CRF 450r Tylny hamulec

[beluss]

Panowie mam pytanko,

Dzisiaj wymieniałem sobie klocki i po wyciągnięciu starych już mocno zjechanych okazało się ze blaszka na poniższej focie z numerem 3 jest totalnie zmielona i nie bardzo jest z niej co odratować. Poskładałem to na nowych klockach bez w/w blaszki i zacisk chodzi bez problemu, można tak śmigać czy lepiej gdzieś ją dokupić ?

Link do foty: (blaszka z nr. 3)
http://yfrog.com/eq1111ap

[Mateusz_MX]

Witaj,

Ta blaszka pełni rolę amortyzatora/docisku. Jeżeli jej nie ma, to na skokach klocki będą stukać/dzwonić. Całkiem prawdopodobnie, że podczas hamowania będzie słychać pisk. Dodatkowo może to doprowadzić do "wybicia" rowków z trzpieniach prowadzących/trzymających klocki. Radzę dokupić ten element (koszt u dealera ok 30zł). Jest on wykonany ze stali sprężynowej.

[sopelnysa]

olej ten temat, juz w trzecim moto nie mam tych blaszek a powinny byc a hamulec chodzi jak nalezy i nic sie nie dzieje, takze smigaj dalej i nie zawracaj sobie glowy

[Karol RM 250]

Witam. Faktycznie te blaszki powinny być tak jak pisał Mateusz_MX ale też w swoim moto ich nie mam i wszystko jest ok .

[amator]

Można tak powiedzieć że ta blaszka pełni role amortyzatora ala to zamało zadań dla jakich ona jest . przede wszystkim blaszka pełni role samoregulatora klocków hamulcowych . Naciaskając na grzbiet kolcka utrzymuje go cały czas w polożeniu najbliższym tarczy. Brak jej powoduje:
- to co Mateusz_MX -klocki stukaja
-trudności z utrzymaniem twardego pedalu, długi skok pedału szczególnie przy jazdach po błocie
-szybsze zuzywanie się klocków
dodam tylko ze taka blaszka we wszystkich hamulcach "nissin" jest taka sama nie musi być koniecznie od hondy crf 450 i nie musi być nowa mozna poszukać za parę groszy uzywańca , który spełni swoja role