problem z ktm sx 125
-
Autor tematubackflip199
- Mistrz prostej
- Posty: 57
- Rejestracja: pn, 4 sty 2010, 22:04
- Motocykl: ktm sx 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: dolny śląsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
problem z ktm sx 125
witam wszystkich na moto latam od czerwca ur więc doświadczenie mam niewielkie mam problem z mym ktm sx 125 2002r odpaliłem go wczoraj po miesiącu stania w garażu moto odpalił ładnie na ssaniu lecz moto gasnie na wolnych jak go nie bede trzymał jak puszcze manete to popyrka i gasnie tak było tez dzisiaj jak jezdziłem po sniegu temp otoczenia ok -1 stopnia nawet po jezdzie gdy jest ciepły gasnie i odpala tylko na ssaniu raz na jakiś czas normalnie bez ....czy przyczyna tego morze być zużyty olej w skrzyni bo nie był wymieniany od remontu czyli jakieś 7 baków temu
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 217
- Rejestracja: pt, 24 paź 2008, 23:10
- Motocykl: YZ250F 05r Husqa CR125 05r
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Pszczyna
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: problem z ktm sx 125
jak nalałeś HIPOLU 20w40 który pod wpływem ujemnej temp. robi sie jak smar to tak haha , ale jeśli zwykły to nic, a wgl jak to w silniku 2t [ inny niz 4t ] olej w skrzyni nie ma styczności z układem tłokowo korbowym wiec napewno nie jest winny, problemem moze być złe paliwo, zatkana jakaś dysza, zużyta ta swieca itd.
mogłes ten temat utworzyć w dziale "sprzęt/serwis"
mogłes ten temat utworzyć w dziale "sprzęt/serwis"
"kiedy siedzę na maszynie totalny czuje luz, włączam silnik daje kopa za mna tylko kurz..."
Emil.
Emil.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 168
- Rejestracja: śr, 31 paź 2007, 21:55
- Motocykl: sx125 / YZ250f
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ostróda
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: problem z ktm sx 125
Te gaśnięcie jest spowodowane temperaturą, uwierz mi że jak temperatura wróci do <+15 to będzie dobrze. A olej nie ma z tym nic wspólnego, gdyby coś się działo z olejem to np. ciągną by ci motor na sprzęgle, albo by sprzęgło w ogóle nie łapało.