Przepustnica - Yamaha YZ 125 '97
-
Autor tematuMateusz_MX
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Przepustnica - Yamaha YZ 125 '97
Witajcie,
Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć w jaki sposób rozebrać przepustnicę w ww. motocyklu? Chciałbym wymienić linkę gazu, ale nie wiem za bardzo jak wyjąć tę iglicę z przepustnicy. Wygląda na to że jest tam plastik który się wciska w przepustnicę. Proszę o porady. Chciałbym się również dowiedzieć czy niskie obroty silnika regulujemy tą śrubką, gdzie linka wchodzi do gaźnika?
Pozdrawiam,
Mateusz_MX
Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć w jaki sposób rozebrać przepustnicę w ww. motocyklu? Chciałbym wymienić linkę gazu, ale nie wiem za bardzo jak wyjąć tę iglicę z przepustnicy. Wygląda na to że jest tam plastik który się wciska w przepustnicę. Proszę o porady. Chciałbym się również dowiedzieć czy niskie obroty silnika regulujemy tą śrubką, gdzie linka wchodzi do gaźnika?
Pozdrawiam,
Mateusz_MX
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"
-
- Mistrz prostej
- Posty: 135
- Rejestracja: pt, 13 mar 2009, 23:35
- Motocykl: KX 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Białystok
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Przepustnica - Yamaha YZ 125 '97
Linkę powinieneś wyjąć bez wyciągania przepustnicy. Wcisnij Linkę ze sprężyną i wyjdzie. Obroty regulujesz tą śrubką którą masz w gaźniku wkreconą pod kątem a skład mieszanki prostopadłą do iglicy.
-
Autor tematuMateusz_MX
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Przepustnica - Yamaha YZ 125 '97
Obroty już wyregulowane. Niestety patent z Ogara, że po wciśnięciu sprężyny linka wyjdzie nie sprawdza się w tym przypadku. Proszę o rady. Tak jak wcześniej pisałem, myślę że jest tam plastikowy pierścień który zaciska wszystko w przepustnicy (iglicę z linką).
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"
-
- Mistrz prostej
- Posty: 85
- Rejestracja: pn, 2 paź 2006, 19:30
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Przepustnica - Yamaha YZ 125 '97
A czy czasem się tego nie odkręca kluczem nasadowym (6) ?, coś mi się przypomina, że w rm 125 trzeba było odkręcić całość kluczem, to było dawno więc mogę się mylić - aczkolwiek ten plastikowy pierścień brzmi jakoś znajomo .
-
Autor tematuMateusz_MX
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Przepustnica - Yamaha YZ 125 '97
Owszem jest tam śruba 6mm, ale nie mam takiego klucza, by przełożyć go przez linkę. Trzeba by było jakiś rozciąć.
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 251
- Rejestracja: sob, 8 mar 2008, 19:57
- Motocykl: yz125 sx125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: luban-olszyna-mirsk-jelenia gora
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Przepustnica - Yamaha YZ 125 '97
-odkrec plastikowa zaslepke przy manetce i wyjmij rolke na ktorej jest linka
-srubkami do regulacji naciagu linki, zrob jak najwiekszy luz na lince
-sprezyne przepustnicy scisnij palcami i docisnij ja do pokrywki
-linka w przepustnicy powinna luzno chodzic na dl. kilku cm
-trzymajac scisnieta sprezyne, kciukiem i palcem wskazujacym chwytasz linke i starasz sie ja wysunac z przepustnicy
chyba jasno wyjasnione
-srubkami do regulacji naciagu linki, zrob jak najwiekszy luz na lince
-sprezyne przepustnicy scisnij palcami i docisnij ja do pokrywki
-linka w przepustnicy powinna luzno chodzic na dl. kilku cm
-trzymajac scisnieta sprezyne, kciukiem i palcem wskazujacym chwytasz linke i starasz sie ja wysunac z przepustnicy
chyba jasno wyjasnione