Problem ze ściagnięciem koła zamachowego yamaha yz 250
-
Autor tematuFalcao18
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 3
- Rejestracja: ndz, 6 gru 2009, 12:01
- Motocykl: Yamaha YZ 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Problem ze ściagnięciem koła zamachowego yamaha yz 250
Witam
Zabrałem się za remont silnika w motorze i mam problem bowiem nie za bardzo wiem jak ściągnąć koło zamachowe, mam dwa ściągacze nie są przeznaczone z góry do yamahy ale żaden nie pasuje mają prawo strony gwint i moje pytanie czy nie ma tam lewego gwintu proszę o pomoc znających się w temacie??
I czy da rade może jakimś innym sposobem niż ściągaczem??
Zabrałem się za remont silnika w motorze i mam problem bowiem nie za bardzo wiem jak ściągnąć koło zamachowe, mam dwa ściągacze nie są przeznaczone z góry do yamahy ale żaden nie pasuje mają prawo strony gwint i moje pytanie czy nie ma tam lewego gwintu proszę o pomoc znających się w temacie??
I czy da rade może jakimś innym sposobem niż ściągaczem??
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 386
- Rejestracja: ndz, 28 cze 2009, 16:23
- Motocykl: '05 YZ 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Zagwiździe
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem ze ściagnięciem koła zamachowego yamaha yz 250
Ja też nie mam ściągacza do mojej YZ i ściągnaąłem je podważając dookoła i lekko poklupując młoteczkiem i w końcu zeszło i bez uszczerbku na zdrowiu Z tym, że to już jest chyba ostateczność, bo nigdy nie wiadomo czy czegoś nie uszkodzisz (karteru nie uszczerbisz, bądź magneta...).
-
Autor tematuFalcao18
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 3
- Rejestracja: ndz, 6 gru 2009, 12:01
- Motocykl: Yamaha YZ 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem ze ściagnięciem koła zamachowego yamaha yz 250
Właśnie tego nie chcę próbować na razie żeby czegoś nie zniszczyć, choć sposób do pożądany efekt i koło ściągnę a co z gwintem jest tam lewy czy nie??
-
- Mistrz prostej
- Posty: 182
- Rejestracja: śr, 12 gru 2007, 19:55
- Motocykl: Yamaha YZ250F
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Góra Kalwaria
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem ze ściagnięciem koła zamachowego yamaha yz 250
dam wam rade, nie sciagajcie koła magnesowego podwazajac je bo nawet jak wam sie wydaje ze nic nieuszkodziliscie to mogliscie to zrobic,magnez sie obluzuje od stukania pozniej dostanie obrotów i sie pokruszy,i bedzie do wymiany kolo i caly stator a to jest cholernie drogie nowe kosztuje okolo 2000zl komplet
MX Góra Kalwaria/zapraszamy
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem ze ściagnięciem koła zamachowego yamaha yz 250
Uzwojenie kosztuje ok. 600zł. Wracając do tematu, jeżeli mieszkasz nie daleko Olsztyna to zapraszam do mnie, zrzucimy to magneto. Jeżeli natomiast nie, to proponuję kupić ściągacz. Na Allegro są po ok. 40zł.
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 263
- Rejestracja: czw, 7 gru 2006, 19:32
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Świecie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem ze ściagnięciem koła zamachowego yamaha yz 250
Fajnie, że nam się pochwaliłeś, może nam wszystkim nie posiadającym odpowiednich ściągaczy, a chcącym zaoszczędzić pieniędzy się to przyda. Najbardziej interesuje mnie, gdzie muszę i w co młotkiem „ POKLUPUJĄC” aby to koło magnesowe ściągnąć? I jakiej wagi użyć młotka najlepiej? I do podważenia koła magnesowego co najlepiej użyć? Łyżki montażowej do opon, czy może łomu?andy2208 pisze:Ja też nie mam ściągacza do mojej YZ i ściągnaąłem je podważając dookoła i lekko poklupując młoteczkiem i w końcu zeszło i bez uszczerbku na zdrowiu Z tym, że to już jest chyba ostateczność, bo nigdy nie wiadomo czy czegoś nie uszkodzisz (karteru nie uszczerbisz, bądź magneta...).
-
- Mistrz prostej
- Posty: 77
- Rejestracja: pt, 7 lis 2008, 20:22
- Motocykl: YZ125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: TM
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem ze ściagnięciem koła zamachowego yamaha yz 250
He he, nie walcie siary, kup se chłopie ten ściągacz jak Mateusz_MX ci napisał, a kolega młoteczkiem niech.....
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 362
- Rejestracja: pn, 16 kwie 2007, 12:19
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: w lesie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem ze ściagnięciem koła zamachowego yamaha yz 250
Ja sie powtórze. Pukanie w magnesy , rozmagnesowuje je.
Co do podważania . To oprócz uszkodzeń karterów , czy statora. Bez problemu przy takiej operacji , mozna sobie minimalnie skrzywic wał.
Lepiej więc 15 razy sie zastanowic i raz zrobic . Niż szybko zrobic a potem 5 miesięcy sie martwic ,co dalej ??? :rolleyes:
Juz samo uzywanie ściągacza wymaga wprawy . Bo naruszenie nakiełków na czopie . Nie pozwoli nam nigdy na porządne zregenerowanie wału.
A naprawy młotkiem i ....? ,co tam pod ręka . To bardziej przypomina niszczenie niz naprawianie silnika.
Co do podważania . To oprócz uszkodzeń karterów , czy statora. Bez problemu przy takiej operacji , mozna sobie minimalnie skrzywic wał.
Lepiej więc 15 razy sie zastanowic i raz zrobic . Niż szybko zrobic a potem 5 miesięcy sie martwic ,co dalej ??? :rolleyes:
Juz samo uzywanie ściągacza wymaga wprawy . Bo naruszenie nakiełków na czopie . Nie pozwoli nam nigdy na porządne zregenerowanie wału.
A naprawy młotkiem i ....? ,co tam pod ręka . To bardziej przypomina niszczenie niz naprawianie silnika.
Ostatnio zmieniony ndz, 13 gru 2009, 17:26 przez Big, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 61
- Rejestracja: wt, 14 mar 2006, 22:06
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Pszczyna
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem ze ściagnięciem koła zamachowego yamaha yz 250
zobacz czy ci nie podejdzie ściągacz od jakiegoś motorka typu WSK,MZ mi do husq spasował ściągacz z rometa, o ile sie niemyle do kx125 da się podpasowac z simsona 8) ściągacze tanie i spokojnie dają rade i masz bez kombinacji.
2stroke... Yz....
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 263
- Rejestracja: czw, 7 gru 2006, 19:32
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Świecie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem ze ściagnięciem koła zamachowego yamaha yz 250
Pablo07 raczej się pomyliłeś. Ściągacz od Simsona nie będzie pasować do „Japońca” ponieważ motocykle te (w szczególności 2T) przeważnie mają lewe gwinty w kołach magnesowych. Ściągacz do tego motocykla jest potrzebny z gwintem lewym o średnicy 27 ze skokiem gwintu 1.Pablo07 pisze:zobacz czy ci nie podejdzie ściągacz od jakiegoś motorka typu WSK,MZ mi do husq spasował ściągacz z rometa, o ile sie niemyle do kx125 da się podpasowac z simsona 8) ściągacze tanie i spokojnie dają rade i masz bez kombinacji.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 61
- Rejestracja: wt, 14 mar 2006, 22:06
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Pszczyna
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem ze ściagnięciem koła zamachowego yamaha yz 250
sorry za wprowadzenie w błąd,faktycznie teraz znajomego podpytałem od tego kawasaki i tylko średnica się zgadzała, dobrze że Weteran czuwa w takim razie myślę ze niema co kombinować tylko dorobić takowy, czy tez zakupić.
2stroke... Yz....
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1040
- Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
- Motocykl: Różnie to bywa.
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem ze ściagnięciem koła zamachowego yamaha yz 250
Znajomy kupił sciągacz za ok 30zł na allegro od jakiegoś chińczyka i pasuje do większości crossówek :]