Mało awaryjny i bardziej ekonomiczny CROSS

[pablov]

Witam, proszę o poradę. Od razu zaznaczam że nie jestem jakimś niezdecydowanym małolatem, który nie wie czego chce i nigdy nie jeździł na motocyklu (LC2 250>DR 650>KX 500>LC4 600>LC4 600>GSX-r 600>GAS GAS TXT 280).. Ale do rzeczy.. Potrzebuję 125-kę do jazdy uniwersalnej tzn tor/las/ostre podjazdy i skoki (tylko offroad). Ale crm, dt, kdx, kmx itp się nie nadają, aprilia rx ma ok zawieszenie ale jest za ciężka jak na swoje kucyki.. natomiast zwykły cross typu yz, cr, kx, rm jest bardzo awaryjny i kosztowny pod względem eksploatacji a poza tym nie chce się mi zbyt często grzebać w silniku. Dlatego pomyślałem że gdyby zdławić nieco moc jednostki napędowej o jakieś 5-8KM to wydłużyłoby to żywot silnika (mniej więcej tak jak w rx125) zachowując przy tym świetne zawieszenie i lekką konstrukcję motocykla bez zbędnych dodatkowych gadżetów ..
Proszę o wypowiedź osoby które mają jakieś doświadczenie z silnikami 125 2t..
1) Czy i w jaki sposób da się to zrobić? Dysz dławiących do crossówek chyba nie da się kupić? A chyba kombinowanie z dyszami (zbyt dużo powietrza względem paliwa) może dać efekt wytworzenia się zbyt wysokiej temp a co za tym idzie efekt odwrotny do założonego celu..
2) Może wystarczyłoby zablokować gaźnik tak aby przepustnica nie otwierała się na max co dałoby zmniejszenie maksymalnych obrotów silnika>mocy maksymalnej >zużycia silnika np żeby kręcił tylko do 10000obr - pytanie czy dałoby się to tak wyregulować aby znaleźć kompromis pomiędzy tym by silnik nie był aż tak piłowany ale żeby jeszcze żwawo pokonywał podjazdy..?
3) A może jakaś tulejka zmniejszająca gardziel gaźnika na wlocie do cylindra lub dolocie powietrza do gaźnika, nie wiem co by było lepsze albo jaki dałoby efekt?
4) A jeżeli już udałoby się zmniejszyć moc do mocy porównywalnej w RX125 ok 33 KM to czy silnik crossówki byłby porównywalnie żywotny?

[ForestRider]

Nie wiem czy w dobrym temacie to napisałeś ale myślę że Husqa Wre jest dla ciebie remonty rzadkie tłok co 15 tyś km. Jest to taka hardcorowa wersja Dt :rolleyes:

[Ce eRa]

Cross pali wtedy dużo kiedy otwiera mu się zawór wydechowy->czyli kiedy sie go wysoko kręci.Możnaby jakoś zblokować ten zawór wydechowy żeby otwierał się w 60% czy 70%.Aby to jakoś logiczniej i sensowniej zgrać należałoby też zrobić tak jak piszesz czyli zblokować też przepustnice(nie wiem czy tak się da ale domyślam się że tak-nigdy tego nie robiłem).Ale co ci wtedy po tym crossie jak on będzie miał 15-20km?Braknie ci mocy na podjeździe i ... mamo mamo buba!
p.s. szczerze ci powiem że sx 125 2004-2006 pali najmniej z wszystkich.Oczywiście wszystkie ustawienia muszą być fabryczne i niektóre części oryginalne np.: wydech, dysze itp.

[Pasacio]

Nie ma czegoś takiego jak ekonomiczny cross.
Huska wre będzie chyba dla ciebie dobrym rozwiązaniem,
dławienie crossa nie ma sensu bo bardziej zaszkodzisz sprzętu niż to warte .

[błyskawiczny]

A który cross się nie psuje...Mówimy o sprzęcie wyczynowym który jest eksploatowany w ekstremalnych warunkach... Czy kupisz 2t -4t i nie będziesz dbał o podstawowe rzeczy to motor będzie jednym wielkim szanklem. Tor, podjazdy nie mają nic wspólnego z ekonomiczna jazdą...
Odnośnie żywotności silnika to wszystko zależy od tego jaki z Ciebie SZOFER!!!

[BartekJ]

Możesz też zrobić nieco inaczej. Dać nieco, np o 0,5 mm, grubszą uszczelkę pod głowicą, jeśli masz uszczelkę, albo pod cylinder. Zmniejszy się nieco stopień sprężania. Innymi słowy, osłabisz silnik ale powinien wtedy dłużej pojeździć. Dyszami nie kręcił bym, bo bez paliwa crossówka nie jedzie i już, szczególnie 125ccm.
A WRE to dość ciekawy pomysł .

[kuba #9]

Pablov , moim zdaniem do Twoich wymagań mało pasuje seta :
1. każda będzie dużo palić i skoro mówisz , że już trochę polatałeś to zapewne wiesz , że paliwo w tym sporcie jest najtańsze
2. 'kastrowanie' też kiepski pomysł , bo 2paki lubią obroty i wcale nie jest powiedziane ,że przy niskich obrotach więcej polatasz .
3. jeżeli kupisz starą sete to koszta mogą być duże ,ale w przypadku nowszych i nie zamęczonych sztuk wcale wydatki nie urywają głowy
4. jeśli chodzi o dt , rx, itp. to żywotność długa , ale jakim kosztem...(zawias , moc, itp.)
5. teraz najważniejsze!!! to jest zabawka i im mniej na niej będziesz próbował zaoszczędzić tym lepiej się ubawisz

Może poszukaj exc200 te sprzęty na tłoku robią 100mth bez problemu , chyba najlepsze wyjście dla Ciebie , choć ja i tak bym kupił fulla bo liczy się fun!
Pozdro!

[glazerek111]

kuba #9 chciałbym się Ciebie zapytać co to jest full cross bo ja o takim czymś nie słyszałem?

[Enduras93]

co to jest full cross bo ja o takim czymś nie słyszałem?

tak jak już kilka razy prosił sebek1516, proszę o dołożenie emota :facepalm:. full cross, to taki motor służący tylko do jazdy na torze, który nie ma homologacji, lamp itp. analogicznie są to: yz, cr, sx, rm, kx

[Czepek]

Teraz przydał by się ten :facepalm: dla Ciebie Enduros, bo nie ma czegoś takiego jak FULL CROSS, jest tylko Cross , analogicznie : yz cr kx .

[kuba #9]

Czepek , a co Ty chcesz tu udowodnić? Przeczytaj temat uważnie i lepiej podyskutuj o tym co będzie dobrą alternatywą dla pablov , a nie łapiesz za słówka . Ja raczej nie spotkałem się aby komuś przeszkadzało pojęcie 'full'

[Czepek]

Nikomu nie chcę nic udowadniać, moja poprzednia wiadomość odnosiła się do posta Endurosa93.
Co do tematu to moim zdaniem lepiej kupić 250 2t niż 125 2t jeśli chodzi o koszty, bo ćwiary nie będzie tak piłował, jeśli już ma doświadczenie.