Sprzęgło - opiłki i problem

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
milek
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 99
Rejestracja: czw, 23 kwie 2009, 20:00
Motocykl: Suzuki RM 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: zach-pom
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Sprzęgło - opiłki i problem

Post autor: milek » ndz, 7 cze 2009, 20:17

Elo
Kilka dni temu poszły mi tarcze sprzęgłowe. Teraz czekam aż przyjdą i będziemy składać. Wylewając olej z przekładni kolor oleju był jak srebrny metalik, na magnesie pełno syfu i cały olej w drobinkach metalu. Jedna tarcz pęknięta inne zjechane całkowicie. W oleju opiłków jest pełno, ale są one bardzo drobne, większości nie da się wyczuć na ręce. I teraz nie wiem jak mam wypłukać silnik z tego gó***a. Myślałem nad wlaniem benzyny ekstrakcyjnej, potem jakiegoś oleju - ten proces powtórzyć kilka razy a dopiero potem zalać właściwy olej. Ale nie wiem czy to będzie dobre i czy nic nie zaszkodzi. Czy może te zasrane opiłki nie są szkodliwe ? Help Me !
SUZUKI - Way of Life!

ecik
VIP
VIP
Posty: 1001
Rejestracja: wt, 24 sty 2006, 10:28
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Sprzęgło - opiłki i problem

Post autor: ecik » ndz, 7 cze 2009, 20:27

Najlepsze rozwiązanie to rozpołowić silnik i go dokładnie wyczyścić skoro jest full opiłków. Nie jest to najwygodniejsze rozwiązanie ale za to dobre.

Autor tematu
milek
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 99
Rejestracja: czw, 23 kwie 2009, 20:00
Motocykl: Suzuki RM 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: zach-pom
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Sprzęgło - opiłki i problem

Post autor: milek » ndz, 7 cze 2009, 20:42

Ale czy jest to konieczne rozwiązanie i bez niego się nie obejdzie. Szczerze mówiąc wolałbym tego nie robić bo po co skoro nie trzeba. A płukanie tego tym o czym pisałem ? Da to coś ?
SUZUKI - Way of Life!

wardzioch
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 266
Rejestracja: pt, 20 mar 2009, 16:42
Motocykl: ...?
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Sprzęgło - opiłki i problem

Post autor: wardzioch » ndz, 7 cze 2009, 22:39

Tak jak napisał ecik rozpołowić wyczyścić złożyć i wiesz co masz i na czym latasz święty spokój i tyle, ale płukać sobie możesz (i tak wszystkiego nie wypłuczesz) tylko niemniej do nikogo pretensji o źle działający motorek.
Jeździj na okrągło, żadnego blokowania kół, narzucania tyłu czy ścinania zakrętów - jeździj ładnie, płynnie, na okrągło, trzymając prędkość a zobaczysz, że zaczniesz jechać szybciej.

jasio1991
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 38
Rejestracja: wt, 3 lut 2009, 21:23
Motocykl: Yz400f
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Włodawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Sprzęgło - opiłki i problem

Post autor: jasio1991 » pn, 8 cze 2009, 22:46

jeżeli zrobisz tak opisałeś, że wlejesz paliwa i wypłuczesz to licz sie z tym że uszczelki twoje nie będą wieczne :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”