Odpalanie zimnego motocykla

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
Maniek220810
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 6
Rejestracja: wt, 9 lut 2010, 23:21
Motocykl: YZ 125 97'
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Odpalanie zimnego motocykla

Post autor: Maniek220810 » ndz, 21 lut 2010, 11:56

Witam forumowiczów.

Mam pytanko, czy jak motocykl jest odpalany na ssaniu to ssanie powinno się wyłączyć od razu jak tylko silnik "zaskoczy" czy dopiero jak się rozgrzeje?

Mateusz_MX
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1168
Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
Motocykl: EXC 400 '12
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:
Status : Offline

Re: Odpalanie zimnego motocykla

Post autor: Mateusz_MX » ndz, 21 lut 2010, 14:48

Minuta na ssaniu nie zaszkodzi :wink: Pozdrawiam. Mateusz_MX
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"

metalbeast
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 267
Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
Motocykl: Kawsaki KX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Głogów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Odpalanie zimnego motocykla

Post autor: metalbeast » śr, 24 lut 2010, 11:57

dobre pytanie. Latem jak odpalałem moto, to już po chwili na ssaniu się zamulał - obroty wyraźnie spadały i dźwięk się zmieniał.
Natomiast kiedy odpaliłem w grudniu musiał chodzić dłużej na ssaniu, bo inaczej po puszczeniu spadał z obrotów. Więc jak widać to kwestia wielu czynników.
BANDIT

pytlar
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 317
Rejestracja: śr, 29 sie 2007, 23:38
Motocykl: Motobi Wilga 65/50 ;)
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Prabuty
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Odpalanie zimnego motocykla

Post autor: pytlar » śr, 24 lut 2010, 14:07

ja teraz swoją WR 426 jak odpalam przy tej pogodzie odpalam na ssaniu jak stoję to trzymam tak z dobrą minute - wtedy zamykam garaż i bramę, pozniej spuszczę go z ssania i ma troche niskie obroty ale wtedy się obieram do końca i jak wsiadam na moto to wyciagam ssanie, żeby podskoczyły obroty (bo jak dodam gazu bez ssania to potrafi zgasnąć odrazu) i przy ruszaniu odrazu wciskam ssanie i spokojnie jade rozgrzewając silnik :]
:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”