HONDA CR 125 - gaźnikowe problemy :|
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 445
- Rejestracja: sob, 31 paź 2009, 22:21
- Motocykl: CRF 250 '06
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: HONDA CR 125 - gaźnikowe problemy :|
Myśle że poradzę sobie sam
Jutro zadzwonie i zapytam się w serwisie ile kosztuje taki simer.
A co do tego zdjęcia które dodałem
To żółte coś to przetarty simer ?
Jutro zadzwonie i zapytam się w serwisie ile kosztuje taki simer.
A co do tego zdjęcia które dodałem
To żółte coś to przetarty simer ?
-
- Mistrz prostej
- Posty: 167
- Rejestracja: czw, 3 lip 2008, 15:06
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: HONDA CR 125 - gaźnikowe problemy :|
nie jest przetarty!
one tak wyglądają.dookoła mają żółte,pomarańczowe paski.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 87
- Rejestracja: wt, 21 lip 2009, 00:27
- Motocykl: Honda CR 125 2001
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: HONDA CR 125 - gaźnikowe problemy :|
Żadne przetarcie ani zużycie Simering tak wygląda Jak chcesz ściągnąć całą pokrywę to łatwiej będzie odłączyć to ciągiełko od zaworu wydechowego A pompy wody nie musisz ruszać.
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 445
- Rejestracja: sob, 31 paź 2009, 22:21
- Motocykl: CRF 250 '06
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: HONDA CR 125 - gaźnikowe problemy :|
Witam ponownie kupiłem oryginalny simering na wał ale narazie go nie założyłem... wyjeździłem 1 bak motocykl chodzi normalnie oleju w skrzyni nie ubyło lecz dalej kopci na biegu jałowym. Już nie mam zielonego pojęcia o co chodzi ;|
-
- Mistrz prostej
- Posty: 87
- Rejestracja: wt, 21 lip 2009, 00:27
- Motocykl: Honda CR 125 2001
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: HONDA CR 125 - gaźnikowe problemy :|
a wcześniej też tak miałeś? tzn w wakacje albo jesień, ogólnie cieplejsze dni. Bo w 2t duży wpływa na to ma pogoda, wtedy trzeba podregulować gaźnik i wymienić dysze. Inaczej crossy działają w lato i inaczej w zimę.
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 445
- Rejestracja: sob, 31 paź 2009, 22:21
- Motocykl: CRF 250 '06
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: HONDA CR 125 - gaźnikowe problemy :|
Właśnie działo się tak jak teraz. Np. motor chodzi minute na wolnych obrotach przygazuje go 3-4 razy i leci dużo dymu a potem tak jakby kij się czy cos i normalnie chodzi i sie wkreca zawsze tak bylo.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 87
- Rejestracja: wt, 21 lip 2009, 00:27
- Motocykl: Honda CR 125 2001
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: HONDA CR 125 - gaźnikowe problemy :|
W mojej Cr jest tak: odpalam zimną na ssaniu, zwykle 1-2 kopnięcia i pyrka. Po jakichś 10 sekundach wyłączam ssanie (spadają lekko obroty i lekko kopci) i idę się ubierać w stój. Zanim się ubiorę to chodzi tak powyżej 5 minut. (jeżeli dodaje gazu zaraz po odpaleniu to moto nawet na niego nie reaguje) I jak już się ubiorę, dodam gazu to zawsze kopci, podobnie jak na tym filmiku co pokazałeś, natomiast jak już pojadę z 50-100m i stanę w miejscu to nie kopci prawie w ogóle. Tak więc jeżeli moto odpalasz i pochodzi sobie nawet 10min w miejscu to według mnie zawsze będzie kopcić, ale jeżeli już pojedziesz jakiś odcinek to powinno już kopcić o wiele mniej 2t już tak raczej mają
Też lałem 1:50 Castrola, ale po kilku bakach uznałem że jest to zbyt mało na taką dawkę obrotów, teraz leję minimum 1:40 albo 1:35, zależy jak się poleje
I weź teraz pod uwagę to, że w zimę są inne temperatury i wilgotność powietrza, przez co może kopcić inaczej niż zwykle i mieć swoje humory
Też lałem 1:50 Castrola, ale po kilku bakach uznałem że jest to zbyt mało na taką dawkę obrotów, teraz leję minimum 1:40 albo 1:35, zależy jak się poleje
I weź teraz pod uwagę to, że w zimę są inne temperatury i wilgotność powietrza, przez co może kopcić inaczej niż zwykle i mieć swoje humory
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: HONDA CR 125 - gaźnikowe problemy :|
Może za mocno nasączasz filtr powietrza i silnik nie dostaje takiej ilości powietrza jaką potrzebuje?
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 445
- Rejestracja: sob, 31 paź 2009, 22:21
- Motocykl: CRF 250 '06
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: HONDA CR 125 - gaźnikowe problemy :|
Przez okres kiedy jest śnieg jeżdżę z suchym filtrem bo w powietrzu nie ma żadnych pyłów itp. Co do wypowiedzi Rafał92 myślę że poprostu taki urok 2T i tyle narazie sprawdzam stan oleju w skrzyni co wyjazd i niema ubytków. Mam też tak że nawet jak jest ciepły i pochodzi kilka minut (wedlog mnie w tym czasie wydech zasyfia się nie spalonym olejem) i próboje go wkrecic na obroty to muli po około 2 sekundach bardzo mocnego kopcenia przepala się to wszystko i kreci sie na maxa. A moja cr jak załącze ssanie to się zalewa ;o muszę odpalać zimna bez ssania.
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 445
- Rejestracja: sob, 31 paź 2009, 22:21
- Motocykl: CRF 250 '06
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: HONDA CR 125 - gaźnikowe problemy :|
Mam problem bo moja cr po tym jak stoi 2-3 dni w garażu bez odpalania przy pierwszym kopnięciu słychać 1 zapłon a przy następnych jest już zalana może to być wina zbyt wysoko podniesionej iglicy...? Próbowałem odpalać z zakręconym kranikiem z odkręconym z ssaniem bez ssania zawsze się zalewa a jak już wyczyszczę świecę włożę to 1 kop i pali i potem cały dzień pali od 1 kopa.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 87
- Rejestracja: wt, 21 lip 2009, 00:27
- Motocykl: Honda CR 125 2001
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: HONDA CR 125 - gaźnikowe problemy :|
Mi się zalewała z powodu zbyt wysokiego poziomu paliwa w komorze pływakowej, obniżyłem pływak i wszystko wróciło do normy. Przed tym sprawdź czy ci się paliwo nie wylewa z gaźnika po pochyleniu jego na lewą stronę (do pochylenia 40-45 stopni nie powinno wyciekać paliwo), sprawdź też zaworek iglicowy, i ten zawór, który jest zamykany pod wpływem podnoszenia się pływaka (zapomniałem fachowej nazwy)