YZF 250 problem z białymi spalinami

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
Joker
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 217
Rejestracja: pt, 24 paź 2008, 23:10
Motocykl: YZ250F 05r Husqa CR125 05r
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Pszczyna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

YZF 250 problem z białymi spalinami

Post autor: Joker » wt, 29 cze 2010, 21:57

Witam. W zeszłym tygodniu po składałem silnik w mojej YZF, kobra hot rods, łożyska hot rods, 3 łożyska w skrzyni, tłok, łańcuch rozrządu i taki tam pierdoły. Wszytko składane wg serwosówki śruby dociągane kluczami dynamometrycznymi. Cylinder nie ma owalizacji, był założony oryginalny tłok rozmiar 76.96 mm naj większy luz pomiędzy tłokiem a cylindrem wynosił 0.005 mm wiec w normie ale postanowiłem z racji tego ze mam nowy dół, go wymienić wstawiłem wossnera rozmiar 76,97 mm. Głowica szczelna zawory w idealnym stanie. Przy składaniu silnika miałem mały problem z tłokiem a mianowicie przy wkładaniu tłoka do cylindra jeden pierścień olejowy lekko na końcu sie zagioł wiec wsadziałem pierścień z oryginalnego tłoka. Potem już dobrze sie przygladałem przy wkładaniu tłoka wszystko weszło jak do masła. Uszczelniaczy na zaworach nie wymieniałem chociaż mam nowe. Mój problem polega na dymieniu na biało gdy silnik jest zimny, przy zapalaniu gdy zaciagne ssanie kopci dość sporo jak na motocykl i to jeszcze po remoncie. Gdy sie przejade ok 1 - 2 km nie dymi na biało. Zapala od pierwszego kopa, oleju po 2 przejechanych bakach nie ubywa, płynu w chłodnicy również nie ma w nim oleju itd. I teraz pytanie co może być temu winne ? uszczelniacze czy pierścienie. Na olejowych pierścieniach nie było zadnego napisu typu N itd. wiec założyłem je byle jak, pierścień siadka pierścień, zamki po przeciwnych stronach. Może żle założyłem pierścienie bo szczerze mówiąc w 4t pierwszy raz zakładałem. Myśle zdjąć góre i zobaczyć co tam ciekawego.
Co o tym myślicie ?
"kiedy siedzę na maszynie totalny czuje luz, włączam silnik daje kopa za mna tylko kurz..."

Emil.

bzyk_na_secie
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 95
Rejestracja: śr, 18 lis 2009, 16:25
Motocykl: KTM SX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: YZF 250 problem z białymi spalinami

Post autor: bzyk_na_secie » wt, 29 cze 2010, 22:55

Joker pisze:wszystko weszło jak do masła
to chyba niedobrze jak tak weszło
Joker pisze:pierścień siadka pierścień
Nie zakładałem tłoków w motorach 4T ale w ciągniku to się zakładało najpierw ten ze sprężynką(żeby rozprowadzał olej) a później pierścienie robiące kompreche.

pytlar
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 317
Rejestracja: śr, 29 sie 2007, 23:38
Motocykl: Motobi Wilga 65/50 ;)
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Prabuty
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: YZF 250 problem z białymi spalinami

Post autor: pytlar » wt, 29 cze 2010, 23:36

jak to pierścień, siatka, pierścień?? na tłoku od góry jadąc - pierścień, pierścień i siatka między 2 cieniutkimi pierścieniami. Chyba, że chodzi ci o ułożenie samej siatki z tymi pierścionkami w rowku to tak, ale jak na tłoku to....
:)

Autor tematu
Joker
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 217
Rejestracja: pt, 24 paź 2008, 23:10
Motocykl: YZ250F 05r Husqa CR125 05r
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Pszczyna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: YZF 250 problem z białymi spalinami

Post autor: Joker » śr, 30 cze 2010, 12:45

tak tak chodzi mi o ułożenie samej siatki z tymi pierścieniami. Jutro ściagam góre i zobacze co tam sie kroi.
wymieniać uszczelniacze zaworowe ?
"kiedy siedzę na maszynie totalny czuje luz, włączam silnik daje kopa za mna tylko kurz..."

Emil.

Autor tematu
Joker
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 217
Rejestracja: pt, 24 paź 2008, 23:10
Motocykl: YZ250F 05r Husqa CR125 05r
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Pszczyna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: YZF 250 problem z białymi spalinami

Post autor: Joker » czw, 1 lip 2010, 21:58

dzisiaj rozebrałem góre i okazały sie uszkodzone uszczelniacze na zaworach wydechowych.
"kiedy siedzę na maszynie totalny czuje luz, włączam silnik daje kopa za mna tylko kurz..."

Emil.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”