Zniszczona śrubka - jak odkręcić?

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
gajowy
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 719
Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: gajowy » pn, 9 kwie 2007, 21:26

Prewencja-przed odkręceniem śruby imbusowej oczyścić dokładnie gniazdo pod imbus z piasku i innych syfów. Uzywać tylko i wyłacznie porządnych imbusów ze stali CrMo lub w podobnej klasie-słaby klucz imbusowy to pierwsza droga do uszkodzenia łba śruby. Jesli nie idzie pod normalnym odkręcaniem-nic na siłę, trzeba metodycznie. Najpierw dobrze od góry ostukać łeb śruby najlepiej przez imbusowy bit włozony w śrubę, polać penetrantem (ja stosuję CRC 5-56), ponownie ostukać. Następnie próbujemy odkręcać-jak dalej nie idzie to "rozmiękczamy" zapieczony gwint stosując z dużym wyczuciem zmienny, mocny i falujący nacisk na gwint-broń boże nie na chama, po prostacku uwieszając się na kluczu. Trzeba do tego dużej siły, ale użytej z głową, i z czuciem. 95% gwintów po tym zabiegu poddaje się bez dlugich nalegań.
Jeśli mimo tego imbus lub 6-kat sruby obrabia się naokoło-pozostają szczypce samozaciskowe, lub najlepiej tzw. rur-hak.
Jeśli to nie pomaga-rozwiercenie łba śruby tak by łeb odpadł z trzpienia. Wowczas demontujemy dane elementy, a gwintowany, wystający trzpień sruby wykręcamy rur-hakiem, przyrządem do wykręcania szpilek, lub szczypcami samozaciskowymi.
Jeśli to nie pomaga-pozostaje ściąć wystający trzpień śruby, dobrze go napunktować i wywiercić. Czasem rozwiercana sruba sama wychodzi, a czasem trzeba przejść gwintownikiem na następną średnicę gwintu. Jeśli śruba siedzi w aluminiowym elemencie-sprawa jest ciężka, bo wiertło ma tendencje do pójścia bokiem w aluminium. Mozna i to uratować, ale to już inny temat.
Są jeszcze preparaty Loctite ktorymi zwilża się uszkodzone imbusy, czy sześciokąty śrub; mój kuzyn uzywa tego i zachwala, ja jeszcze nie używalem. Diabli wiedzą jak to działa, ale podobno działa.
Wykrętaków nie używam, nie sprawdziły się u mnie.
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.

Fajka
VIP
VIP
Posty: 259
Rejestracja: ndz, 1 kwie 2007, 14:11
Motocykl: HUSQVARNA TE 250 '08
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Suchorze / Koszalin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Fajka » pn, 9 kwie 2007, 21:56

gajowy chyba zapisze się do Ciebie na jakieś nauki zaoczne korespondencyjne odnośnie eksploatacji sprzętu i innych rzeczy związanych z moto ??

gajowy
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 719
Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: gajowy » pn, 9 kwie 2007, 22:00

Faja-znamy się trochę spoza forum, i wiesz że co mogę to pomogę:)
Jak zgubię się w lasach w Twoich okolicach-to też wiem do kogo dzwonić...
Pzdr.
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.

Fajka
VIP
VIP
Posty: 259
Rejestracja: ndz, 1 kwie 2007, 14:11
Motocykl: HUSQVARNA TE 250 '08
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Suchorze / Koszalin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Fajka » pn, 9 kwie 2007, 22:24

OK nie ma problemu. Jeżeli mogę to pomogę. Od niedawna w tym siedzę oczywiście nie już teoretycznie i przyznam sie, że poznałem dzięki forum super ludzi a niektórych nawet nie znam z widzenia. Endurowcy i krosowcy to fajna rodzinka.

seed1981
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 50
Rejestracja: sob, 12 kwie 2008, 21:56
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

POMOCY urwana śuba w CR 250

Post autor: seed1981 » sob, 5 lip 2008, 16:47

Witam, jak w temacie przy zmianie przedniej zębatki w cr 250r z 2001r podczas dokęcanie ukręciłem śrube która zabezpiecza żębatke . Tą w wałku który wychodzi ze skrzyni. Wypadło mi tal ok 15 mm z łbem, reszta została. Czym to wykęcić. POMOCY

pawlo
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 144
Rejestracja: śr, 21 maja 2008, 12:12
Motocykl: GAS GAS TxT 280 pro
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: ok Żywca
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zniszczona śrubka - jak odkręcić?

Post autor: pawlo » sob, 5 lip 2008, 20:22

mozna rozwiercic mniejszym wiertłem wbic cos delikatnie puzniej w srodek moze pusci , lub cos przyspawac tigiem sa rozne sposoby :idea:
People coming, people going, people born to die, Don't ask me, because I don't know why

MX_Bartek
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 518
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 22:24
Motocykl: KTM 250 SXF '07
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Zniszczona śrubka - jak odkręcić?

Post autor: MX_Bartek » sob, 5 lip 2008, 22:15

są takie wykrętaki, co to się wierci dziurę w śrubie i się je wkręca. mają lewy gwint i kształt stożka, dzięki czemu mają wkręcać się w śrubę, aż się zablokują i wtedy ma zacząć wykręcać się śrubka, przynajmniej w teorii.

Awatar użytkownika
piotrgurski
Moderator
Moderator
Posty: 770
Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 3 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zniszczona śrubka - jak odkręcić?

Post autor: piotrgurski » ndz, 6 lip 2008, 01:14

pawlo pisze:mozna rozwiercic mniejszym wiertłem wbic cos delikatnie puzniej w srodek moze pusci , lub cos przyspawac tigiem sa rozne sposoby :idea:
Osobiście proponował bym ten właśnie sposób :!: a do samego wykręcenia użyć imbusowej gwiazdki wielokątnej nr 6 lub 8. Wykrętaki o których pisze MX Bartek są ok ale trzeba w nie zainwestować ok 250-300 zł bo te tanie z np castoramy to pęknie odrazu powodując jeszcze większy problem gdyż są twarde ale kruche przez co ich wyciągnięcie lub rozwiercenie staje się praktycznie nie możliwe pozdro Fifi :wink:
ADV/Adventure

MX_Bartek
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 518
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 22:24
Motocykl: KTM 250 SXF '07
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Zniszczona śrubka - jak odkręcić?

Post autor: MX_Bartek » pn, 7 lip 2008, 18:58

ja wykręciłem dzisiaj ukręconą ósemkę, takim dosyć tanim wykrętaczkiem(25 zł komplet chyb a 6 sztuk). nawierciłem w tej śrubie dziurę wiertłem 3(śruba miała 6mm średnicy na gwincie, nie ma co przesadzać z grubością wiertła, ponieważ trzeba jeszcze uwzględnić gwint i to, że może się nie udać idealnie prosto wywiercić. najlepiej zacząć punktakiem, potem mniejszym wiertłem od zamierzonego i dopiero rozwiercać) i wkręcałem te wykrętaki i w końcu którymś poszło. tylko jakbyś chciał tak to zrobić to skombinuj jeszcze specjalny klucz do wykrętaków. powodzenia i ostrożnie z tym bo jak złamiesz wykrętaka to lipa... a te właśnie za 25 były dosyć mocne bo miałem jeszcze takie za 8 zł 5 sztuk, to wystarczyło mocniej docisnąć i się wyginały.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”