yz 125 ubytek płynu chłodniczego
-
Autor tematuHans
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 6
- Rejestracja: ndz, 26 lis 2006, 20:24
- Motocykl: Yz 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: okolice Cieszyna
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
yz 125 ubytek płynu chłodniczego
Czesc
Płynu chłodniczego ubywa, silnik gorzej kręci się do średnich obrotów...czyli raczej płyn idzie na tłok- wymieniłem uszczelkę (o-ringi) pod głowicą i cylindrem....dalej to samo.
Z odpowietrznika zaworu wydechowego wydobywa się jasna maź zamiast czarnej czyli pewnie płyn zmieszany z spalinami z zaworu.
Olej w skrzyni biegów czysty, świeca mokra.
Nie wiem gdzie dalej szukać.
Z góry dzięki za pomoc
Płynu chłodniczego ubywa, silnik gorzej kręci się do średnich obrotów...czyli raczej płyn idzie na tłok- wymieniłem uszczelkę (o-ringi) pod głowicą i cylindrem....dalej to samo.
Z odpowietrznika zaworu wydechowego wydobywa się jasna maź zamiast czarnej czyli pewnie płyn zmieszany z spalinami z zaworu.
Olej w skrzyni biegów czysty, świeca mokra.
Nie wiem gdzie dalej szukać.
Z góry dzięki za pomoc
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 47
- Rejestracja: pt, 19 cze 2009, 13:52
- Motocykl: EXC 250
- Styl jazdy: Super Enduro
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: yz 125 ubytek płynu chłodniczego
sam miałem podobny problem i radzono mi że moze być nierówna płaszczyzna głowicy lub cylindra. Tylko nie wiem czy można planować glowice kiedy nie ma zwykłej uszczelki a oringi...
Czy jest równe można sprawdzić przez położenie na szybie papieru ściernego i na niej przetrzec pare razy głowicą czy cylindrem. Potem tylko patrzysz czy ślady ścierania się są na całej powierzchni czy tylko w niektórych miejscach ;D
Czy jest równe można sprawdzić przez położenie na szybie papieru ściernego i na niej przetrzec pare razy głowicą czy cylindrem. Potem tylko patrzysz czy ślady ścierania się są na całej powierzchni czy tylko w niektórych miejscach ;D
-
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: śr, 23 kwie 2008, 19:52
- Motocykl: KTM 525SX
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: WROCŁAW
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: yz 125 ubytek płynu chłodniczego
witam w tym temacie mam bogate doświadczenie mianowicie mam namiar na gościa który dorabia różne uszczelni problem ubywania płynu miałem w paru moto ale najciekawsze teraz napisze;
w motocyklu marki kawasaki kx 125 z 94 roku kolega wymieniał korbę i po złożeniu na nowych uszczelkach motor jak odpalił to kopcił na biało gasł na wolnych obrotach ciągle świeca była mokra od wody kupił nową uszczelkę i założył i nic to samo stwierdził ze to w coś w silniku ale zanim rozebrał silnik przyszedł do mnie i poprosił o rade - poprosiłem go by mi silnik przyniósł ; zacząłem badanie gdzie ta woda się leje do cylindra i znalazłem (sprawdziłem płaszcz wodny czy nie jest pęknięty)ale zauważyłem ze problem polega na uszczelce pod głowicą była ona nowa ale bardzo cienka i cała metalowa (oryginalna)ustawiłem głowice na płycie traserskiej i stwierdziłem ze jest bardzo krzywa ale co najlepsze ze płaszczyzna cylindra jest jeszcze bardziej krzywa ( ale wiadomo ze NIE MOŻNA planować cylindra)postanowiłem zrobić myk splanowałem głowice wysłałem kolesiowi moją uszczelkę oryginalną i poprosiłem o dorobienie takiej samej ale z materiału jaki występuje w silnikach 4t czyli niebyła zrobiona z blaszki tylko miękkiego materiału ale problem powstał następujący uszczelka była nieco grubsza ale po splanowaniu głowicy parametry sprężu cylindra zostały zachowane przy kazi kolega powyrywał parę szpilek z cylindra i musiałem to wszystko naprawić
teraz sprawdzając tłok kolega ściąga cały cylinder nie ruszając głowicy i moto lata jak marzenie
w motocyklu marki kawasaki kx 125 z 94 roku kolega wymieniał korbę i po złożeniu na nowych uszczelkach motor jak odpalił to kopcił na biało gasł na wolnych obrotach ciągle świeca była mokra od wody kupił nową uszczelkę i założył i nic to samo stwierdził ze to w coś w silniku ale zanim rozebrał silnik przyszedł do mnie i poprosił o rade - poprosiłem go by mi silnik przyniósł ; zacząłem badanie gdzie ta woda się leje do cylindra i znalazłem (sprawdziłem płaszcz wodny czy nie jest pęknięty)ale zauważyłem ze problem polega na uszczelce pod głowicą była ona nowa ale bardzo cienka i cała metalowa (oryginalna)ustawiłem głowice na płycie traserskiej i stwierdziłem ze jest bardzo krzywa ale co najlepsze ze płaszczyzna cylindra jest jeszcze bardziej krzywa ( ale wiadomo ze NIE MOŻNA planować cylindra)postanowiłem zrobić myk splanowałem głowice wysłałem kolesiowi moją uszczelkę oryginalną i poprosiłem o dorobienie takiej samej ale z materiału jaki występuje w silnikach 4t czyli niebyła zrobiona z blaszki tylko miękkiego materiału ale problem powstał następujący uszczelka była nieco grubsza ale po splanowaniu głowicy parametry sprężu cylindra zostały zachowane przy kazi kolega powyrywał parę szpilek z cylindra i musiałem to wszystko naprawić
teraz sprawdzając tłok kolega ściąga cały cylinder nie ruszając głowicy i moto lata jak marzenie
-
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: śr, 23 kwie 2008, 19:52
- Motocykl: KTM 525SX
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: WROCŁAW
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: yz 125 ubytek płynu chłodniczego
Witam wymień uszczelkę i splanuj głowice. Będzie git ale nie splanuj za mocno sprawdź czy kanały wodne nie są popękane .
Ja ten problem miałem w kx 125.Zamówiłem sobie nową uszczelkę na zamówienie splanowałem głowice.PAMIĘTAJ BY NIE PLANOWAĆ CZASEM CYLINDRA.Jak będziesz chciał, podam ci numer do gościa co dorabia uszczelki na wzór starych.Jak jesteś zainteresowany, jak ja usunąłem problem to napisz. Opisze wszystko szczegółowo.
Ja ten problem miałem w kx 125.Zamówiłem sobie nową uszczelkę na zamówienie splanowałem głowice.PAMIĘTAJ BY NIE PLANOWAĆ CZASEM CYLINDRA.Jak będziesz chciał, podam ci numer do gościa co dorabia uszczelki na wzór starych.Jak jesteś zainteresowany, jak ja usunąłem problem to napisz. Opisze wszystko szczegółowo.
-
- Moderator
- Posty: 770
- Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
- Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 3 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: yz 125 ubytek płynu chłodniczego
Możecie uzasadnić mi dlaczego nie można planować cylindra Sam osobiście planowałem cylinder jak i głowice Motor świetnie chodzi do dzisiaj, sprzedałem go i chodzi dalej a nabywca zadowolony bo nic mu się nie psuje, zawsze zapala i nie ma problemu.
Więc powiedzcie mi co jest uzasadnieniem zakazu planowania cylindra bo chyba w praktyce to nie ma za dużo wspólnego.
Moto CR 250
Więc powiedzcie mi co jest uzasadnieniem zakazu planowania cylindra bo chyba w praktyce to nie ma za dużo wspólnego.
Moto CR 250
ADV/Adventure
-
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: śr, 23 kwie 2008, 19:52
- Motocykl: KTM 525SX
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: WROCŁAW
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: yz 125 ubytek płynu chłodniczego
to jest proste czemu się nie planuje cylindra.
po splanowaniu cylindra tłok wyjdzie poza wysokość gładzi cylindrowej.
a więc będziesz musiał podkładać więcej uszczelek pod cylinder by to zniwelować .
a jak wiadomo cylinder ma nieco inną rozszerzalność liniową materiału niż głowica.
a uszczelka pod głowice jest po to by te nierówności skompensować
reasumując planujemy głowice dajemy nową uszczelkę która się zgniata i uszczelnia płaszczyznę między głowica a cylindrem.
w ten sposób niema możliwości uderzenia tłoka na zimnym silniku w głowice.
a podkładanie uszczelek pod cylinder to jest ostateczność i wszyscy co znają temat wiedzą ze czym grubsza uszczelka tym gorsza. (narażona na wydmuchanie co w późniejszym czasie rodzi problem z pobieraniem lewego powietrza)
ponadto można zastosować grubsza uszczelkę pod głowice ale trzeba to zrobić umiejętnie i z proporcami by zachować spręż odpowiedni. (czym grubsza podkładka to ostateczność jak niema innego wyjścia)
wiem ze grono ludzi powie ze jest lekki zapas w GMP tłoka to jest zapas potrzebny do niwelowania rozszerzania się materiału i kurczenia.
ale następne pytanie będzie ale każdy motocykl ma inne właściwości rozszerzania materiału w tym przypadku czy to jest tuleja z żeliwa czy to jest oryginalny cylinder z nicasilem.
żeliwo ma całkowicie inną rozszerzalność niż oryginalny cylinder z nicasilu (powłoka galwaniczna podnosi własnościowi cieplne o około 150 stopni Celsjusza.
w tym temacie można by było pisać sporo ale wydaje mi się ze w skrócie wytłumaczył ten problem.
po splanowaniu cylindra tłok wyjdzie poza wysokość gładzi cylindrowej.
a więc będziesz musiał podkładać więcej uszczelek pod cylinder by to zniwelować .
a jak wiadomo cylinder ma nieco inną rozszerzalność liniową materiału niż głowica.
a uszczelka pod głowice jest po to by te nierówności skompensować
reasumując planujemy głowice dajemy nową uszczelkę która się zgniata i uszczelnia płaszczyznę między głowica a cylindrem.
w ten sposób niema możliwości uderzenia tłoka na zimnym silniku w głowice.
a podkładanie uszczelek pod cylinder to jest ostateczność i wszyscy co znają temat wiedzą ze czym grubsza uszczelka tym gorsza. (narażona na wydmuchanie co w późniejszym czasie rodzi problem z pobieraniem lewego powietrza)
ponadto można zastosować grubsza uszczelkę pod głowice ale trzeba to zrobić umiejętnie i z proporcami by zachować spręż odpowiedni. (czym grubsza podkładka to ostateczność jak niema innego wyjścia)
wiem ze grono ludzi powie ze jest lekki zapas w GMP tłoka to jest zapas potrzebny do niwelowania rozszerzania się materiału i kurczenia.
ale następne pytanie będzie ale każdy motocykl ma inne właściwości rozszerzania materiału w tym przypadku czy to jest tuleja z żeliwa czy to jest oryginalny cylinder z nicasilem.
żeliwo ma całkowicie inną rozszerzalność niż oryginalny cylinder z nicasilu (powłoka galwaniczna podnosi własnościowi cieplne o około 150 stopni Celsjusza.
w tym temacie można by było pisać sporo ale wydaje mi się ze w skrócie wytłumaczył ten problem.
-
- Moderator
- Posty: 770
- Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
- Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 3 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: yz 125 ubytek płynu chłodniczego
Odnosząc się do posta napisanego przez pajda77 w moim (byłym) sprzęcie nic się nie działo jak w w\w poście.
Co do samego planowania to faktycznie zapomniałem że Yamaha nie ma uszczelki tylko oringi i planując cylinder rowki zrobią się płytsze co uniemożliwi założenie oryginału.
Co do samego planowania to faktycznie zapomniałem że Yamaha nie ma uszczelki tylko oringi i planując cylinder rowki zrobią się płytsze co uniemożliwi założenie oryginału.
ADV/Adventure
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 1
- Rejestracja: pn, 30 mar 2009, 10:05
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: yz 125 ubytek płynu chłodniczego
Podłączam się do tematu składam właśnie silnik 2t 250 husq. te ogingi pod głowice muszą być jakieś odporne na temperature?? Bo nie wiem czy złożyć na starych czy kupić nowe.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 65
- Rejestracja: pt, 15 sty 2010, 17:22
- Motocykl: rm 125 95'
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: yz 125 ubytek płynu chłodniczego
Na takim moto sie nie osczczedza. KUPUJ NOWE !
Jeżeli miały by być w tej samej cenie, z takim samym / tej samej jakości osprzętem wybrałbym pewnie KTM
- to jeżeli chodzi o cross
Enduro - crf, ale SM to byłaby na bank Aprilia
LOL !!!! Z motodriver.eu :d
- to jeżeli chodzi o cross
Enduro - crf, ale SM to byłaby na bank Aprilia
LOL !!!! Z motodriver.eu :d
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 47
- Rejestracja: pt, 19 cze 2009, 13:52
- Motocykl: EXC 250
- Styl jazdy: Super Enduro
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: yz 125 ubytek płynu chłodniczego
oczywiście ze muszą być odporne na temperature, oringi powinieneś kupić nowe
-
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: śr, 23 kwie 2008, 19:52
- Motocykl: KTM 525SX
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: WROCŁAW
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: yz 125 ubytek płynu chłodniczego
Witam
wracając do tematu głowicy to kolego o nicku FIFI masz dużo szczęscia ze to moto chula bez awari ale tez tak czasami bywa.Pozdrawiam motocrosowców i całą elite forum.
wracając do tematu głowicy to kolego o nicku FIFI masz dużo szczęscia ze to moto chula bez awari ale tez tak czasami bywa.Pozdrawiam motocrosowców i całą elite forum.