DRZ, gaźnik mikuni (prosta sprawa)
-
Autor tematuLionix
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 28
- Rejestracja: pn, 11 sie 2008, 23:05
- Motocykl: Husaberg FE 450, Yamaha FJ 1.2
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
DRZ, gaźnik mikuni (prosta sprawa)
Mam taką zagwostkę... dwie sprawy
Zaczne od tego, że DRZ nie odpalała na zimnym, chciałem zmienić świecę, ale jakiś debil tak zaprojektował ramę, że nie da się tam nic wsadzić (klucza do świecy), a ściągać pokrywy zaworów mi się nie chce.
Jako że świeca po generelce została zmieniona na nową (jakieś 500 km. temu) to sobie darowałem bojowanie z tym gównem, i wziąłem się za gaźnik.
Aha, stara świeca po wymianie była czarna jak dupa szatana, więc wskazuje to na zbyt bogatą mieszankę.
Wyciągnąłem skubańca, no i wziąłem się za czyszczenie. Rozkręciłem podciśnienie, czujnik położenia przepustnicy, wyczyściłem ssanie, no wszystko gdzie dotarłem, wszystkie dysze itp. Ale pojawił się problem.
No i tu się pojawia pierwsza sprawa:
Śruby trzymające komorę pływakową, są zapieczone i mają zjechane główki (są na śrubokręt, boże, widzisz i nie grzmisz)
Ma ktoś jakiś patent żeby to odkręcić? WD-40 Nic nie daje
Druga sprawa, czyli regulacja składu mieszanki. Śruba regulacyjna znajduje się na dole, obok komory pływakowej? Na ile to wkręcić.wykręcić aby mieszanka była OK? Nie chcę mieć czarnej świecy, i nie chcę też dziury w tłoku
Czekam na odp. i proszę o pomoc :drinkers:
Dzięki!!!!!
Zaczne od tego, że DRZ nie odpalała na zimnym, chciałem zmienić świecę, ale jakiś debil tak zaprojektował ramę, że nie da się tam nic wsadzić (klucza do świecy), a ściągać pokrywy zaworów mi się nie chce.
Jako że świeca po generelce została zmieniona na nową (jakieś 500 km. temu) to sobie darowałem bojowanie z tym gównem, i wziąłem się za gaźnik.
Aha, stara świeca po wymianie była czarna jak dupa szatana, więc wskazuje to na zbyt bogatą mieszankę.
Wyciągnąłem skubańca, no i wziąłem się za czyszczenie. Rozkręciłem podciśnienie, czujnik położenia przepustnicy, wyczyściłem ssanie, no wszystko gdzie dotarłem, wszystkie dysze itp. Ale pojawił się problem.
No i tu się pojawia pierwsza sprawa:
Śruby trzymające komorę pływakową, są zapieczone i mają zjechane główki (są na śrubokręt, boże, widzisz i nie grzmisz)
Ma ktoś jakiś patent żeby to odkręcić? WD-40 Nic nie daje
Druga sprawa, czyli regulacja składu mieszanki. Śruba regulacyjna znajduje się na dole, obok komory pływakowej? Na ile to wkręcić.wykręcić aby mieszanka była OK? Nie chcę mieć czarnej świecy, i nie chcę też dziury w tłoku
Czekam na odp. i proszę o pomoc :drinkers:
Dzięki!!!!!
-
- Mistrz prostej
- Posty: 168
- Rejestracja: śr, 13 cze 2007, 17:13
- Motocykl: Husaberg FE600,KTM EXC 520
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wałbrzych->Sokołowsko
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: DRZ, gaźnik mikuni (prosta sprawa)
No co do zjechanych łebków śrub to normalnie się napawa nakrętkę i odkręca ale w tym przypadku mało miejsca no i to że to gaźnik,jakieś opary-resztki benzyny mogą nadal być gdzieś w gaźniku i podczas tej czynności może coś się zapalić...
Można rozwiercić te śruby(tylko łebki) jak są M5 to wiertłem M5 z tym że znowu nam przeszkadza że to przy gaźniku,mało miejsca i że łebki są pewnie nierówne poharatane...może się udać i później dekiel możesz ściągnąć bez problemu ale śruby zostały wtedy znowu naspawuje się nakrętkę tylko znowu uwaga na ogień w razie czego.
Jeśli chodzi o regulację to ustaw na 1,5 obrotu śruby od mieszanki taki jest standard,jeśli nie działa to jak uda ci się odpalić moto to tą śrubą ustaw dość wysokie obroty następnie zmniejsz je śrubką od obrotów i powinno grać.Jak się mylę niech ktoś poprawi,lecz ja tak robię zawsze i działa jak należy:)
Można rozwiercić te śruby(tylko łebki) jak są M5 to wiertłem M5 z tym że znowu nam przeszkadza że to przy gaźniku,mało miejsca i że łebki są pewnie nierówne poharatane...może się udać i później dekiel możesz ściągnąć bez problemu ale śruby zostały wtedy znowu naspawuje się nakrętkę tylko znowu uwaga na ogień w razie czego.
Jeśli chodzi o regulację to ustaw na 1,5 obrotu śruby od mieszanki taki jest standard,jeśli nie działa to jak uda ci się odpalić moto to tą śrubą ustaw dość wysokie obroty następnie zmniejsz je śrubką od obrotów i powinno grać.Jak się mylę niech ktoś poprawi,lecz ja tak robię zawsze i działa jak należy:)
HUSABERG 4 STROKE FORCE
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 312
- Rejestracja: pn, 22 cze 2009, 22:53
- Motocykl: RM 250 '95
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: DRZ, gaźnik mikuni (prosta sprawa)
napisz konkretnie model i rocznik dr-z. było kilka wersji wiec ciezko ci cos poradzic nie wiedząc o czym mowa.
-
Autor tematuLionix
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 28
- Rejestracja: pn, 11 sie 2008, 23:05
- Motocykl: Husaberg FE 450, Yamaha FJ 1.2
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: DRZ, gaźnik mikuni (prosta sprawa)
Dzięki Spartan za ODP, pobawię się
A DR-Z to S z 2001 roku, ale to chyba nie ma znaczenia....ważne jaki gaźnik (mikuni czy keihin)
A DR-Z to S z 2001 roku, ale to chyba nie ma znaczenia....ważne jaki gaźnik (mikuni czy keihin)
-
- Mistrz prostej
- Posty: 168
- Rejestracja: śr, 13 cze 2007, 17:13
- Motocykl: Husaberg FE600,KTM EXC 520
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wałbrzych->Sokołowsko
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: DRZ, gaźnik mikuni (prosta sprawa)
Tak myślałem o tych śrubkach objechanych to jest jeszcze jedna możliwość chyba najlepsza w tym wypadku.Umieść gaźnik w imadle tylko bez przesady ze ściskiem weź punktak lub coś podobnego i przystaw do prawej strony łebka śruby tak żeby opierał się o wcięcie na śrubokręt i powoli leciutko młoteczkiem powinna się odkręcić.
HUSABERG 4 STROKE FORCE
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 312
- Rejestracja: pn, 22 cze 2009, 22:53
- Motocykl: RM 250 '95
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: DRZ, gaźnik mikuni (prosta sprawa)
Lionix pisze:Dzięki Spartan za ODP, pobawię się
A DR-Z to S z 2001 roku, ale to chyba nie ma znaczenia....ważne jaki gaźnik (mikuni czy keihin)
skoro tak twierdzisz to nie bede nawet szukał serwisówki...