Ciężko odpala po postoju / dławi na niskich obrotach
-
Autor tematugrayfox
- Do odcięcia!
- Posty: 878
- Rejestracja: pn, 9 cze 2008, 18:05
- Motocykl: KXF 250 2006
- Styl jazdy: Cross Country
- Lokalizacja: Żywiec / Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Ciężko odpala po postoju / dławi na niskich obrotach
Hej!
Mam problem ze swoją Hondą. Gdy motocykl postoi jakiś czas (np. przez noc) to rano ciężko go zapalić, lecz gdy już załapie i go zgaszę to od kopa pali, nawet gdy tylko kilka sekund pochodzi a silnik jest całkowicie zimny.
Problem ten znika gdy śrubę składu mieszanki odkręcę o 2 obroty (licząc od całkowicie zakręconej). Z kolei po takim zabiegu motor dławi się przy ruszaniu ale zapala od kopa.
Gdy wkręcę śrubę do oporu normalnie rusza i jeździ. Świeca po jeździe na zakręconej maksymalnie śrubie składu mieszanki jest brązowa, tzw. kawa z mlekiem a gdy odkręcę ją to czarna. Na średnich i wysokich obrotach zawsze jest ok.
Reasumując są 2 stany:
a. Zakręcona śruba => bardzo ciężko odpalić i motocykl dobrze jeździ
b.Odkręcona śruba => pali od kopa ale dławi się przy ruszaniu
Dysza główna: 360
Dysza wolnych: 40
Iglica: 1-wszy ząbek od góry
Próbowałem dysz 370 i 390 oraz iglicy na 2gim ząbku i efekt jest ten sam.
Co z tym zrobić? Dodam że tłok jest nowy i spasowany na 6 setek, oleju do paliwa leje 1:40 Motul 800.
Dzięki wielkie z góry za pomoc.
Mam problem ze swoją Hondą. Gdy motocykl postoi jakiś czas (np. przez noc) to rano ciężko go zapalić, lecz gdy już załapie i go zgaszę to od kopa pali, nawet gdy tylko kilka sekund pochodzi a silnik jest całkowicie zimny.
Problem ten znika gdy śrubę składu mieszanki odkręcę o 2 obroty (licząc od całkowicie zakręconej). Z kolei po takim zabiegu motor dławi się przy ruszaniu ale zapala od kopa.
Gdy wkręcę śrubę do oporu normalnie rusza i jeździ. Świeca po jeździe na zakręconej maksymalnie śrubie składu mieszanki jest brązowa, tzw. kawa z mlekiem a gdy odkręcę ją to czarna. Na średnich i wysokich obrotach zawsze jest ok.
Reasumując są 2 stany:
a. Zakręcona śruba => bardzo ciężko odpalić i motocykl dobrze jeździ
b.Odkręcona śruba => pali od kopa ale dławi się przy ruszaniu
Dysza główna: 360
Dysza wolnych: 40
Iglica: 1-wszy ząbek od góry
Próbowałem dysz 370 i 390 oraz iglicy na 2gim ząbku i efekt jest ten sam.
Co z tym zrobić? Dodam że tłok jest nowy i spasowany na 6 setek, oleju do paliwa leje 1:40 Motul 800.
Dzięki wielkie z góry za pomoc.
-
Autor tematugrayfox
- Do odcięcia!
- Posty: 878
- Rejestracja: pn, 9 cze 2008, 18:05
- Motocykl: KXF 250 2006
- Styl jazdy: Cross Country
- Lokalizacja: Żywiec / Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Ciężko odpala po postoju / dławi na niskich obrotach
OK. Jest mały postęp. Iglice dałem z 1 na 3 pozycje od góry i teraz przy śrubie powietrza odkręconej 1.5 obrotu motor pali dobrze i idzie z dołu tak jak przy wcześniejszych ustawieniach, pali dobrze.
Z tym że dalej nie do końca jest tam jak powinno być, dalej lekko dławi z dołu. Zauważyłem że motor na gorącym silniku wyraźnie dymi przy dodaniu gazu. Podejrzewam że simmering może puszczać olej do skrzyni korbowej i dlatego przy niskich obrotach silnik sobie z tym nie radzi a świeca jest czarna, a z kolei na wysokich już to przepala na bierząco.
Zrobiłem rundkę po ogrodzie na 1 (10 minut) i naprawdę mocno zarzygało dyfuzor, dla porównania wczoraj około 2.5h pałowania po lesie prawie nic.
Kupię nowe simmeringi i zobaczę co będzie.
Spuściłem olej dla pewności i jest go tyle samo co wlałem. Sam już nie wiem o co chodzi.
_____________________________________________________________________________
OK ustawiłem gaźnik tak jak pisze manual z tym że dałem iglice z 2 na 3 ząbek.
Aktualnie:
Dysza główna 360
Iglica na :3
Śruba regualcji skłądu 2.5 obrotu
Efekt jest taki że motor pali do strzału, można już spokojnie ruszyć na lekkim gazie bez gaśnięcia motocykla lecz tym razem motor się dławi gdy jadąc na zamkniętej przepustnicy nagle otworzy się ją do oporu, powinien się powoli wkręcać moim zdaniem. tak?
Oto dwa filmy z rozruchu na ciepłym silniku (na zimnym odpala tak samo) , z nagłym otwarciem przepustnicy - nie dławi się, oraz rundka po ogrodzie z nagłym otwarciem przepustnicy i dławieniem się motocykla.
Gdy odkręcam gaz płynnie lub motocykl ma już trochę obrotów to problem ten nie występuje tylko gdy jadę na niskich obrotach.
http://www.youtube.com/user/lNormandyl# ... AstYCWy5zg
http://www.youtube.com/user/lNormandyl# ... 7jQXpMP9qQ
Z tym że dalej nie do końca jest tam jak powinno być, dalej lekko dławi z dołu. Zauważyłem że motor na gorącym silniku wyraźnie dymi przy dodaniu gazu. Podejrzewam że simmering może puszczać olej do skrzyni korbowej i dlatego przy niskich obrotach silnik sobie z tym nie radzi a świeca jest czarna, a z kolei na wysokich już to przepala na bierząco.
Zrobiłem rundkę po ogrodzie na 1 (10 minut) i naprawdę mocno zarzygało dyfuzor, dla porównania wczoraj około 2.5h pałowania po lesie prawie nic.
Kupię nowe simmeringi i zobaczę co będzie.
Spuściłem olej dla pewności i jest go tyle samo co wlałem. Sam już nie wiem o co chodzi.
_____________________________________________________________________________
OK ustawiłem gaźnik tak jak pisze manual z tym że dałem iglice z 2 na 3 ząbek.
Aktualnie:
Dysza główna 360
Iglica na :3
Śruba regualcji skłądu 2.5 obrotu
Efekt jest taki że motor pali do strzału, można już spokojnie ruszyć na lekkim gazie bez gaśnięcia motocykla lecz tym razem motor się dławi gdy jadąc na zamkniętej przepustnicy nagle otworzy się ją do oporu, powinien się powoli wkręcać moim zdaniem. tak?
Oto dwa filmy z rozruchu na ciepłym silniku (na zimnym odpala tak samo) , z nagłym otwarciem przepustnicy - nie dławi się, oraz rundka po ogrodzie z nagłym otwarciem przepustnicy i dławieniem się motocykla.
Gdy odkręcam gaz płynnie lub motocykl ma już trochę obrotów to problem ten nie występuje tylko gdy jadę na niskich obrotach.
http://www.youtube.com/user/lNormandyl# ... AstYCWy5zg
http://www.youtube.com/user/lNormandyl# ... 7jQXpMP9qQ
-
Autor tematugrayfox
- Do odcięcia!
- Posty: 878
- Rejestracja: pn, 9 cze 2008, 18:05
- Motocykl: KXF 250 2006
- Styl jazdy: Cross Country
- Lokalizacja: Żywiec / Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Ciężko odpala po postoju / dławi na niskich obrotach
W końcu rozwiązałem problem, kluczem było odpowiednie ustawienie gaźnika.
W tym momencie jest tak:
Dysza główna: 360
Dysza wolnych: 45
Iglica: 1 rowek od góry
Śruba składu mieszanki 1.5 obrotu odkręcona
Motocykl po 2 dniach odpala bezproblemowo, normalnie rusza i się wkręca, dźwięk jest czysty.
W tym momencie jest tak:
Dysza główna: 360
Dysza wolnych: 45
Iglica: 1 rowek od góry
Śruba składu mieszanki 1.5 obrotu odkręcona
Motocykl po 2 dniach odpala bezproblemowo, normalnie rusza i się wkręca, dźwięk jest czysty.