Gaźnik keihin i zjechany gwint w śrubce od iglicy.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 2
- Rejestracja: sob, 22 sie 2009, 20:44
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Gaźnik keihin i zjechany gwint w śrubce od iglicy.
Jeżeli nie ma miejsca na szlifierkę to zastosuj szlifierkę precyzyjną, do tego małą tarczę korundową i heja. Ja tak wiele razy robiłem NAPRAWDE małe rzeczy.
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 541
- Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 23:14
- Motocykl: RM125 #155
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Józefów k/o W-wy
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Gaźnik keihin i zjechany gwint w śrubce od iglicy.
Ja mam wrazenie,ze 90% wypowiadajacych sie to nigdy takiej przepustnicy nie widzialo. Nie dosc, ze sruba jest stosunkowo gleboko, to dodatkowo srednica otworu jest taka, ze tam nasadka 8mm nie wejdzie. Jak mialem taki problem to odpuscilem i zamiast sie bawic iglica zmienilem dysze
pzdr
pzdr
Fuck The Whales!!! Save 2 Strokes!!!
mXmoto.pl - TLD , BudRacing, MSR, Answer...
mXmoto.pl - TLD , BudRacing, MSR, Answer...
-
Autor tematuCe eRa
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 233
- Rejestracja: śr, 29 kwie 2009, 22:00
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Gaźnik keihin i zjechany gwint w śrubce od iglicy.
A ja sie nie pobawie dyszami bo na obydwu ktoś się mścił i zepsuł je że nie da się ich odkręcić.Pewnie śliznął mu się śrubokręt i teraz ni w chu ni w pizdu.Jak uda mi się przestawić iglice to ja tam swoich rączek nie będę pchał bo cały gaźnik bedzie spieprzony i do wymiany.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 121
- Rejestracja: pt, 30 sty 2009, 17:25
- Motocykl: crf250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Gaźnik keihin i zjechany gwint w śrubce od iglicy.
Możesz jeszcze wywiercić w śrubie dziurę, a potem z jakiegoś starego śrubokrenta wyszlifować taki szpilec żeby miał 4 kąty ostre. Śrubokręt wbić do dziury i spróbować wykręcić śrubę - ja tak robiłem z wjększymi śrubkami 6 i 8mm i zawsze się sprawdzało.
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 541
- Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 23:14
- Motocykl: RM125 #155
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Józefów k/o W-wy
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Gaźnik keihin i zjechany gwint w śrubce od iglicy.
Dysze glowna przeciez stosunkowo latwo odkrecic, nawet jak rowek na srubokret jest objechany.
pzdr
pzdr
Fuck The Whales!!! Save 2 Strokes!!!
mXmoto.pl - TLD , BudRacing, MSR, Answer...
mXmoto.pl - TLD , BudRacing, MSR, Answer...
-
Autor tematuCe eRa
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 233
- Rejestracja: śr, 29 kwie 2009, 22:00
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Gaźnik keihin i zjechany gwint w śrubce od iglicy.
Widocznie ktoś je kiedyś musiał jakimś sklejaczem potraktować albo tak mocno się zastało ze starości.Spróbuje tak zrobić jak mówisz ale wątpię żeby mi się udało.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 98
- Rejestracja: pt, 2 mar 2007, 22:04
- Motocykl: HONDA CR 125 2004
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kozy
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Gaźnik keihin i zjechany gwint w śrubce od iglicy.
zawież to do jakiegoś mechaniora oni mają sposoby na takie problemy
YAMAHA YZ250F 2004r
-
Autor tematuCe eRa
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 233
- Rejestracja: śr, 29 kwie 2009, 22:00
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Gaźnik keihin i zjechany gwint w śrubce od iglicy.
Porządny mechanik jest zarezerwowany na grudzień/styczeń a teraz chcę jeszcze troche polatać a jak sie wyprawie 20km od komina to bede pchał te 20km do chaty.A jak przestawie iglice to może nawet wróce .
-
Autor tematuCe eRa
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 233
- Rejestracja: śr, 29 kwie 2009, 22:00
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Gaźnik keihin i zjechany gwint w śrubce od iglicy.
Po wypiłowaniu dołka na śrubokręt płaski i próbie wykręcenia śrubeczki, śrubeczka pękła.Głębiej juz nie mogę wypiłować bo linka nie będzie miała się gdzie trzymać-gdybym chciał jeszcze na niej jeździć, bo jeśli nie(a raczej nie) to boję się że rozwalę przepustnicę jakbym ją chciał na chama wyciągnąć, bo to bardzo miękki materiał.Nawet jakbym ją kruszył i wyciągał po kawałku to i tak zostaną opiłki z dawnego gwintu.Nie wiem już co robić, chyba zostawię tak jak jest bo da się jeździć.Nowa śrubka 25zł+koszty przesyłki/Przepustnica wraz ze śrubką 260zł-wiadomości z ubiegłego tygodnia.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 251
- Rejestracja: sob, 8 mar 2008, 19:57
- Motocykl: yz125 sx125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: luban-olszyna-mirsk-jelenia gora
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Gaźnik keihin i zjechany gwint w śrubce od iglicy.
Probowales moze wykretakiem?? Mnie nigdy nie zawiodly i odkrecily kazda objechana srubke lub ukrecona... Trzeba tylko wywiercic odpowiedni otwor i krecic masz przykladowy link :
https://ssl.allegro.pl/item753972563_wy ... 5_szt.html
https://ssl.allegro.pl/item753972563_wy ... 5_szt.html
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 267
- Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
- Motocykl: Kawsaki KX 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Głogów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Gaźnik keihin i zjechany gwint w śrubce od iglicy.
zapytam w temacie bo jutro chcę poskładać, wiec proszę o szybką poradę:
1 - jak dobrać się do iglicy ? wiem jak wyjąć linkę i przepustnicę, ale iglica siedzi w przepustnicy i nie widzę tam żadnej śrubki ani nic, w miejscu gdzie zaczepia się linkę, a od dołu to już wcale.
2 - czy mechanizm przepustnicy - sprężynę należy czymś przesmarować? sucho tam i aż słychać jak trze o scianki. Rolgaz chodzi płynnie, ale słychać, że sprężyna się zaczepia o scianki wewnątrz przepustnicy. Z zewnątrz oczywiście nasmarowane mieszanką.
1 - jak dobrać się do iglicy ? wiem jak wyjąć linkę i przepustnicę, ale iglica siedzi w przepustnicy i nie widzę tam żadnej śrubki ani nic, w miejscu gdzie zaczepia się linkę, a od dołu to już wcale.
2 - czy mechanizm przepustnicy - sprężynę należy czymś przesmarować? sucho tam i aż słychać jak trze o scianki. Rolgaz chodzi płynnie, ale słychać, że sprężyna się zaczepia o scianki wewnątrz przepustnicy. Z zewnątrz oczywiście nasmarowane mieszanką.
BANDIT