Strona 7 z 26

: sob, 20 paź 2007, 19:57
autor: Kaze
Na sekcji można przejechać ok. 4 tłoki (przy regularnych wymianach) + 4 sekcje co daje ok 16 tłoków na jednym niklasilu. To tylko przykład bo ta liczba jest względna.

: śr, 31 paź 2007, 21:07
autor: somebody
sory odrazu za pewnie głupie pytanie.Jak mam tuleje to pasuje tłok i robie szlifa jak to zawsze w komarach było. A jak nikasyl to robie szlif czy tylko tłok dopasuwuje ?i może ktoś napisać co to honowanie?

: śr, 31 paź 2007, 21:44
autor: razz
Przy nicasilu dopasowujesz tłok, a jeśli masz rysy na cylindrze to honujesz. Honowanie to nic innego, jak szlifowanie.

: śr, 31 paź 2007, 22:39
autor: cr500r
honowanie jest to obróbka wykańczająca => stosowana po szlifowaniu . w prosty sposób można powiedzieć ze to jest "polerowanie" a bardziej technicznie -zmniejszenie chropowatości powierzchni.

: sob, 8 gru 2007, 20:17
autor: mucha
Witam

Idzie zima...powoli pewnie większość jeźdźców zacznie się szykować do prac 'silnikowych'.
Tak więc wrzucam pytanko odnoścnie namiarów na filmy parające się cylindrami (tuleja/nicasil).
W temacie znalazłem jedną z Wa-wy (tuleja) i jedną z południa (nicasil-zapewne czeski).
Macie na namiary innych pośredników nicasilowych - kierunek Holandia/Anglia.
Chciałbym pozbierać kontakty / podzwonić i wysłać cylinder (EXC250-2t) w świat celem nałożenia nicasilu.
Interesuje mnie porządna robota za 'rozsądną cenę' (pewnikiem pęknie z 1000PLN'ów :( ).

Pozdro

PS.W innym wątku napisałem już o cenie nowego cylindra do ww. maszynki (kurcze ale w USA są ceny części :shock: ) 323,24$ / 531,10 Euro

: sob, 5 sty 2008, 09:31
autor: MSK
witam. wczoraj rozebralem silnik w swoim moto i okazalo sie ze ostro pękł tlok i odpadla jego spora czesc. uszkodzilo mi to zarazem toche cylinder, otoz zostala na scianie nicasilu wąska rysa ktora siega praktycznie do aluminium. w sumie mozna zalozyc nowy tlok i to jeszcze bedzie jezdzic lecz sprezanie bedzie lekko spier*alac przez ta ryse. chcialbym jednak wyremontowac to tak zeby wszystko bylo ok i miec pewnosc na czym bujam. Zastanawiam sie nad nalozeniem nowej tuleji lub nicasilu... czy ktos moglby napisac cos o tuleji z Motor-Techu? jak sie sprawuje, czy nie ma zadnych problemow i jak jest wykonana? nie moge sie od wczoraj skontaktowac z wlascicielem firmy wiec moze ktos z was potrafi stwierdzic czy tuleja z tej firmy to zwykla zeliwna rurka czy rurka z tzw. kołnierzem ktory zapewnia to ze tuleja sie nie przesunie, poniewaz byly przypadki ze tuleja poprostu odpadla... wossner robi tuleje wlasnie z kolnierzami i nie ma mowy o jej wybiciu, jednak cena jej jest roznowazna z ceną nicasilu. prosze o jakies rady/podpowiedzi bo sam nie wiem co mam z tym zrobic. pozdrawiam

: sob, 5 sty 2008, 16:59
autor: matimoto5
Ja na Twoim miejscu oddał bym cylinder do nicasilu, ryse Ci zaspawają wyszlifują i położą nowy nicasil i będzie jeździł spokojnie a nie myślał ze zaraz Ci sie coś stanie z tuleją... Ja miałem podobną sytuacje jak jeszcze miałem yz 80 tyle ze mi sie wysypały igiełki z łożyska na korbie i też miałem dość głęboką ryse. Cylinder oddałem do nicasilu i wrócił jak nowy :)

: ndz, 6 sty 2008, 14:34
autor: EDDIE
Ja mam w swoim kx250 98r. tuleje zrobioną w MOtor Techu. Zrobił to poprzedni wąłsciciel motoru, ja przejeździłem ten sezon i wszystko jest w porządku. Nie rozbierałem silnika, nie jetem super znawcą, ale motor pali, jezdzi w porządku.

: ndz, 6 sty 2008, 15:06
autor: Pacher
napisz do użytkownika grzesiek3210 a dowiesz się co i jak, on niedawno wstawił tuleje w motor techu, właśnie do Huski WR 250, z tego co się orientuje narazie jest zadowolony, gdzieś na FM założył temat o tulejach z Motor Techu, i ludzie raczej pozytywnie wypowiadają się na ten temat :)

pozdrawiam

: ndz, 6 sty 2008, 19:53
autor: grzesiek3210
Ja chyba z MSK właśnie rozmawiałem na GG :-) Zgadza się ja robiłem w Motortechu i jestem bardzo zadowolony.Co prawda opinię to najlepiej byłoby wystawić jak skończę selekcje ale wstępnie to powiem że bardzo ładnie wszystko chodzi i nic się nie działo.Wiadomo że nicasil to nicasil ale u mnie miałem porysowany cylinder i chciałem zaryzykować jak będzie źle to mam ratunek...drugi cylinder w zapasie:-)Rozmawiałem z kilkoma osobami nawet z jednym co chyba 3 tłoki już skończył i jest bardzo zadowolony(ten kolega chyba jeździł RM 250)

: ndz, 6 sty 2008, 20:32
autor: MSK
grzesiek3210 pisze:Ja chyba z MSK właśnie rozmawiałem na GG :-) Zgadza się ja robiłem w Motortechu i jestem bardzo zadowolony.Co prawda opinię to najlepiej byłoby wystawić jak skończę selekcje ale wstępnie to powiem że bardzo ładnie wszystko chodzi i nic się nie działo.Wiadomo że nicasil to nicasil ale u mnie miałem porysowany cylinder i chciałem zaryzykować jak będzie źle to mam ratunek...drugi cylinder w zapasie:-)Rozmawiałem z kilkoma osobami nawet z jednym co chyba 3 tłoki już skończył i jest bardzo zadowolony(ten kolega chyba jeździł RM 250)
tak rozmawialismy juz kiedy jeszcze nie wiedzialem co padlo i chcialem zaczerpnac wiedzy na zapas, no ale niestety juz wiem.

potrafi ktos odpowiedziec na pytanie czy tuleje z motor-techu posiadaja kołnierze?

Re: NIKASIL CZY TULEJA, wady i zalety, co wybrać?

: sob, 19 kwie 2008, 11:35
autor: superpimp
Ile zbierają przy szlifie tuleji? Bo mam rysy i raczej trzeba zrobić szlif teraz mam cos kolo 64mm największy tłok jaki moge kupić to 66 i teraz jak byłem dzis u takiego szlifieza co robi z motorynami to mi powiedział że to pare mm zbierze to co jak sądzicie tyle aż czy koleś jakis lewy?? :?