Husqvarna wr 250

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
luCZas
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 24
Rejestracja: śr, 24 maja 2006, 20:31
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: luCZas » ndz, 24 gru 2006, 19:27

yogi pisze:Wychodzi na to że Husqvarny to takie składaki :wink:

Konstruktorzy biorą trochę z tego, trochę z tamtego (oczywiście same najlepsze rzeczy),składają to razem i powstają super motocykle!
Mądrze wykombinowali.
chyba inni brali potroche z huski :)

Autor tematu
Heiduk
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 235
Rejestracja: wt, 27 cze 2006, 21:52
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: no właśnie skąd???
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Heiduk » ndz, 24 gru 2006, 21:27

Konstruktorzy biorą trochę z tego, trochę z tamtego (oczywiście same najlepsze rzeczy),składają to razem i powstają super motocykle!
No to musisz sobie kupić Husqvarne
Husqvarna wr125 01
Husqvarna wr250 01

grzesiek3210
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 188
Rejestracja: pn, 24 paź 2005, 00:06
Motocykl: Suzuki RM 250 K9
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Poland East Side
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: grzesiek3210 » ndz, 24 gru 2006, 21:35

Ja już to zrobiłem:) i nie żałuję.Wczoraj zostawiłem zadatek,po świętach odbiór.Wiem na czym stoję bo motocykl był kolegi.Nowy tłok przejechane 30min.Ale niestety ostatnia selekcja.Także po przyszłym sezonie będę musiał się szarpnąć na nicasil tłok i korbę.Ale zawias jest porobiony,wszystkie łożyska,tulejki itp.Okleina troche zniszczona ale to najmniejszy problem.

Pablo07
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 61
Rejestracja: wt, 14 mar 2006, 22:06
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Pszczyna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Pablo07 » pn, 25 gru 2006, 00:25

a jaka to huska pochwal sie :) jaki model ?

grzesiek3210
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 188
Rejestracja: pn, 24 paź 2005, 00:06
Motocykl: Suzuki RM 250 K9
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Poland East Side
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: grzesiek3210 » pn, 25 gru 2006, 08:40

słuszna uwaga,bo z emocji zapomniałem...jest to husqa WR 250 2000r

Autor tematu
Heiduk
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 235
Rejestracja: wt, 27 cze 2006, 21:52
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: no właśnie skąd???
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Heiduk » pn, 25 gru 2006, 11:49

Także po przyszłym sezonie będę musiał się szarpnąć na nicasil tłok i korbę.
To będzie Cię to l\kosztować: 600zł nikasyl, tłok 400zł i korba 200zl.
Husqvarna wr125 01
Husqvarna wr250 01

gajowy
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 719
Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: gajowy » śr, 3 sty 2007, 15:23

Wymieniałem dziś łożyska w tylnym kole-i jest jedna brzydka rzecz. Warga simmeringów z tylnej piasty obraca się na aluminiowym pierścieniu. Jak mozna sie domyślac, w motocyklu z 00` rowek wyżłobiony przez simmering w tym miękkim materiale ma już około 1 mm głebokości. Oczywiście uszczelnianie zerowe, a zakładanie nowych uszczelniaczy do takiego pasztetu nie ma sensu. Żeby mieć spokój na dłuższy czas zrobiłem tak:
-stoczyłem aluminiowy pierścień pod simmeringi, 3 mm za miejsce w którym pracuje simmering.
-z nierdzewnej stali wytoczyłem tulejkę którą na gorąco, z wciskiem 0,07 mm nałożyłem na ten stoczony pierscień
-całość jeszcze raz przetoczona na wymiar nominalny, i przeszlifowana.
Stal nierdzewna jest co prawda dość miękka, ale to nie aluminium, i myślę że to powinno sporo wytrzymać. Na pewno więcej niż w oryginale. Taki double metal.
Druga rzecz-kosz sprzęgłowy.
W oryginale jest aluminiowy, i nitowany do dużej zębatki. Po rozbiórce okazało się że rowki gdzie pracują tarczki są już mocno wyklepane, i widac że już x razy były te nierówności zeszlifowywane. Do mojego modelu kosz występuje razem z trybem, i to kosztuje w detalu ok. 300 Euro. Co prawda kupiłbym to sporo taniej, ale nie w tym rzecz;
Nie uśmiecha mi się płacić takiej kasy za kosz który mi sie w ogóle nie podoba-miękki aluminiowy odlew. Widzę że jest bardzo wdzięczny do dorobienia. Stalowe nity (klasowe) są do kupienia w oryginale. Więc co dalej-tokarka, frezarka, i szlifierka pójdzie w ruch. Zrobię stalowy kosz sprzęgłowy, w części wykorzystam aluminiowy spód oryginalnego kosza, żeby niepotrzebnie nie zwiększać mas wirujących.
Szukam teraz dobrze wykręconej, gatunkowej stali, będzie krzesanie iskier :snakeman:
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.

luCZas
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 24
Rejestracja: śr, 24 maja 2006, 20:31
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: luCZas » śr, 3 sty 2007, 15:34

co do kosza u mnie siedzial tez aluminiowy z tym ze Hinsona wiec raczej nie fabryczny i jedyne co sie zauwazylem jak rozebralem silnik to luz na nitach miedzy koszem a trybem, ale w lc4 o samo mialem :)

gajowy
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 719
Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: gajowy » śr, 3 sty 2007, 15:38

Z tymi nitami to może być niezła polka-na oko wyglądają mi na zakuwane na gorąco (metal ma taką barwę jak po grzaniu).
W LC4 kosz jest w całości stalowy-tam nawet nie zauważyłem śladów po odciskaniu sie tarcz w rowkach. To mi się podobało, tak będzie też miała Husqa.
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.

luCZas
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 24
Rejestracja: śr, 24 maja 2006, 20:31
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: luCZas » śr, 3 sty 2007, 17:13

to chyba nity na zimno

przynajmniej jak w lc4 sie rozluzowało i dwa znikły to robilem na zimno bo mi tak kowal podpowiedzial :)

gajowy
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 719
Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: gajowy » czw, 1 lut 2007, 19:01

Kosz sprzęgłowy w WR250 ma jedną, problematyczną historię.
Pod koszem, zębatka od napędu łączy sie z koszem poprzez 8 gumowych sprzęgiełek elastycznych. Mocowanie tych sprzęgiełek-odlewane razem z koszem sprzęgłowym, moze być ukruszone. U mnie ukruszone były 4 mocowania. Problem tkwi w tym, że aby dowiedziec się o tej awarii-trzeba albo sciąć nity i rozłozyc sprzęgło na atomy, albo zrobić zdjęcie rentgenowskie. Na złożonym sprzęgle nie ma możliwości aby to zlokalizować. Objawy mogą być podobne jak w zuzytym koszu, czyli szarpanie, nierównomierne branie.
Wiem że dotyczy to mojego rocznika-czyli 00`. Husqvarna wprowadzała później kilka zmian konstrukcyjnych w tym modelu sprzegła, model 00` jest wycofany ze sprzedaży jako część zamienna. Aktualnie sprzedawany kosz sprzęgłowy ma inne rozwiazanie, i jest dostępny tylko i wyłacznie jako komplet z fabrycznie zanitowanym trybem-jest to zamiennik sprzęgła WR/CR 250 00`. Własnie taki kosz zamówiłem.
Ten kosz co robiłem w wersji stalowej -wszystko ładnie poszło, do momentu gdy trzeba było przejść przez etap tego sprzęgiełka. Niestety, nie udało się tego finezyjnie rozwiązać-barierą dla mnie był materiał; stal do ulepszania cieplnego jest trudno spawalna, a bez spawania trudno byłoby wszystko zrobić w budżecie konkurencyjnym cenowo dla nowej części oryginalnej. Coś tam wykombinowałem, ale tak ze nie miałem zaufania do tego-kosz mojej produkcji poszedł na półkę, może wykorzysta się to jako materiał na cos innego. Sam materiał to 130 PLN, do tego obróbka, wyważanie i niepewnośc czy wszystko zagra. Za nowy, fabrycznie znitowany poszło mi 1100 PLN:(.
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.

Autor tematu
Heiduk
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 235
Rejestracja: wt, 27 cze 2006, 21:52
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: no właśnie skąd???
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Heiduk » czw, 1 mar 2007, 21:11

Kolejnym problemem w husqach to są linki gazu. Słyszałem że trzeba wymieniać te linki raz w roku. Naszczęście w setce jeszcze problemu nie miałem, ale w 250tce, będę musiał już kupić nową...
Husqvarna wr125 01
Husqvarna wr250 01

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”