Strona 1 z 1

[RM250] Nie że pomocy, hilfe, help czy coś podobnego ale...

: pt, 28 maja 2010, 20:42
autor: seteman
... mam dziwna przypadłość ze swoją RM. Jak niektórym wiadomo kupiłem rok temu RM 250 1995 i sukcesywnie doprowadzam ją do stanu fabrycznego... wiem wiem ze zaraz niektórzy powiedzą ze nie warto itp itd... A więc do rzeczy... wymieniłem tłok, korbowód, listki membrany, rurę dolotu, iglicę, dysze - wszystko oryginalne fabrycznie nowe suzuki. Dziś własnie wstawiłem rurę dolotu pomiędzy gaźnik a membranę i zabrałem się za odpalanie. No i kurde zonk :( . Pokopałem trochę i nic, cisza. wykręcam świecę a świeca sucha... hmmm paliwko bezpośrednio na tłok do cylindra, wkręcam świecę jeden strzał i pali. Zgasiłem, kilka chwil przerwy, kopniecie i silnik pali. Sprawdzę czy jutro jak zajdę do garażu zapali od kopnięcia.

A teraz poproszę o podpowiedzi co może być przyczyną takiego stanu rzeczy... tak jak zaznaczyłem wszystkie części nowe. Zgodne z serwisówką dysze i iglica. Śruba od powietrza wykręcona książkowo 1 3/4 obrotu.

pozdrawiam

Re: [RM250] Nie że pomocy, hilfe, help czy coś podobnego ale...

: sob, 29 maja 2010, 10:23
autor: Mateusz_MX
seteman pisze:świeca sucha
Czy mam przez to rozumieć, że do komory spalania nie dochodzi mieszanka paliwo-powietrze?

Re: [RM250] Nie że pomocy, hilfe, help czy coś podobnego ale...

: ndz, 30 maja 2010, 01:18
autor: seteman
Mateusz_MX pisze:
seteman pisze:świeca sucha
Czy mam przez to rozumieć, że do komory spalania nie dochodzi mieszanka paliwo-powietrze?
ciężko wyczuc... po zadaniu paliwa bezpośrednio nad tłok wszystko jest ok,...

Re: [RM250] Nie że pomocy, hilfe, help czy coś podobnego ale...

: ndz, 30 maja 2010, 05:49
autor: RafQ
Miałem taką RM-ke i podobny problem.Okazało się że filtr powietrza był za słabo wyciśnięty i nie chciała palić od strzała na zimnym.Nie zaszkodzi sprawdzić.