Docierać nowy tłok?

[seba9121]

Witam.Wymieniłem tłok w rm wossner i mam go docierać chociaż trochę?Wiem,że jest temat o tym ale tam jedni piszą,że docierają kilka baków jedni chwilę odpalą zrobią rundkę i ogień ?W końcu jak mam zrobić?Myślę żeby pojeździć z 30min i wystarczy przecież tu i tak się często wymienia tłoki.Co myślicie?

[Rafał92]

tuleja czy nicasil?

[diego]

W tym temacie 2T bardzo ładnie opisał jak to zrobić viewtopic.php?f=3&t=1406&hilit=docieranie+t%C5%82oka&start=30

[seba9121]

Mam na nicasilu.

[iskra]

Ja też jakiś czas temu zmieniałam tłoka w swojej husqvarnie. Zapytałem mechanika który "siedzi już parę ładnych lat w tematyce motocykli" jak mam docierać swoje moto. Oto jego odpowiedz:

W motocyklach tego typu praktycznie nie ma procesu docierania tłoka. żywotność tłoka jest na tyle krótka że docieranie jest zbędne.Najważniejsza rzecz po wymianie tłoka to temperatura pracy silnika. (czyli jak masz świeży, nowy tłok to powinieneś dobrze rozgrzać silnik , przed jazdą "a nie zaraz po odpaleniu wkręcać moto na wysokie obroty") Oczywiście pierwsze ok 15 - 20 min pracy nowego tłoka (zaraz po założeniu) nie wkręcamy na maksa, ale później to już jest normalna jazda podczas której kontrolujemy tylko temperaturę silnika (tzn. chodzi o to by zaraz po wymiana nie zabrać moto w jakieś bagna lub ciężki teren - i kręcić go na maksa "mamy wtedy marne chłodzenie").

ja zrobiłem dokładnie tak jak mi powiedział:
- ok 15 min luźnej jazdy (następnie odstawiłem moto aby ochłonął)
- Następnego dnia znowu 15 minut normalnej agresywniej jazdy (przed jazdą dobrze rozgrzałem silnik)
- i przez kolejne 2 dni zrobiłem tak samo...

I na tym zakończyłem "całe" docieranie .


Uwaga : "wiem że każdy ma swoją teorię na ten temat i tu moja uwaga nie mówię że to co napisałem powyżej jest najlepsze i wszyscy tak powinni robić (każdy zrobi jak chce) - chce przekazać tylko co ja usłyszałem od osoby która siedzi w temacie i potwierdzić że dokładnie tak zrobiłem i wszystko jak na dzień dzisiejszy jest ok "

[Lanrets]

Odpalasz maszyne rozgrzewasz ją, gasisz, czekasz az ostygnie. Odpalasz rozgrzewasz i ogien !