Strona 3 z 4

Re: Łozyska na wale

: śr, 2 gru 2009, 00:46
autor: metalbeast
http://www.youtube.com/watch?v=bwdKDAa0rLE

co słyszycie na tym nagraniu? pytanie nie jest podchwytliwe. Mój KX chodzi dokładnie tak samo (no może ma lekko wyższe obroty jałowe)

Re: Łozyska na wale

: śr, 2 gru 2009, 22:26
autor: amator
metalbeast pisze:http://www.youtube.com/watch?v=bwdKDAa0rLE

co słyszycie na tym nagraniu? pytanie nie jest podchwytliwe. Mój KX chodzi dokładnie tak samo (no może ma lekko wyższe obroty jałowe)
oglądałem 2 filmiki
po pierwsze motorki zimne nie rozgrzane, ten odgłos to pierścień.
Przy motocyklu stojacym przy przyczepie dżwięk wydechu jest odbity od przyczepy i z pogłosem .

Re: Łozyska na wale

: śr, 2 gru 2009, 22:33
autor: metalbeast
pierścień powiadasz? przejezdziłem tak cały sezon na nowym tłoku, wszystko z nim ok. Poprzedni tłok chodził tak samo. Pierscien nie był zapieczony ani nic z tych rzeczy. Chyba odpada, choć może w KXach tak po prostu słychać? sam nie wiem, bo ja tam same złe rzeczy słyszę i dorabiam sobie teorię.

Re: Łozyska na wale

: czw, 3 gru 2009, 08:16
autor: weteran
Te podejrzane dźwięki mogą pochodzić od nadmiernego luzu pomiędzy tłokiem a cylindrem. Ja jednak obstawiam, że ten nieciekawy dźwięk pochodzi od zaworu wydechowego, to on tak hałasuje. Sprawdź to odłączając jego napęd.

Re: Łozyska na wale

: czw, 3 gru 2009, 11:29
autor: metalbeast
luz tłok - cylinder w granicach 04 - 05 :)
a o zaworze wydechowym nie pomyślałem. Istotnie, to on może klikać.

Mi na myśl przyszły łożyska korby ,że tak dzwonią :shock: ale kurna inne kxy chodzą podobnie.

Re: Łozyska na wale

: czw, 3 gru 2009, 14:37
autor: Gany
Hey podłączam się do problemu- w mojej hondzie brzęczy identycznie !! myślałem ze to jakaś części jest luźna czy coś ale nic nie znalazłem !! Tłok+łożyska na wale raczej odpadają bo niedawno wszystko wymieniałem na nowe !! Więc wychodzi na to że zawór??

Re: Łozyska na wale

: czw, 3 gru 2009, 15:03
autor: Rafał92
W mojej Cerce również coś tak dźwięczy :D Nie mam pojęcia co to jest, ale cięgiełko od zaworu mam trochę luźne na boki, jakby zwiększyć obroty do otwarcia zaworu to już tego nie ma :)

Re: Łozyska na wale

: czw, 3 gru 2009, 17:40
autor: mały
Moj były KX125 04 chodził indentyko. Przez całe 4 lata jak go miałem. Po zmianie tłoka zawsze zastanawiałem się czy wszystko jest w porządku, ale to chyba taka jego uroda :)

Re: Łozyska na wale

: czw, 3 gru 2009, 17:58
autor: Mateusz_MX
Mogą "dzwonić" łożyska od napędu zaworu, same zawory, lub łożysko na pompie wody. Ewentualnie coś przy koszu sprzęgłowym.

Re: Łozyska na wale

: czw, 3 gru 2009, 21:39
autor: adas12
u mnie w Rm tez coś kiedyś dzwonilo i okazało sie , że to było łożysko na pompie wody , więc warto też tam spojrzeć :)

Re: Łozyska na wale

: czw, 3 gru 2009, 23:29
autor: amator
metalbeast pisze:luz tłok - cylinder w granicach 04 - 05 :)
a o zaworze wydechowym nie pomyślałem. Istotnie, to on może klikać.

Mi na myśl przyszły łożyska korby ,że tak dzwonią :shock: ale kurna inne kxy chodzą podobnie.
Korba nie dzwoni tak dźwięcznie tylko ręce położone na gripach czuja jakbys po tarce jechał całe moto drży.
Sprawdz jeszcze zamocowanie dyfuzora do cylindra , uszcelnienie czy jest na miejscu? czasami po dzwonie dyfuzor skrzywi się . Sprawdz tez czy spręzynki nie sa za luźne.
przegladałem twoje wcześniejsze posty kiedy wchodziłeś w temat viewtopic.php?f=3&t=10073&start=15 i na zdjęciu cylindra w strone wydechu widać jak ten zawór wydechowy ,o którym pisał ci weteran chodzi i zaczepia o ścianki przegrody kanału wydechowego , U "wlodiego" np w ktm-ie zawor za bardzo wysuwał sie w cylinder i zaczepiał o tlok, sprawdz też czy ta przegroda kan. wydech. nie pękła po środku bo zdarza sie to w wielu silnikach . Poprzedni tlok też górę miał ładną ale dól płaszcza był juz wytarty. myśle że zdejmij cylinder dla pewności , w twoim przypadku nie kosztuje to wiele. Pozdrawiam.

Re: Łozyska na wale

: pt, 4 gru 2009, 12:03
autor: metalbeast
amator pisze: przegladałem twoje wcześniejsze posty kiedy wchodziłeś w temat viewtopic.php?f=3&t=10073&start=15 i na zdjęciu cylindra w strone wydechu widać jak ten zawór wydechowy ,o którym pisał ci weteran chodzi i zaczepia o ścianki przegrody kanału wydechowego , Poprzedni tlok też górę miał ładną ale dól płaszcza był juz wytarty. myśle że zdejmij cylinder dla pewności , w twoim przypadku nie kosztuje to wiele.
szkoda że wcześniej nikt tego nie zauważył. Dzięki za radę. Teraz jest dużo czasu na sprawdzenie moto, więc tam zajrzę. I tak planowałem przegląd cylindra zimą. Mówisz, że te dwa wyszczerbienia w przegrodzie, to od zaworu wydechowego. Wiem, że istnieje ryzyko, że w którymś momencie się wysunie za mocno i będzie katastrofa. Można jakoś temu zaradzić by zapobiec takiej sytuacji?
ps. tamten tłok ma po obu stronach takie wytarcia w dole płaszcza.