Zjechany gwint w karterze - Mocowanie siłownika

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
ktm_Martin_sx_125
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 106
Rejestracja: pt, 26 gru 2008, 10:48
Motocykl: Yamaha yz250f' 08
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Tuczno
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Zjechany gwint w karterze - Mocowanie siłownika

Post autor: ktm_Martin_sx_125 » pt, 10 kwie 2009, 14:19

Siema :!: Wczoraj gdy chciałem sie przejechać to zobaczyłem że pod siłownikiem sprzęgła w moim kacie sx 125 jest pełno oleju ze skrzyni. Wyczyściłem wszystko odkręciłem osłone zębatki żeby mieć dobry dostęp i zobaczyłem że olej leci ze środkowej śrubki w siłowniku. Ogólnie są tam razem 3 śrubki które go mocują na karterze. Odkręciłem siłownik wszystko wyczyściłem i zastanawiałem się dlaczego był ten wyciek. Jak skręcałem wszystko spowrotem to przy wkręcacaniu tej środkowej śrubki znalazłem rozwiązanie :? Gwint w karterze był zjechany i śrubki nie dało się przykręcić bo od razu przeskakiwała. Teraz niewiem co mam zrobić bo na dwóch śrubach raczej sięnie utrzyma. Co myślicie? Domyśliłem się też dlaczego to się stało, ponieważ kiedyś jak spad mi łańcuch to uderzył on w siłownik ( jeszcze starszy, inny ). Uderzył tak mocno że rozwaliło śruby, siłownik i wyłamało właśnie kawałek gwintu tej środkowej śrubki i kawałek ścianki do której przylega siłownik. Ten uszczerbek w ściance zrobiłem razem z kolegą. Dorobiliśmy ten kawałek Poxipolem. On dobrze wysechł i ścianka jest ok. Ale tam gdzie wyrwało kawałek gwintu nic nie zrobiliśmy i pewnie przez to śruba za słabo się trzymała i całkiem rozwaliło gwint.

Tu daje zdjęcie z wtedy gdy rozwaliło siłownik - http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/533 ... a3a5c.html

Myślałem żeby ten mały uszczerbek dospawać a z tym gwintem to moze zalać jakimś metalem i wywiercić nowy gwint. Znam ludzi którzy mogliby coś takiego zrobić


Co o wszystkim myslicie? :?

Vini21
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 125
Rejestracja: czw, 3 sty 2008, 15:28
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zjechany gwint w karterze - Mocowanie siłownika

Post autor: Vini21 » pt, 10 kwie 2009, 20:28

Zalać metalem to i owszem tylko do takiej operacji zapewne będziesz musiał silnik z ramy wyciągać, możesz spróbować dać minimalnie dłuższą śrube,u kumpla zdało to egzamin,zerwał się gwint przy mocowaniu węża olejowego i do dziś dzień jakoś się trzyma ale to tylko moja propozycja :)

pawlo
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 144
Rejestracja: śr, 21 maja 2008, 12:12
Motocykl: GAS GAS TxT 280 pro
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: ok Żywca
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zjechany gwint w karterze - Mocowanie siłownika

Post autor: pawlo » pt, 10 kwie 2009, 20:59

jesli jest to M6 przegwintuj na M7



ja jakos mam i bez problemu dostalem
Ostatnio zmieniony pt, 10 kwie 2009, 22:10 przez pawlo, łącznie zmieniany 1 raz.
People coming, people going, people born to die, Don't ask me, because I don't know why

konon312
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Zjechany gwint w karterze - Mocowanie siłownika

Post autor: konon312 » pt, 10 kwie 2009, 21:29

Ciezko bedzie chyba z gwintownikiem i sruboa M7, lepiej daj M8 i powinno byc. Oprocz zalewania sa jeszcze inne metody, kiedys jak mialem KTM 125 to mi wywalilo gwint na jednej srubie od glowicy i lala sie woda i uciekala kompresja i wtedy mial mi brat przyniesc z roboty( wtedy byl mechanikiem w fabryce) i mowil ze maja takie tulejki ktore sie wkleja na jakims specjalnym kleju i robi sie gwint. Ma to podobno bardzo dobra wytrzymalosc, ale wkoncu sprzedalem motor z tym wyciekiem i nigdy nie sprawdzilem takiej metody. Ale pobytaj w jakichs sklepak moze maja takie cos.
Pozdro

Autor tematu
ktm_Martin_sx_125
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 106
Rejestracja: pt, 26 gru 2008, 10:48
Motocykl: Yamaha yz250f' 08
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Tuczno
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Zjechany gwint w karterze - Mocowanie siłownika

Post autor: ktm_Martin_sx_125 » pt, 10 kwie 2009, 22:09

Vini21 pisze:Zalać metalem to i owszem tylko do takiej operacji zapewne będziesz musiał silnik z ramy wyciągać, możesz spróbować dać minimalnie dłuższą śrube,u kumpla zdało to egzamin,zerwał się gwint przy mocowaniu węża olejowego i do dziś dzień jakoś się trzyma ale to tylko moja propozycja :)

No silnik to napewno trzeba będzie wyciągnąć, ale to nie problem. A co do tej dłuższej śruby to nie jst doby plan ponieważ w karterze nie ma gwiintu i jej nie wkręce :wink:

A co do rozwiercenia gwintu na M8 to robi sie to jakąś specjalną maszyną tak?

Grzechu_MX
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 304
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 17:01
Motocykl: Na razie nie ma
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zjechany gwint w karterze - Mocowanie siłownika

Post autor: Grzechu_MX » pt, 10 kwie 2009, 23:17

Oddaj do jakiegoś warsztatu Ślusarskiego, tokarskiego to ci to zrobią na M7 albo na M8.

Co do tego u szczerbienia do możesz spróbować tam gdzie spawają aluminium może ktoś się podejmie tego.
Moto sprzedane, zbieram kasę na następne.

enduroguy
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 541
Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 23:14
Motocykl: RM125 #155
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Józefów k/o W-wy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zjechany gwint w karterze - Mocowanie siłownika

Post autor: enduroguy » pn, 13 kwie 2009, 12:45

HeliCoil
pzdr
Fuck The Whales!!! Save 2 Strokes!!!

mXmoto.pl
- TLD , BudRacing, MSR, Answer...

Autor tematu
ktm_Martin_sx_125
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 106
Rejestracja: pt, 26 gru 2008, 10:48
Motocykl: Yamaha yz250f' 08
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Tuczno
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Zjechany gwint w karterze - Mocowanie siłownika

Post autor: ktm_Martin_sx_125 » pn, 13 kwie 2009, 14:25

enduroguy pisze:HeliCoil
pzdr


A co to dokładnie jest? To te rurki - http://distributeurbsl.com/bsl/images/b ... 726-01.jpg ???

enduroguy
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 541
Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 23:14
Motocykl: RM125 #155
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Józefów k/o W-wy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zjechany gwint w karterze - Mocowanie siłownika

Post autor: enduroguy » pn, 13 kwie 2009, 14:52

Tak. Bardzo czesto sie naprawia gwinty np. w glowicach 4t za pomoca tego patentu. Wytrzymuja znacznie wiecej niz fabryczne gwinty w aluminium. Zapytaj o taki zabieg w jakims warsztacie od planowania, szlifow itp.
pzdr
Fuck The Whales!!! Save 2 Strokes!!!

mXmoto.pl
- TLD , BudRacing, MSR, Answer...

Autor tematu
ktm_Martin_sx_125
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 106
Rejestracja: pt, 26 gru 2008, 10:48
Motocykl: Yamaha yz250f' 08
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Tuczno
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Zjechany gwint w karterze - Mocowanie siłownika

Post autor: ktm_Martin_sx_125 » pn, 13 kwie 2009, 15:18

Dzięki :wink: To sie mocuje na jakiś specjalny klej? Niewiem tylko skąd wezme taki warsztat :?


Na allegro coś jest : http://www.allegro.pl/search.php?from_f ... interval=7


Za tanie to nie jest :roll: :?

kajek_kk
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 11
Rejestracja: ndz, 19 kwie 2009, 09:50
Motocykl: Yamaha Yz 450f
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Zjechany gwint w karterze - Mocowanie siłownika

Post autor: kajek_kk » ndz, 19 kwie 2009, 13:40

Witam!! Mam podobny problem z RM 250.
A mianowicie zerwany mam gwint przy spuście oleju, tzn śruba spustowa jest cala tylko gwint spustu jest zajechany.
Co radzicie??? :?: :?: :?: :?:
Zamontowałem ta sama śrubę tylko ze bez podkładki. Myślicie ze to wytrzyma??
Czy potrzebne jest gwintowanie spustu czy wystarczy wpakować dłuższa śrubę???

pozdro
powrót do Yamahy:)

Autor tematu
ktm_Martin_sx_125
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 106
Rejestracja: pt, 26 gru 2008, 10:48
Motocykl: Yamaha yz250f' 08
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Tuczno
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Zjechany gwint w karterze - Mocowanie siłownika

Post autor: ktm_Martin_sx_125 » ndz, 19 kwie 2009, 17:18

Jeśli dalej jest jeszcze gwint to wsadź dłuższą śrubkę i zobacz, tam chyba dużego ciśnienia nie mo to raczej wytrzyma, a ja już rozwiązałem swój problem. Wyciągnąłem silnik i zoboaczyłem że ta dziura z gwintem jest przelotna czyli zalać jej nie można bo jeszcze wleci cośdo silnika, tak samo nagwintować bo opiłki tam wlecą i polecą łożyska. Dałem dłuższą śrubę bo tam dalej jeszcze był gwint i narazie się wszystko trzyma :wink:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”