Husqvarna te610 strzela w tłumik i nie wkręca się...
: sob, 18 kwie 2009, 19:56
Jak w temacie, rzecz tyczy się husky te 610, rok 1999; Motocykl normalnie odpala, ładnie pracuje, jednak przy gwałtownym dodaniu gazu zadławi się, a często zgaśnie. Huska ma gaźnik Delorto na 100% czysty, bo czyściłem kilka razy... przy równomiernym dodawaniu gazu wszystko jest OK, jedynie przy gwałtownym ruchu manetką silnik prycha i gaśnie... bardzo często strzela też w tłumik. Regulowałem zawory i tu jest trochę dziwna sprawa... robiłem to na silniku ciepłym i zauważyłem dziwną rzecz... mianowicie - kręcę rozrusznikiem, zawory ssące się otwierają, podchodzą do góry, tłok znajduje się w przed GMP i jest luz na wydechach i ssących. Niby wszystko OK, a jednak kręcę minimalnie dalej, zawory ciągle są zamknięte i widzę dymek pojawiający się przy zaworach ssących tak jakby kompresja uciekała i zawory były nadpalone... i co najciekawsze robię tak kilka razy i na domiar złego za każdym razem zmienia się także luz na zaworach... w cuda nigdy nie wierzyłem, ale to conajmniej dziwne! Pytanie mam takowe czy miał ktoś podobny problem, bo myślę nad rozebraniem jej i sprawdzeniem głowicy i chciałbym zasięgnąć opinii kogoś, kto może już ten temat przerabiał... i druga sprawa, gdyby zawory były nadpalone, to jaki mniej więcej ich koszt...