Problem z dawką paliwa. KTM 520 sx
-
Autor tematuZIOM_YO
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 38
- Rejestracja: ndz, 23 lis 2008, 20:43
- Motocykl: KTM 520SX
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nowa Sól (Modrzyca)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Problem z dawką paliwa. KTM 520 sx
Mam problem z dawką paliwa w SX, a dokładnie iglice mam podniesioną na maxa, śrubkę pod gaźnikiem odkręconą na maxa do tego przepustnica jest podniesiona (podkręciłem na lince gazu) na 1/4 otwarcia więc teraz się nie domyka. Po mimo tych zabiegów dalej nie pali na zimnym tak jak powinien(nie raz muszę trzymać w pół odkręconą manetkę). Na ciepłym elegancko od strzała. Silnik pracuje ładnie jak odpali i się zagrzeje, po mimo tak dużej dawki paliwa nie kopci na obrotach(ssanie raczej działa bo jak je włącze to zaczyna kopcić). Góra silnika po kapitalce tzn. tłok, cylinder, zawory (przejechane może z 10-12 baków). Nie mam już pojęcia czym może to być spowodowane.
Może być to przez naruszeniem nikasilu ? przepuszczanie jakiegoś zaworu? Czy też mogłem coś popiepszyć w gaźniku jak go przeczyszczałem? Przed kapitalką wszystko było OK, natomiast po, co jakiś czas musiałem mu podkręcać zupę ale już skończyły mi się regulacje. Ma ktoś jakieś rozwiązanie ?
Może być to przez naruszeniem nikasilu ? przepuszczanie jakiegoś zaworu? Czy też mogłem coś popiepszyć w gaźniku jak go przeczyszczałem? Przed kapitalką wszystko było OK, natomiast po, co jakiś czas musiałem mu podkręcać zupę ale już skończyły mi się regulacje. Ma ktoś jakieś rozwiązanie ?
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1040
- Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
- Motocykl: Różnie to bywa.
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem z dawką paliwa. KTM 520 sx
Ściągnij sobie serwisówke do swojego KTMa(do nowszych modeli jest na głownej stronie KTMa). Tam masz podane ustawienia gaźnika wg temp powietrza/wysokości n p m.
-
Autor tematuZIOM_YO
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 38
- Rejestracja: ndz, 23 lis 2008, 20:43
- Motocykl: KTM 520SX
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nowa Sól (Modrzyca)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem z dawką paliwa. KTM 520 sx
Mam serwisówke i według niej śrubka 3 obroty i iglica na środku - skutek nie odpali wcale a jak załapie w końcu to przy dodaniu gazu gaśnie, dysze mam 78 o ile dobrze pamiętam.
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1040
- Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
- Motocykl: Różnie to bywa.
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem z dawką paliwa. KTM 520 sx
Jak masz dobrane dysze wg temperatury to moto musi chodzić, ja ustawilem wg serwisówki i moto chodzi jak smok.
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 466
- Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 11:12
- Motocykl: 293 cm3 w 2T
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Izery
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem z dawką paliwa. KTM 520 sx
Pierwsza rzecz wyciągasz gaźnik i go czyścisz najlepiej w myjce chemicznej albo ultradźwiękowej, potem ustawiasz wedle tej tabeli:
musi gadać, jak nie to obejrzyj zawory.
musi gadać, jak nie to obejrzyj zawory.
-
Autor tematuZIOM_YO
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 38
- Rejestracja: ndz, 23 lis 2008, 20:43
- Motocykl: KTM 520SX
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nowa Sól (Modrzyca)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem z dawką paliwa. KTM 520 sx
Dokładnie wedle tej tabeli patrzyłem i wszystko się zgadzało.
On odpala teraz po 8 strzałach ale boli mnie to że nie ma tej dawki co powinien, żebym musiał na lince przepustnice podnosić żeby równo chodził i do tego odpalać z odkręconą manetką do połowy to mi się nie uśmiecha. Spróbuje z tym przeczyszczeniem i sprawdzeniem jeszcze raz gaźnika (ale robiłem to już 2 razy i nic nie dało).
A dlaczego mówisz żebym sprawdził zawory ? od przepuszczania zależała by dawka paliwa ?
Jaką role spełnia ta membrana w gaźniku ? bo tak myśle że to chyba może być przez nią, ponieważ w najlepszym stanie to ona nie jest.
On odpala teraz po 8 strzałach ale boli mnie to że nie ma tej dawki co powinien, żebym musiał na lince przepustnice podnosić żeby równo chodził i do tego odpalać z odkręconą manetką do połowy to mi się nie uśmiecha. Spróbuje z tym przeczyszczeniem i sprawdzeniem jeszcze raz gaźnika (ale robiłem to już 2 razy i nic nie dało).
A dlaczego mówisz żebym sprawdził zawory ? od przepuszczania zależała by dawka paliwa ?
Jaką role spełnia ta membrana w gaźniku ? bo tak myśle że to chyba może być przez nią, ponieważ w najlepszym stanie to ona nie jest.
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 466
- Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 11:12
- Motocykl: 293 cm3 w 2T
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Izery
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem z dawką paliwa. KTM 520 sx
Napisałeś że robiłeś wedle tabelki a trochę wyżej jest taka twoja wypowiedz ? więc jak zrobiłeś wedle tej tabelki skoro masz inaczej ustawioną śrubę składu mieszanki, inaczej osadzoną iglicę, inne dysze? sprawdzałeś typ iglicy? a co do tej membrany to jest pompka przyspieszająca jeśli jej membrana jest uszkodzona może tamtędy ciągnąć powietrze skutkiem czego masz za ubogą mieszankę, wymień ją koniecznie, a na zimno ssania używasz?ZIOM_YO pisze:Mam serwisówke i według niej śrubka 3 obroty i iglica na środku - skutek nie odpali wcale a jak załapie w końcu to przy dodaniu gazu gaśnie, dysze mam 78 o ile dobrze pamiętam.
-
Autor tematuZIOM_YO
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 38
- Rejestracja: ndz, 23 lis 2008, 20:43
- Motocykl: KTM 520SX
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nowa Sól (Modrzyca)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem z dawką paliwa. KTM 520 sx
Ssania na zimnym używać ? przecież ssanie to większy Power włącza się je przed hopą i jest wtedy takie pier*** że wybija jak z armaty, normalnie z 100kM więcej.
A tak na serio to bez ssania w ogóle nie zagada. Chyba będzie to przez tą membranę w gaźniku.
Wezmę się jeszcze raz za ten gaźnik, wszystko robiłem na jesień i zimą tak stał nie ruszany ale wiem że wedle tej tabeli ustawiałem właśnie i była lipa (dokładnie to po 20 przyłapaniach, gdy już był trochę ciepły zaczynał chodzić ale tylko na ssaniu gdy je wyłączałem gasł, dlatego zacząłem podkręcać dawkę zupy ale ile można). Pobawię się z nim jeszcze ale później bo narazie piec rozebrany leży i przegląd robie więc teraz nawet nie sprawdzę, musze poczekać do soboty. Ale szczerze wątpię że to ustawienie iglicy, czy odkręcenie śrubki ma tu znaczenie. On potrzebuje co raz to większej dawki paliwa, to jest czymś spowodowane i właśnie interesuje mnie czym. Patrzyłem głowice jeden zawór puszcza (wydech) ale nie bez przesady. Są też dwie ryski na cylindrze taka głębsze, po mimo tego kompresja jest odpowiednia.
A tak na serio to bez ssania w ogóle nie zagada. Chyba będzie to przez tą membranę w gaźniku.
Wezmę się jeszcze raz za ten gaźnik, wszystko robiłem na jesień i zimą tak stał nie ruszany ale wiem że wedle tej tabeli ustawiałem właśnie i była lipa (dokładnie to po 20 przyłapaniach, gdy już był trochę ciepły zaczynał chodzić ale tylko na ssaniu gdy je wyłączałem gasł, dlatego zacząłem podkręcać dawkę zupy ale ile można). Pobawię się z nim jeszcze ale później bo narazie piec rozebrany leży i przegląd robie więc teraz nawet nie sprawdzę, musze poczekać do soboty. Ale szczerze wątpię że to ustawienie iglicy, czy odkręcenie śrubki ma tu znaczenie. On potrzebuje co raz to większej dawki paliwa, to jest czymś spowodowane i właśnie interesuje mnie czym. Patrzyłem głowice jeden zawór puszcza (wydech) ale nie bez przesady. Są też dwie ryski na cylindrze taka głębsze, po mimo tego kompresja jest odpowiednia.
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 466
- Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 11:12
- Motocykl: 293 cm3 w 2T
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Izery
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem z dawką paliwa. KTM 520 sx
Jeśli jesteś pewny co do stanu silnika to odpowiedz nasuwa się sama, sam piszesz że moto potrzebuje coraz to większej dawki czyli jej skład jest zbyt zasobny w powietrze jeśli tak to źródłem tego nadmiernego powietrza musi być jakieś uszkodzenie a z tego co piszesz jedyne uszkodzenie to membrana pompki przyspieszającej przez którą silnik zasysa powietrze zubożające skład mieszanki, więc.... stara membrana won! nowa w jej miejsce .
-
Autor tematuZIOM_YO
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 38
- Rejestracja: ndz, 23 lis 2008, 20:43
- Motocykl: KTM 520SX
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nowa Sól (Modrzyca)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem z dawką paliwa. KTM 520 sx
Odkręciłem tą pokrywkę i oglądałem membranę (jest cała bez pęknięć i jakich kol wiek śladów zużycia) , wedle serwisówki powinna też tam być sprężynka która odbija tą membranę a ku mojemu zdziwieniu jej tam nie ma. Czyli chyba problem rozwiązany, bo raczej już membrana nie spełnia swojej funkcji, by najmniej tak mi się wydaje sprawdze jak złoże silnik.
Dzięki za pomoc :drinkers:
Może wie ktoś gdzie można dostać taką sprężynkę lub od czegoś dopasować?
Dzięki za pomoc :drinkers:
Może wie ktoś gdzie można dostać taką sprężynkę lub od czegoś dopasować?
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 362
- Rejestracja: pn, 16 kwie 2007, 12:19
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: w lesie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem z dawką paliwa. KTM 520 sx
Od zapalania zimnego . To jest ssanie. Na spółke z układem wolnych obrotów.
Iglica i pompa przyspieszenia. Nie ma nic wspólnego z zapalaniem.
Można zastapić uszkodzone( nieotwierajace się ) ssanie. Poprzez kilkakrotne uruchomienie pompki przyspieszenia.
Minetką na kierce
Radze jeszcze raz przeczyścic gaznik. Dokładnie.
Schematy gaznika wrzucał tu niedawno MateuszMx.
Przyjrzyj sie temu . Pomyśl 101 razy . A dopiero potem łap za srubokret...
Iglica i pompa przyspieszenia. Nie ma nic wspólnego z zapalaniem.
Można zastapić uszkodzone( nieotwierajace się ) ssanie. Poprzez kilkakrotne uruchomienie pompki przyspieszenia.
Minetką na kierce
Radze jeszcze raz przeczyścic gaznik. Dokładnie.
Schematy gaznika wrzucał tu niedawno MateuszMx.
Przyjrzyj sie temu . Pomyśl 101 razy . A dopiero potem łap za srubokret...
-
Autor tematuZIOM_YO
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 38
- Rejestracja: ndz, 23 lis 2008, 20:43
- Motocykl: KTM 520SX
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nowa Sól (Modrzyca)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem z dawką paliwa. KTM 520 sx
Ten schemat jest od 2T a ja mam 4T i posiadam do niego schemat, instrukcje i foto relacje z rozbierania i składnia krok po kroku.
Przeczytaj cały post.
Ja nad tym gaźnikiem myślałem 1101razy. To nie jest ssanie bo ono działa na bank. Nie chodzi tylko i wyłącznie o odpalanie ale także o samą prace silnika, jeśli nawet się nagrzeje i wyłączę już ssanie to dalej potrzebuje dużej dawki paliwa żeby chodził i odpowiednio się wkręcał na obroty, więc nie jest to kwestia tylko ssania ale całego ustawienia gaźnika do odpalania i do jazdy - z tym mam właśnie problem, nie wiem co powoduje że muszę rozregulować cały gaźnik (wykręcić śrubkę, podnieś iglice i jeszcze podkręcić przepustnice, podnieść ją na lince gazu).
Przeczytaj cały post.
Ja nad tym gaźnikiem myślałem 1101razy. To nie jest ssanie bo ono działa na bank. Nie chodzi tylko i wyłącznie o odpalanie ale także o samą prace silnika, jeśli nawet się nagrzeje i wyłączę już ssanie to dalej potrzebuje dużej dawki paliwa żeby chodził i odpowiednio się wkręcał na obroty, więc nie jest to kwestia tylko ssania ale całego ustawienia gaźnika do odpalania i do jazdy - z tym mam właśnie problem, nie wiem co powoduje że muszę rozregulować cały gaźnik (wykręcić śrubkę, podnieś iglice i jeszcze podkręcić przepustnice, podnieść ją na lince gazu).