie do silnika )

Jak to chodziło ? :cry:

Pewnie luzy na korbowodzie są już straszne możemy już to wywnioskować po stanie tłoka :cry:

Zrób fotki tego cylindra i pokaż Jak on został uszkodzony :?:

Zawsze możesz dorobić pierścień od poloneza :evil: Tak Jak Ja kupiłem swoją RM250 właśnie z takim pierścieniem ( dowiedziałem się to dopiero od 3 byłego właściciela ) :?

Nie mam fotki tego tłoka ale wyglądał zdecydowanie lepiej niż ten twój , A rm chodziła jak stara ku*** .
A Paliła jeszcze więcej przez te przedmuchy w cylindrze , pewnie więcej wyrzucała niż przepalała .

Sami zobaczcie :

http://www.youtube.com/watch?v=VQUDyjnqxAg


Już się boje myśleć jak ta twoja RM chodziła i jeszcze na 3 biegu na koło :?

(szukaj nowego tłoka ! ) .

Stare powiedzenie brzmi, że 250 w dwusuwie będzie chodzić nawet na puszce po kawie...

Niekiedy się zastanawiam, czy jest sens wchodzić jeszcze na tor forum, ja widzę takich agentów jak ten pseudo serwisant, który założył temat... Kup sobie rower, tam nawet jak sobie wyobrazisz, że korba wyjeżdża przez kartery to zawsze sobie coś tam jeszcze popedałujesz... :roll:

Autor tematu
Matafix383
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 26
Rejestracja: wt, 29 cze 2010, 20:48
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Okolice --Kielc
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Suzuki Rm 125 - wytarty pierścień

Post autor: Matafix383 » ndz, 6 lut 2011, 22:07

Kropek pisze:
WFM-SHL-WSK pisze:
Matafix383 pisze:Ok oto zdjęcia sory że się tak wydłużyło ale miałem komputer zepsuty ......

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e82 ... 20682.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dbe ... f4b41.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/480 ... a0518.html

Jak widać przygód z tym tłokiem miałem co niemiara . Mimo tych wszystkich usterek motor chodził dobrze , łatwo palił i nawet na koło wchodził na 3 biegu jak mu się pomogło . Aż nie wytarł się ten pierścień . Co ciekawe po tym wszystkim gładź cylindra nie została specialnie uszkodzona .

Majster128 - Karteru zeszlifowałem zaraz jak wykryłem usterkę ale to nie zmieniło faktu że tłok już został uszkodzony

Wiem że tłok jest w stanie godnym pożałowania i w normalnych okolicznościach nawet bym wam głowy nie zawracał . Ale nie opłaca mi się kupować nowego więc chciałem załatwić to taniej .

Chodzi mi tylko o to czy jeśli założę sam nowy pierścień to pogorszę sprawę czy trochę na tym się pojeździ .


Ola-boga ! :shock: (myślałem że to Ja montuje już najgorsze tłoki z braku kasy,i wiele ryzykuje)

Ale ostatnia fotka już dużo mówi że to jest szrot ! ( i możesz go sobie tylko postawić w pokoju na półke a nie do silnika )

Jak to chodziło ? :cry:

Pewnie luzy na korbowodzie są już straszne możemy już to wywnioskować po stanie tłoka :cry:

Zrób fotki tego cylindra i pokaż Jak on został uszkodzony :?:

Zawsze możesz dorobić pierścień od poloneza :evil: Tak Jak Ja kupiłem swoją RM250 właśnie z takim pierścieniem ( dowiedziałem się to dopiero od 3 byłego właściciela ) :?

Nie mam fotki tego tłoka ale wyglądał zdecydowanie lepiej niż ten twój , A rm chodziła jak stara ku*** .
A Paliła jeszcze więcej przez te przedmuchy w cylindrze , pewnie więcej wyrzucała niż przepalała .

Sami zobaczcie :

http://www.youtube.com/watch?v=VQUDyjnqxAg


Już się boje myśleć jak ta twoja RM chodziła i jeszcze na 3 biegu na koło :?

(szukaj nowego tłoka ! ) .

Stare powiedzenie brzmi, że 250 w dwusuwie będzie chodzić nawet na puszce po kawie...

Niekiedy się zastanawiam, czy jest sens wchodzić jeszcze na tor forum, ja widzę takich agentów jak ten pseudo serwisant, który założył temat... Kup sobie rower, tam nawet jak sobie wyobrazisz, że korba wyjeżdża przez kartery to zawsze sobie coś tam jeszcze popedałujesz... :roll:


Przepraszam Jeżeli kogoś obraziłem moją ,, głupotą i pożałowaniem do mechaniki "' :rolleyes:
Mój pseudo serwis jest godny pożałowania ... ubolewam gorąco nad tym .
Ale nie wszyscy siedzą na mamonie i mogą sobie pozwolić nos stop na remonty . Szukałem tańszego wyjścia i rady przepraszam jeśli kogoś uraziłem :shock: . Zaczekam do wakacji kupie nowy tłok i złożę jak należy ...... Pozdrawiam .

WLD_Wlodi
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1040
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
Motocykl: Różnie to bywa.
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Suzuki Rm 125 - wytarty pierścień

Post autor: WLD_Wlodi » pn, 7 lut 2011, 15:57

Dokładnie. Nie wszyscy siedzą na mamonie, i nie każdego stać na to(nawet mnie).
Na klocki które czasami idą po pierwszym treningu musze pracować cały dzień.
Masz 2 opcje. Albo harować na crossa, albo odpuścić sobie ten temat.
W crossówkach wszelkie oszczędności mszczą się z dwukrotną siłą.
Pomyśl co by było, gdyby ten tłok doprowadził do pęknięcia cylindra.
Byłbyś 2 tys do tyłu.

Autor tematu
Matafix383
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 26
Rejestracja: wt, 29 cze 2010, 20:48
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Okolice --Kielc
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Suzuki Rm 125 - wytarty pierścień

Post autor: Matafix383 » pn, 7 lut 2011, 21:05

O oszczędnościach nie musisz mi mówić już przekonałem się na poprzednim motorze ( cr 80 z 2007 ) jak ta sprawa wygląda . Kupiłem go za 9000 jeździłem 2 tygodnie i pękł tłok ( wiadomo jakie spustoszenie zrobił ) niclasil , tłok , głowica , korba , łożyska wszystko poszło się je*** . Włożyłem w to wszystko koło 3000 w tym napęd i opony . I co sprzedałem za 7000 straciłem masę kasy :( . Doszedłem do wniosku że lepiej kupić starsze moto za grosze zrobić od podstaw i wiedzieć na czym się stoi kupiłem rm 125 z 95 r gadając z goście już widziałem o co biega zresztą po motorze było widać nijak to nie chciało jeździć . Poza tym gość nie miał zielonego pojęcia jak się z full crossem obchodzić (jak się zapytałem kiedy nasączał filter to odparł mi ,, A po co , jak myję szlaufem motor to płukam przy okazji '' :lol: ) . a jak zapytałem czym smaruje Łańcuch to odparł ,, Tawotem '' :shock: NO ludzie !!! . Po długich negociaciach które i tak no niczego nie prowadziły bo gość w większości nie widział co do niego mówię :roll: utargowałem z 3500 na 3100 ( zawsze to coś ) i kupiłem moto . W domu nawet nie odpalałem tylko wziołem się za razbieranie . Tak jak przepuszczałem cała góra do wymian ( zatarty ), amortyzatory nie istniały , w przegubie taki luz że można by na nim symfonie zagrać . Ogólnie masakra . początkowo w cylindrze zrobiłem szlif ale doszedłem do wniosku że lepiej położyć niclasil , kupiłem używany z allegro i połorzyłem nową powłokę . Silnik zrobiłem od podstaw korba, łożyska -także w całym silniku , wszelkie uszczelniacze i oringi , nowy napęd i opony , regenaraciia zawieszenia i przegubu nowe łożyska główki ramy .... No praktycznie wszystko co wydawało mi się na półmetku swojej żywotności . Całość kosztowała mnie też koło 4000 . jeździłem nim te 7-10 h a tu *** i i ten pieścień ......

Sory że napisałem części historii z mojego życia :D Ale sami widzicie że nie mam szczęścia , i jakie kolwiek tańsze rozwiązanie jest dla mnie dobre . Zresztą nie pracuje jeszcze na stałe ( 3 klasa liceum ) i na wszystko musiałem zarobić sobie sam na budowach przez wakacie . A i pewnie nie wile mi się zwruci gdy będe sprzedawał tego rm :?

ghollum
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 466
Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 11:12
Motocykl: 293 cm3 w 2T
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Izery
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Suzuki Rm 125 - wytarty pierścień

Post autor: ghollum » czw, 10 lut 2011, 12:12

Matafix383 pisze: A i pewnie nie wile mi się zwruci gdy będe sprzedawał tego rm :?
W tym sporcie nie ma mowy o oszczędnościach sam już dawno to powinienieś zauważyć, nigdzie nie jest powiedziane że każdy nastolatek MUSI mieć crossa, a poza tym staraj się pisać nieco bardziej po Polsku bo sadzisz takie rogate byki że oczy bolą :axe:

Autor tematu
Matafix383
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 26
Rejestracja: wt, 29 cze 2010, 20:48
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Okolice --Kielc
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Suzuki Rm 125 - wytarty pierścień

Post autor: Matafix383 » czw, 10 lut 2011, 14:35

Ja nie Muszę ja po prostu to lubię ...... A jak szybko piszę to praktycznie nie zwracam uwagi na ortografię :roll: . Myślę że temat do zamknięcia ......

Kre_K
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 455
Rejestracja: sob, 12 wrz 2009, 13:36
Motocykl: cyryfy
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Suzuki Rm 125 - wytarty pierścień

Post autor: Kre_K » czw, 10 lut 2011, 17:01

propozycja,rekrutacja nowych user'ow od 18 roku zycia.
---------------------------

Autor tematu
Matafix383
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 26
Rejestracja: wt, 29 cze 2010, 20:48
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Okolice --Kielc
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Suzuki Rm 125 - wytarty pierścień

Post autor: Matafix383 » pt, 11 lut 2011, 00:28

Ma już 18 lat jeżeli ci o to chodziło ........... :/

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”