Napiecie Łancuszka Rozrządu.. Problem!! Yzf 450
-
Autor tematuMarcel RX
- Mistrz prostej
- Posty: 116
- Rejestracja: wt, 9 maja 2006, 17:13
- Motocykl: Yamaha YZF 450
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: świdnica
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Napiecie Łancuszka Rozrządu.. Problem!! Yzf 450
Wymienialem uszczelke pod głowicą, przy demontarzu tylko wykrecilem napinacz lancuszka rozrzadu i nic wiecej przy nim nie robilem,wszystko poskładałem, rozrząd ustawilem i przykrecam spowrotem napinacz a lancuszek jest tak mocno napiety(jak beton) pod zadnym naciskiem sie nie ugina i tak jakby przez to powstaja opory przy ruchu kickstartera (nawet przy odkreconej świecy) ...
Teraz mi powiedzcie jak powinien byc prawidlowo napiety lancuszek rozrządu? Czy moze byc napiety az tak mocno?? bo wydaje mi sie ze nie..
Motor to yamaha yzf 450 z 2003r.
Licze na szybką pomoc!
pozdro
Teraz mi powiedzcie jak powinien byc prawidlowo napiety lancuszek rozrządu? Czy moze byc napiety az tak mocno?? bo wydaje mi sie ze nie..
Motor to yamaha yzf 450 z 2003r.
Licze na szybką pomoc!
pozdro
Enduro Team Wiry..
Młode Chlopaki wielkiej pasji z ogromnymi marzeniami...
Młode Chlopaki wielkiej pasji z ogromnymi marzeniami...
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Napiecie Łancuszka Rozrządu.. Problem!! Yzf 450
Witaj,
Czy przed wyjęciem napinacza łańcuszka rozrządu odkręciłeś środkową śrubę na nim? Pod nią jest sprężynka, która pod wpływem nacisku wysuwa mechanizm i napina łańcuszek. Jeżeli tylko wyjąłeś napinacz poprzez odkręcenie go od silnika, to sprężynka wysunęła maksymalnie mechanizm.
Obejrzyj koniecznie ten film i przeanalizuj czynności, których prawdopodobnie nie wykonałeś.
http://www.youtube.com/watch?v=iu9ahRl2NXg
Napinacz jest automatyczny. Radziłbym przed wykonywaniem takich czynności zapoznać się z budową i zasadą działania tego prostego mechanizmu.
Czy przed wyjęciem napinacza łańcuszka rozrządu odkręciłeś środkową śrubę na nim? Pod nią jest sprężynka, która pod wpływem nacisku wysuwa mechanizm i napina łańcuszek. Jeżeli tylko wyjąłeś napinacz poprzez odkręcenie go od silnika, to sprężynka wysunęła maksymalnie mechanizm.
Obejrzyj koniecznie ten film i przeanalizuj czynności, których prawdopodobnie nie wykonałeś.
http://www.youtube.com/watch?v=iu9ahRl2NXg
Napinacz jest automatyczny. Radziłbym przed wykonywaniem takich czynności zapoznać się z budową i zasadą działania tego prostego mechanizmu.
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 406
- Rejestracja: pt, 20 lut 2009, 17:43
- Motocykl: niebieski 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: > okolice Kielc <
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Napiecie Łancuszka Rozrządu.. Problem!! Yzf 450
liczyc to tam nic nie musisz xD Ustaw rozrzad tak jakbys mierzyl luz zaworowy zeby nie przeskoczyl lancuszek wykrec napinacz cofnji go zakrec pierw te 2 sruby i wkrec sprezyne. Wtedy bedzie prawidlowo napiety.
I think I can fly! MX it's my life <3
-
Autor tematuMarcel RX
- Mistrz prostej
- Posty: 116
- Rejestracja: wt, 9 maja 2006, 17:13
- Motocykl: Yamaha YZF 450
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: świdnica
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Napiecie Łancuszka Rozrządu.. Problem!! Yzf 450
czyli musze srubokretem wykrecic na srodku .. (bo wykrecenie samej srubki srodkowej nic nie daje) i to cofnie mechanizm a pozniej powrotne dokrecenie srubokretem tam mechanizmu na srodku automatycznie go naciagnie na dobra wartosc?
a ten lancuszek na tym nie ucierpial przez moje takie mocne naciagniecie?
PS:Mateusz pytalem sie Ciebie co i jak na gadu to powiedziales ze automat i tylko tym sie sugerowalem ,wolalem nic nie ruszac ale teraz juz dzieki za oswiecenie:)
pozdro!
a ten lancuszek na tym nie ucierpial przez moje takie mocne naciagniecie?
PS:Mateusz pytalem sie Ciebie co i jak na gadu to powiedziales ze automat i tylko tym sie sugerowalem ,wolalem nic nie ruszac ale teraz juz dzieki za oswiecenie:)
pozdro!
Enduro Team Wiry..
Młode Chlopaki wielkiej pasji z ogromnymi marzeniami...
Młode Chlopaki wielkiej pasji z ogromnymi marzeniami...
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 406
- Rejestracja: pt, 20 lut 2009, 17:43
- Motocykl: niebieski 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: > okolice Kielc <
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Napiecie Łancuszka Rozrządu.. Problem!! Yzf 450
jakim znowu srubokretem? jeszcze nigdy nie widzialem zeby na srubokret byla jakas sruba przy napinaczu. Sa tam 3 sruby - jedna srodkowa i 2 male trzymajace napinacz. Raczej na oczkowe klucze.
1. Ustawiasz rozrzad tak jakbys sprawdzal luz zaworowy.
2. wykrecasz srodkowa srube ze sprezyna.
3. wykrecasz 2 male srubki i wyciagasz napinacz.
4. naciskasz paluchem tego dzyndzla na sprezynce i cofasz napinacz.
5. wkladasz napinacz i dokrecasz 2 male srubki
6. wsadzasz srezyne, bolca i dokrecasz duza srubke. GOTOWE
ile co moglo ucierpiec to nie mam pojecia...
1. Ustawiasz rozrzad tak jakbys sprawdzal luz zaworowy.
2. wykrecasz srodkowa srube ze sprezyna.
3. wykrecasz 2 male srubki i wyciagasz napinacz.
4. naciskasz paluchem tego dzyndzla na sprezynce i cofasz napinacz.
5. wkladasz napinacz i dokrecasz 2 male srubki
6. wsadzasz srezyne, bolca i dokrecasz duza srubke. GOTOWE
ile co moglo ucierpiec to nie mam pojecia...
hahaha dla Mateusza pewnie sie wydawalo to logiczne i nawet pewnie nie wpadlo mu do glowy zeby o takiej blahostce wspominac.Marcel RX pisze:PS:Mateusz pytalem sie Ciebie co i jak na gadu to powiedziales ze automat i tylko tym sie sugerowalem ,wolalem nic nie ruszac ale teraz juz dzieki za oswiecenie:)
I think I can fly! MX it's my life <3
-
- Mistrz prostej
- Posty: 105
- Rejestracja: sob, 7 cze 2008, 12:44
- Motocykl: yzf250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: wa-wa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Napiecie Łancuszka Rozrządu.. Problem!! Yzf 450
w yzf pod srodkowa sruba masz na maly paski srubokret .. i krecisz tym w prawo to sie cofa a jak chcesz odpuscic to w lewo i sam sie naprezy.. tylko jak zalozyles na sile do oporu rozciagniety napinacz to obawiam sie ze z lancuszek juz do zmiany..
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 406
- Rejestracja: pt, 20 lut 2009, 17:43
- Motocykl: niebieski 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: > okolice Kielc <
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Napiecie Łancuszka Rozrządu.. Problem!! Yzf 450
w ogole jak napinacza nie wycofales napewno on nie chcial wejsc za bardzo to szczerze mowiac nie rozumiem czemu go pchales na chama... w brew pozorm w tymi silnikami trzeba delikatnie i jak cos skladasz wszystko sprawdzic 10 razy nim zaczniesz odpalac.
I think I can fly! MX it's my life <3
-
Autor tematuMarcel RX
- Mistrz prostej
- Posty: 116
- Rejestracja: wt, 9 maja 2006, 17:13
- Motocykl: Yamaha YZF 450
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: świdnica
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Napiecie Łancuszka Rozrządu.. Problem!! Yzf 450
Motor nie byl odpalany wlasnie to moze lancuszek jeszcze od samego napiecia nie ucierpial?? aa w YZFie jest na srubokret i sprezyna Ci nie wyjdzie po wykreceniu srubki pozatym chyba od tego jest forum zeby sie cos dowiedziec i wymienic doswiadczeniami a tym bardziej ze pierwszy raz w zyciu rozbieralem 4paka..
Czyli co Pawciu w lewo na maxa i wtedy bedzie dobrze napiety lancuszek?
Czyli co Pawciu w lewo na maxa i wtedy bedzie dobrze napiety lancuszek?
Enduro Team Wiry..
Młode Chlopaki wielkiej pasji z ogromnymi marzeniami...
Młode Chlopaki wielkiej pasji z ogromnymi marzeniami...
-
- Mistrz prostej
- Posty: 105
- Rejestracja: sob, 7 cze 2008, 12:44
- Motocykl: yzf250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: wa-wa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Napiecie Łancuszka Rozrządu.. Problem!! Yzf 450
w prawo luzujesz i do konca i masztakie delikatne klikniecie i tam sie zablokuje naciag (zostanie w pozycji odciagnietej) jak wszystko poskladasz to wtedy tylko doytykasz srubokretem ta srubke i wyciagasz srubokret i samo sie naciagnie tyle ile trzeba sam nic nie dociagasz po to jest automat zeby z odpowiednia sila bylo naciagniete. a jak wsadziles na sile napinacz to lancuszek dostal w d.. i to ostro.. (rozciagnal sie ) dobrze by bylo wymienic aleto juz Twoja decyzja.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 22
- Rejestracja: śr, 29 cze 2011, 14:57
- Motocykl: YZ 426F
- Styl jazdy: Super Enduro
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Napiecie Łancuszka Rozrządu.. Problem!! Yzf 450
tez mam problem z napinaczem, u mnie ta środkowa sruba jest na płaski śrubokret, w lewo napinam, w prawo luzuje. Niema tu żadnych zapadek spreżyn itp. Jednak na zimnym silniku lubi przeskoczyć, mam wrażenie ze luzuje sie łańcuszek, coś musze robić źle.... ?
---> 426
.
---> 426
.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 105
- Rejestracja: sob, 7 cze 2008, 12:44
- Motocykl: yzf250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: wa-wa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Napiecie Łancuszka Rozrządu.. Problem!! Yzf 450
jesli Ci rozrzad przeskakuje na zimnym silniku to napinacz do wyrzucenia.. a tylko kwestia czasu jak przeskoczy podczas jazdy.. i tlok dogoni zawory... i sam nic tam nie napinasz to jest automat dotykasz srubokretem zeby zwolnic blokade i on sam tyle ile trzeba sie naciagnie..
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 16
- Rejestracja: sob, 7 maja 2011, 08:30
- Motocykl: Yamaha YZ 450 F
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Napiecie Łancuszka Rozrządu.. Problem!! Yzf 450
Łańcuszek nie jest z gumy, żeby od nacisku napinacza się rozciągnął !. Na przyszłość dla wszystkich, którzy chcą się dowiedzieć w jakim stanie jest ich łańcuszek, to proponuję sprawdzać na stronie producentów i tam zazwyczaj znajdziecie wszystkie potrzebne wymiary. Łańcuszek mierzy się na 10 ogniwach, porównuje z wymiarami katalogowymi i już wiesz wszystko, wymiana albo jeszcze może hulać. W moim napinaczu, śruba napinająca jest na śrubokręt i nie ma żadnych pozycji w których może się zablokować, jeśli próbujesz go chować, powinieneś wyczuwać podczas kręcenia śrubokrętem opór, w drugą stronę,powinien samoistnie się wykręcać do pozycji max. wysuniętej. Tyle o napinaczu. Sprawdź, czy ślizgi łańcuszka siedzą w swoich miejscach, łańcuszek, jak zdejmowałeś , to zaznaczyłeś sobie jego pozycje na kołach wałków rozrządu ?, jest cały czas napięty jeśli nawet kręcisz wałem i w lewo i w prawo, czy są różnice?